Nul
Dołączyła: 28 Gru 2016 Posty: 208 Skąd: Kraków
Wysłany: 2019-09-30, 15:31
Smutno... Przytulamy...
KaiKai
Barfuje od: 2015
Udział BARFa: 50-75% Pomógł: 1 raz Wiek: 51 Dołączył: 20 Kwi 2015 Posty: 330 Skąd: Stegna
Wysłany: 2019-09-30, 16:04
Anilina napisał/a:
Lubię sobie wyobrażać, że w dniu, kiedy i nasza, ludzka droga dobiegnie końca, one będą na nas czekać. Wiecznie młode, wiecznie zdrowe, wiecznie szczęśliwe.
Bo czymże jest raj, jeśli nie spełnieniem naszych marzeń?......
Shana , mam też takie samo podejście jak Anilina , my się jeszcze wszyscy bedziemy widzieć , Mruczek z Suki juz tam broi..i się pewno dziwią jacy my głupi że jeszcze tu jesteśmy
Tak czy siak na ziemi ból niesamowity, ale to chwilowe kochana
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2019-09-30, 19:53
KaiKai
To świadczy tylko o tym, jacy jestesmy wrażliwi na los naszych braci mniejszych.
Strata jednego zasmuca wielu.
Collinek już nie cierpi a dla Mruczusia niech sie spełnią życzenia długiego życia.
Shanna przykro mi bardzo i z całego serca Ci współczuję!!
Mnie w takich momentach pociesza jedna myśl... że Collin miał bardzo dobre życie, dużo Twojej miłości, troski i oddania. Coś czego mógłby nie dostać, gdyby Ciebie nie spotkał w swoim życiu.
Przytulam Cię serdecznie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum