SiDi
Barfuje od: 2017
Udział BARFa: 50-75%
Dołączył: 21 Sie 2017 Posty: 11
Wysłany: 2017-08-22, 07:58 Cześć i czołem
Ponad tydzień temu odebraliśmy kotkę maine coon :) W hodowli była na BARFie od samego początku, a u nas jest terror, bo preferuje mokrą karmę z puszki, którą też dostaliśmy od hodowcy (Feringa/Mialmor).
PIRAT ARRR
Barfuje od: IX.2015
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 15 Mar 2015 Posty: 996 Skąd: Lublin
Wysłany: 2017-08-22, 17:30
Nie byłoby terroru, gdyby nie było puszek Witaj na forum SiDi
SiDi
Barfuje od: 2017
Udział BARFa: 50-75%
Dołączył: 21 Sie 2017 Posty: 11
Wysłany: 2017-08-22, 19:54
IzabelaW napisał/a:
Nie byłoby terroru, gdyby nie było puszek Witaj na forum SiDi
Próbowaliśmy dawać sam BARF, ale miała jakby opory przed jedzeniem to się litowaliśmy i dokładalismy trochę z puszki do BARFa, by cokolwiek jadła :(
Basiek
Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 4 razy Wiek: 59 Dołączyła: 14 Cze 2016 Posty: 421 Skąd: Konin
Wysłany: 2017-08-22, 20:14
U mnie było to samo, kot, który jadł ładnie w hodowli, nagle w naszym domu zaczął grymasić. Tylko u nas było na odwrót, porzucił puszki dla barfa. Nie wiem, czy nie jest to związane z brakiem konkurencji przy misce i naszym uleganiem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum