Rzadko tutaj pisze, a zaglądam jak potrzebuje informacji. Zawsze jesteście moją kopalnią wiedzy. Dzisiaj jesteście moim pocieszeniem.
O 16.50 pożegnaliśmy naszą pierwszą koteczkę Milkę. Miała 2,5 roku. Przegrała z ostrą białaczką monocytarną na podłożu Felv. O diagnozie dowiedzieliśmy się wczoraj o 19.00.
Przedwczoraj była apatyczna wczoraj 2 razy zwymiotowała pianą i tyle. Jechałyśmy z myślą chore gardło - antybiotyk i do domu. A wróciłyśmy z wyrokiem śmierci...Dzisiaj daliśmy jej odejść. Jej stan był tragiczny. W ciągu dwóch dni wychudła same kości i skóra a w obwodzie wielka wystająca wątroba i śledziona.
Byłaś moją najkochańszą, moją pierwszą córką. Byłaś zołzą nad zołzami ale ile miałaś w sobie zołzowatości to dwa razy tyle czystej miłości. Już za Tobą tęsknie malutka. Śpij spokojnie tu na ziemi, a za tęczowym Mostem chasaj za muszkami w słońcu. Kocham Cię.
_________________ Pracuje po to, żeby moje koty miały godne życie.
Chasing The Sun
Barfuje od: IV.2015
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 19 Mar 2018 Posty: 150 Skąd: Rainbow
Wysłany: 2019-02-01, 21:36
Paulafifi, niezmiernie mi przykro.
Trzymaj się.
_________________ Lokah Samastah Sukhino Bhavantu
aina Pomogła: 2 razy Dołączyła: 13 Paź 2016 Posty: 332
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum