BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przewożenie zwierząt przez granicę
Autor Wiadomość
martens 

Barfuje od: 8 XI 2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 02 Paź 2013
Posty: 104
Skąd: USA
Wysłany: 2017-08-03, 18:15   

Wracam z prośbą o pomoc.
Będziemy lecieć do Paryża i z Paryża do Raleigh. Warunki wyjazdu do Francji są spełnione (kot jest zaszczepiony, zaczipowany i ma paszport), ale mam wątpliwości co do wymogów wyjazdu jakie obowiązują w Karolinie Północnej. Wymagane jest zaświadczenie od weterynarza (certificate of veterinarian inspection), tylko co takie zaświadczenie musi zawierać? Na stronie urzędu nie podają konkretnych informacji.
_________________
 
 
AniaR 


Barfuje od: 2005
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 447
Skąd: z daleka
Wysłany: 2017-08-04, 16:30   

http://www.ncagr.gov/vet/NCGenIE.htm

Cytat:
02 NCAC 52B .0202 OFFICIAL HEALTH CERTIFICATES: PERMITS
(a) An official health certificate is a legible record made on an official form from the state of origin, or from the Animal and Plant Health Inspection Service, Veterinary Services, United States Department of Agriculture. All health certificates must be issued and signed by veterinarians accredited in the state of origin, veterinarians employed by the Animal and Plant Health Inspection Service, Veterinary Services, United States Department of Agriculture, or graduate veterinarian employed by the state of origin.
(b) The health certificate shall contain the names and addresses of the consignor and consignee, the origin of the animals, their final destination and an accurate description or identification of the animals (age, sex, breed and tag, tattoo or brand number). It shall also indicate the health status of the animals listed including dates and results of required tests and dates of pertinent vaccinations. Health certificates shall be void after 30 days except those for cattle and hogs entering the state for exhibition purposes; these shall be valid for 60 days from the date of issuance and the requirements for negative brucellosis or tuberculosis tests within 30 days of entry into the state shall be interpreted to mean within 60 days. Requests for permits to be issued in accordance with these Regulations should be directed to:
State Veterinarian of North Carolina
472 Agriculture Building
Post Office Box 26026
Raleigh, North Carolina 27611
All animals entering the state under permit shall be consigned to a resident of the state or to a legal entity authorized by law to do business within the state. All permits shall expire 15 days after the date of issuance.
_________________
http://www.garnek.pl/aniar/a
 
 
martens 

Barfuje od: 8 XI 2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 02 Paź 2013
Posty: 104
Skąd: USA
Wysłany: 2017-08-06, 11:31   

A widzisz, tego nie znalazlam. Dzwoniłam tam w piątek. Znalazłam w Internecie jak wygląda druk CVI i zapytałam, czy mogę po prostu "przepisać" wszystko, co zawiera to ichne zaświadczenie i dać mojemu wetowi do podbicia i miły pan, powiedział, że nie będzie problemu. Powiedział, że najważniejsze dla nich jest to, żeby kot był zaszczepiony przeciwko wściekliźnie, ale oprócz tego musi być poświadczone, że wg weta jest zdrowy. Więc przygotowałam takie zaświadczenie i jak mój wet wróci z urlopu, to idziemy.

Powiem Wam, że zaczynam się tym coraz bardziej stresować i martwić...
_________________
 
 
rudaumre 


Dołączyła: 05 Wrz 2017
Posty: 2
Skąd: Białystok
Wysłany: 2017-09-06, 20:34   

Wybieram się na wakacje ze swoim psem do USA i zdobyłam informacje takie, że zaświadczenie powinien wystawić powiatowy lekarz weterynarii. Stresuje się też lotem, planuję podać Zylkene.
 
 
Sierra 

Barfuje od: 01.12.2018
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 04 Gru 2018
Posty: 778
Wysłany: 2020-05-15, 17:14   

Orientuje się ktoś z was jak wygląda przelot z kotem z Anglii do Polski i spowrotem?

Chciałabym się wybrać we wrześniu do Polski na urlop i marzy mi się zabranie kota ze sobą :oops: . Jakoś tak z doświadczenia (od strony opiekuna) wiem, że hotel dla zwierząt to nie najlepsze rozwiązanie, opiekun dochodzący też się nie sprawdzi u nas :roll: .

Jakbyście wiedzieli też jakie linie pozwalają na przewóz zwierząt w kabinie byłabym przeszczęśliwa.
 
 
małga 


Barfuje od: 11.2014
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 20 Lis 2014
Posty: 856
Skąd: znad morza/W-wa
Wysłany: 2020-05-15, 18:48   

Właśnie wczoraj czytałam zdanie hodowczyni wysyłającej kociaki do Anglii, zrozpaczona, transportery przeszukane, kociaki prześwietlali na obecność narkotyków, podobno teraz szczególnie utrudniają.
_________________
Instrukcja Obsługi Wyszukiwarki THE TRUTH IS OUT THERE
 
 
Bianka 4 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 60
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1069
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-05-15, 20:52   

Sporo latam na wystawy z kotem, a raczej latałam do lutego....
Przepisy angielskie nie pozwalają na przelot kota czy psa na pokładzie samolotu. W grę wchodzi tylko cargo czyli zwierzak w luku bagażowym...
Wystawcy z UK, jadą samochodem do Brukseli lub Paryża i dopiero tam wsiadają w samolot z kotem na pokładzie. Koszt przelotu kota jest różny i zależy od linii lotniczych. Zwykle jest to 50-70 EUR w jedną stronę i trzeba to zarezerwować w momencie zakupu biletu (przez infolinię) bo ilość zwierzaków na pokładzie jest ograniczona - LOT akceptuje tylko 1 zwierzaka na pokładzie, inne linie zazwyczaj 2, a Brussels Airlines 4.
_________________
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
 
 
 
Sierra 

Barfuje od: 01.12.2018
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 04 Gru 2018
Posty: 778
Wysłany: 2020-05-15, 21:12   

Bianka czyli w takim wypadku wygodniejszy byłby dla mnie busik? Ew. mogłabym w końcu łakawie odkurzyć prawo jazdy i samej przyjechać :lol: .

A jak wyglądają przepisy na lini Anglia-Unia? Wiem, że musi być wyrobiony paszport i... na tym się moje zrozumienie tematu kończy :banghead: .

Jeśli kot jest zdrowy, przebadany w stopniu bardziej niż przyzwoitym (badań genetycznych to oni na pewno nie wymagają :-P ) i nie minął rok od ostatniego szczepienia to muszę je powtarzać? No i jeśli to jest zwierzak "angielski" to muszę robić szczepienie na wściekliznę? Zdrowy rozsądek podpowiada, że tak... ale przepisy czasami nie mają z nim nic wspólnego :twisted: .

I ostatnie pytanie - jak długo takie szczepienia są ważne do przekraczania granicy? Tydzień, miesiąc, rok?
 
 
Bianka 4 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 60
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1069
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-05-15, 22:07   

Niestety najwygodniej drogą lądową... Odkąd UK wyszło z EU... :cry: to nie wiem jakie są przepisy odnośnie szczepień i odrobaczeń. Najlepiej zapytać weta lub poszukać w necie na stronach rządowych.
_________________
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
 
 
 
Sierra 

Barfuje od: 01.12.2018
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 04 Gru 2018
Posty: 778
Wysłany: 2020-05-16, 00:06   

Znalazłam informację, że "stare" przepisy mają obowiązywać do grudnia...

I również jakieś pokręcone tłumaczenia o paszporcie :roll: . Paszport wydany w UK ma nie być ważny w Unii (ale nie jest niezbędny, za to niezbędne jest określanie poziomu przeciwciał), za to przy przewiezieniu kota do UK paszport Unii jest niezbędny :shock: . Niby jak ja mam wyrobić paszpor w tydzień :shock: .

Chyba faktycznie, bez wypytania weterynarza się nie obędzie... Biorąc pod uwagę moje niezwykłe zdolności językowe będzie to dłuuuuga wizyta :oops: .
 
 
Bianka 4 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 60
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1069
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-05-16, 07:35   

Paszport wyrabia się w 10 minut i kosztuje 100 zł plus koszt wizyty u weta ;-)
Wydaje mi się, że "angielski" kot może wrócić do kraju na tych samych papierach, na których wyjeżdżał z UK.
Paszport jest niezbędny jak sprowadzasz kota z EU do UK.
_________________
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
 
 
 
Sierra 

Barfuje od: 01.12.2018
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 04 Gru 2018
Posty: 778
Wysłany: 2020-05-16, 07:48   

A to nie jest tak, że najpierw wyrabia się paszport, a następnie wykonuje się szczepienia? Tak, żeby były wbite w paszport?

Bo jeśli nie to ja chyba nawet wolę polski paszport - uwierz mi, nie znajdę w okolicy weta, który ze mną chociaż porozmawia za mniej niż 50 funtów :twisted:
 
 
Bianka 4 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 60
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1069
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-05-16, 13:09   

Do paszportu można wpisać szczepienia, które są w książeczce zdrowia kota. I kot musi mieć chipa.
_________________
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
 
 
 
Sierra 

Barfuje od: 01.12.2018
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 04 Gru 2018
Posty: 778
Wysłany: 2020-05-16, 14:53   

Bianka 4 napisał/a:
I kot musi mieć chipa.


Na szczęscie tym jednym punktem zajęto się jeszcze w hodowli ;-)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne