Wiek: 34 Dołączyła: 07 Lis 2011 Posty: 108 Skąd: Kraków
Wysłany: 2011-11-07, 13:06
Cześć ;)
Poruszyliśmy temat na miau.
Chodzi nam o suche karmy dla kotów.
Chcielibyśmy karmić je bezzbożowymi, ale te - mają bardzo małe granulki.
Czy ktoś z Was, większych wiedzą, może mi powiedzieć, czy karmy bezzbożowe dla psów, różnią się diametralnie składem i totalnie nie wolno pod żadnym pozorem karmić nimi kotów?
Taki TOTW na przykład. Applaws. Może coś jeszcze?
Barfuje od: 05/2010
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 1 raz Wiek: 48 Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 168 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-11-07, 13:56
wistra, oczywiście, że się różnią - nie nadają się dla kotów niestety
Przede wszystkim nie mają tauryny (co u kota może skończyć się tragicznie), mają dużo więcej węglowodanów (bo przyjęło się, że pies ich więcej potrzebuje) itd...
to tak na szybko - jutro spróbuję dokładniej opisać różnice między psimi i kocimi wersjami bezzbożówek, umieszczę je w tym wątku
A do czyszczenia zębów (bo pewnie do tego potrzebne są duże granulki) najlepsze jest mięso w kawałku Przerośnięta wołowina, skrzydełko, szyjka itd.
Jeżeli kot nie chce duzych kawałków mięsa jeść to można go przekonać podając najpierw małe kawalki, później powoli je zwiększając, aż dochodzimy do takich pasków, które kot musi pogryźć, bo inaczej nie połknie
Barfuje od: 05/2010
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 1 raz Wiek: 48 Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 168 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-11-09, 15:24
To pozostaje jedynie dawać małe porcje chyba.
Moj jeden też tak ma, ale tylko wtedy kiedy zje suchą i zagryzie barfem, albo barfa zagryzie suchą Albo jak postanowi, ze opróżni miskę od razu, po później to mu na pewno inne koty zjedzą
Zaczynamy porównanie (porównuję tylko analizę na razie):
ORIJEN wersja psia (Adult Dog):
Białko (min.) 38.0% (w suchej masie 42,22%)
Tłuszcz (min.) 17.0% (w suchej masie 18,89%)
Włókno (max.) 3.0% (w suchej masie: 3,33%)
Wilgotność (max.) 10.0%
Popiół (max.) 7.5% (w suchej masie: 8,33%)
Tauryna (min.) 0.35%
węglowodany: 24,5% (w suchej masie: 27,22%)
wersja kocia:
Białko (min.) 42% (w suchej masie 46,67%)
Tłuszcz (min.) 20% (w suchej masie 22,22%)
Włókno (max.) 2.5% (w suchej masie 2,78%)
Wilgotność (max.) 10%
Popiół (max.) 7% (w suchej masie 7,78%)
węglowodany: 18,5% (w suchej masie 20,56%)
Tauryna 0,5%
Widać w psiej wersji mniej bialka, mniej tłuszczu, mniej tauryny (i tak plus, że ta tauryna w wersji psiej w ogole jest), więcej węglowodanów (27,2% dla kota to już o wiele za
dużo, aczkolwiek mniej niż w wielu "wiodących" karmach dla kotów nawet)
APPLAWS wersja psia (z kurczakiem)
Białko 37%, (w suchej masie 40,22%)
Oleje i Tłuszcze 20%, (w suchej masie 21,74%)
Popiół 9,5%, (w suchej masie 10,33%)
Błonnik 3,5%, (w suchej masie 3,8%)
Wilgotność 8%
Tauryna 0,117%.
węglowodany: 22% (w suchej masie 23,91%)
(wersja kocia z kurczakiem):
Białko 47%, (51,09 w masie suchej)
Oleje i Tłuszcze 20%, (21,74% w masie suchej)
Popiół 9,9%, (10,76% w masie suchej)
Błonnik 2%, (2,17% w masie suchej)
Tauryna 0,183%.
węglowodany: 13,1% (w suchej masie 14,24%)
Tu też widzimy mniejsza ilość białka, tłuszczu i tauryny w wersji psiej, tauryny w Applawsie w ogóle jest za mało (w wersji kociej też). Ilość węglowodanów w wersji psiej jest spora, bo ponad 23,9% w suchej masie (ale standardowo jest to i tak mniej niż w wielu karmach dla kotów "wiodących" marek.
Dla mnie już jest za dużo węglowodanów, a za mało białka i tłuszczu jak na karmę do karmienia kota
Ludzie,
w karmach dla psów jest zdecydowanie mniej TAURYNY, którą kot musi otrzymywać,
nie przestrzega się tak ostrych rygorów Fosfor Wapń - dla kota to ryzyko uszkodzenia nerek.
W cenach nie ma dużej różnicy, a leczenie chorych zwierzaków też kosztuje
_________________
Homo Sapiens - brzmi dumnie, a myślenie nie boli
doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2018-10-24, 06:09
zenia napisał/a:
a taki smakołyk psi czy nadałby sie dla kota?
nie wiem jak z twardościa takowego
myślę, że nie warto przepłacać i kupić po prostu kawałek łososia
jak kiedyś wybrałam sobie za punkty z zooplusa coś w tym stylu, to był to kawalontek długości 10 cm, o przekroju 1x2 cm,
szkoda kasy
Oczywiście można podać karmę psią o ile:
1. sprawdzi się ponad wszelką wątpliwość, że nie występują tam składniki szkodzące kotom gdyż część produktów jadalnych dla psów jest toksyczna dla kotów 2. uzupełni się brakujące suplementy niezbędne dla kota, których pies nie potrzebuje bądź potrzebuje w niewielkich ilościach.
Po tym wszystkim rzeczywiście można bezpiecznie podać kotu daną, sprawdzoną psią karmę mając nadzieję, że kotu będzie smakowało.
I tak nie zastąpi ona PRAWDZIWEGO JEDZENIA czyli jedzenia zbliżonego do naturalnego np. BARF-a
Anilina
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 24 razy Dołączyła: 20 Lip 2017 Posty: 995
Wysłany: 2018-10-24, 10:55
zenia,
moje kociaszcze czasem hapsną kawałek suszonego filetu z kurczaka, który kupuję dla psic. Taki bez konserwantów i gliceryny. Skoro to tylko smaczek a nie podstawa diety, to nie ma co analizować proporcji potas:sód, wapń:fosfor (o ile kot zdrowy)... Ale jest z nimi taki kłopot, że są mega twarde (miękkie są tylko te z dodatkiem gliceryny). Po wymymlaniu przez koty, sprawę kończą psy ;) Więc zależy w jakim charakterze chcesz go używać. Jako nagroda nie bardzo, jako gryzak - ok.
Ale faktycznie - drożyzna. I czy na pewno nie zawiera żadnych "utrwalaczy" - warto zapytać producenta. Czasem piszą, że 100% mięsa, a w dokładnej analizie różne kwiatki i inne produkty pochodzenia roślinnego ;)
Udział BARFa: 25-50%
Dołączyła: 22 Wrz 2011 Posty: 1134
Wysłany: 2018-10-30, 11:38
macie rację
chciałam tylko jako coś nowego,rozrywka dla urozmaicenia
niech też maja od życia
ale nie ma sensu
pozostane przy dotychczasowych rozwiązaniach hand made
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum