[kicikot]

Hej ho! czy ktoś z Was zna źródła (chodzi o naukowe lub inne poważne teksty) mówiące o tym jaka jest maksymalna ilość węglowodanów w suchej masie w karmie dla kotów? Wiem ile ich powinno byc, ale chodzi mi o dobre źródło które jest wiarygodne i może być podkładką do tego żeby producent zmniejszył ilosc węglowodanów w swojej karmie.

[dagnes]

Wiarygodne źródło naukowe, podające bibliografię badań, na których się opiera:
Debra L. Zoran, DVM, PhD, The carnivore connection to nutrition in cats
udowadnia, że fizjologiczne zapotrzebowanie kotów na węglowodany pokarmowe wynosi zero, a każdy nadmiar (czyli powyżej zera) szkodzi.

Jednocześnie najpopularniejszy na świecie podręcznik dla weterynarzy, z którego uczą się dietetyki małych zwierząt, przygotowany przez specjalistów firmy Hill's (Small Animal Clinical Nutrition), podaje, że minimalne zapotrzebowanie kotów na węglowodany pokarmowe wynosi 20% suchej masy, w przeliczeniu około 5g na każdy 1 kg wagi ciała kota dziennie. Według tego podręcznika optymalnie jest podawać kotom węglowodany w ilości 30-35% suchej masy pokarmu, co daje około 8g węglowodanów na każdy 1 kg wagi ciała kota dziennie. Oczywiście w postaci skrobii, najlepiej z kukurydzy, ryżu, bądź pszenicy.
Ten sam podręcznik udowadnia także, na podstawie ekserymentów "naukowców" z Hill's, że koty tolerują, pokarm o maksymalnej zawartości 40% węglowodanów w suchej masie. Co oznacza w normalnym języku, że nie umierają po nim natychmiast w męczarniach, tylko przez jakiś czas "tolerują", nie dając przez ten czas zewnętrznych oznaków wewnętrznych chorób.

Każdy wybierze sobie zatem to wiarygodne źródło, które mu bardziej pasuje.