Wysłany: 2017-07-01, 12:23 Rodzinka: Zosia, Franek, Lily i ja Ola
Dzień dobry kochani
Jestem Ola mamusia 8letniej Zuzi, 2letniego Frania i rocznej Lilci. Wszystkie lubią mięsko i na widok mieszanki po prostu śpiewają.
Postanowiłam zmienić im dietę czytając na fb w grupach o żywieniu. Sucha karma dawno poszła szlag, a mokra tylko prawie najlepsza. Jednak nie to co barf prawda? Przekonało mnie zdjęcie na fb jednej dziewczyny, która wstawiła zdjęcie swojej czarnej kotki przed zmianą i po 3 m-cach po zmianie diety na barf.
Jestem na forum jakiś czas i powoli ogarniam posty. Jest tego naprawdę dużo, w związku z tym i dużo wiedzy do przyswojenia, wow
Kupilam FC i tauryne i kilka mieszanek juz stworzyłam. Na razie rzadko podaję, bo mam jeszcze zapas finefooda, a poza tym w przyszłym m-cu chce kupić naturalne suplementy i działać w 100%. Boję się trochę i nie ukrywam, że będę potrzebowała Waszej pomocy kalkulator na sucho jako tako, nie ogarniam na razie BTW, proporcje mi nie wychodzą mam nadzieję, że kiedyś nie będzie to problem.
Oczywiście w tytule wkradł mi się chochlik . Przechrzciłam moją pierworodną. Zuzia powinno być nie Zosia ;) choć Zosieńka też pięknie
Basiek
Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 4 razy Wiek: 59 Dołączyła: 14 Cze 2016 Posty: 421 Skąd: Konin
Wysłany: 2017-07-03, 21:37
Witajcie na Forum
Gdzie Franio chciał się ukryć? Franuś jest bardzo podobny do mojego byłego kocurka Lucjanka, który był najmądrzejszym i najpiękniejszym kotkiem.
Jeśli koteczki jedzą mięsko to jesteście na dobrej drodze. Prosimy o zdjęcia reszty towarzystwa, tzn. dwóch panienek. Więcej fotek Frania miłe widziane.
Trzymamy kciuki i życzymy sukcesów w przejściu na pełny, z naturalnymi suplementami barf.
Franek jest też najmądrzejszy z całego towarzystwa, a przy tym niesamowicie uroczy. On się każdemu sprzeda Jako jedyny z całego towarzystwa lubi spać przykryty, więc sam potrafi sobie poradzić z kołrdą, kocykiem itp...
a tutaj bardzo proszę :) moje cuda łobuzy pozostałe
Zuzia
Lily
no i Franek
Basiek
Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 4 razy Wiek: 59 Dołączyła: 14 Cze 2016 Posty: 421 Skąd: Konin
Wysłany: 2017-07-04, 19:50
Kociaczki super . Zuzia ma przepiękne zielone oczyska, Lily słodka śpiąca królewna i Franuś przystojny kawaler. Na zdjęciu wygląda na wysokiego kocurka. Mój Lucjan był wysoki, ale chudy jak szczypiorek. Franuś też ma ładną sylwetkę. Buraski pręgowane to mądrale. Czy Zuzia jest spokrewniona z Frankiem?
Nie, nie są spokrewnieni i również się nie kochają
Franek jest bardzo drobny ale to akurat bardzo dobrze, bo ma nie do końca sprawną nóżkę i nie może być ciężki. Za to wszystkie najwyższe półki są jego.
Oj kocham je nad życie <3
Zuzia była zgarnieta ze wsi - zaplanowana. Franek zgarniety od kuzynki, bo biegał z tą krzywą nogą 5 m-cy. I Lilcia wyciągnięta spod wiaduktu z najmniejszej dziury. Ach cóż było robić...
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2017-07-04, 22:11
Oooo Czarnuszek i srebrny pręgowany
Tez mam takiego Mruczusia ukochanego dachowca. Czarny to Dragon NFO.
Jak chcesz zobaczyć moje stado zapraszam do albumu, link jest pod postem.
Serdecznie Was witamy
Basiek
Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 4 razy Wiek: 59 Dołączyła: 14 Cze 2016 Posty: 421 Skąd: Konin
Wysłany: 2017-07-04, 23:04
Czytając dzieje twoich kocich futerek wzruszyłam się. Jak dobrze, że są ludzie o wielkim sercu i ich smutna historia zakończyła się szczęśliwie.
Oprócz tego mają mądrą pańcię, która karmi mięsiwem i dobrze sobie radzi z kalkulatorem.
Układy Franusia i Zuzi może układają się według przysłowia "Kto się czubi, ten się lubi"?
Moje łobuzy czasem biorą się za łby, aż futro fruwa, jak pierze przy darciu gęsi, ale też razem śpią, myją się, a gdy Guciu był po kastracji, Julcia nie odstępował go.
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2017-07-04, 23:18
Bardzo lubię pochwały pisać
Zrobić do strzału prawidłowy przepis w kalku to naprawdę wyczyn!!
A największa radocha jest wtedy jak taką mieszankę kociaste jedzą z zamkniętymi ze szczęścia oczami.
Sukcesów dalszych życzę
Dziękuję Dziewczyny za miłe słowa, dodały mi odwagi i się wzruszyłam...
Bardzo się cieszę, że tu trafiłam, nie do końca jeszcze ogarniam to forum, bo trochę jest inne pod względem technicznym niż miau ale mam nadzieję, że to kwestia czasu.
Informacji jest tu tak dużo, że nie wiem co najpierw przyswajać. Podziwiam Was dziewczyny za tę fachową wiedzę, za śledzenie w internecie informacji żywieniowych i przekazywanie ich tu na forum takim językiem aby każdy mógł zrozumieć. Wielki szacun i ukłony w Waszą stronę, naprawdę.
Basiek - też bym tak chciała aby się tłukły i spały ze sobą ale raczej tak nie będzie. Zuzia jest aspołeczna (za długo była sama), mój błąd niestety. Więc w domu są 2 drużyny: sama Zuzia i Franek z Lilą (ci się dogadują niemożliwie)
shanna55 - piękny album, a przede wszystkim piękne koty i piękna ich ilość
Basiek
Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 4 razy Wiek: 59 Dołączyła: 14 Cze 2016 Posty: 421 Skąd: Konin
Wysłany: 2017-07-05, 20:57
Ja wiedzy dużej nie posiadam jeszcze. Też się uczę i czytam, ponieważ, jak sama zauważyłaś, informacji na forum mnóstwo.
Olala, wszystko przed Tobą, może Zuzia zapragnie kiedyś bliskości drugiego kota i wtedy cała trójka będzie spać słodko razem.
Ja odwrotnie, kiedyś szukałam jakiejś informacji na miau, ale zupełnie nie umiem się tam odnaleźć, taka "niekumata" jestem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum