Jakiś czas temu zauważyłam u mojej wetki wystawkę z kocim i psim jedzonkiem. Początkowo nie zwróciłam na nie uwagi, ale potem czekając na wyniki badań, przyjrzałam się im bliżej.
Dodatki: Tauryna 0,15%. Wartość energetyczna: 577 kj (138 kcal) Ca = 0,29%, P = 0,21%
DAWKOWANIE: Dorosłe koty z prawidłową wagą: (3.5 kg) około 170 g na dzień podzielone na 2 posiłki.
Jak oceniacie, czy skład jest dobry, czy taka karma może pomóc zwierzakom i właścicielom przejść na BARF albo poratować barfistów jeśli z jakiś powodów nie będą mieć pod ręką własnych mieszanek?
Z ciekawości kupiłam 2 smaki: kurczaka z ośmiornicą i jagnięcinę i moje kotki bardzo dobrze je przyjęły, choć kurczak z ośmiornicą już na drugi dzień spowszedniał mojej kotce
Celowo nie podaję nazwy ani linku, bo nie wiem czy mogę tu robić reklamę.
zmieniono tytuł
Ostatnio zmieniony przez dagnes 2017-05-25, 09:11, w całości zmieniany 1 raz
Jako że wczoraj byłam u naszej wetki, kupiłam 1 baton (9 zł za sztukę), tym razem jagnięcinę. Szkoda, że karma jest taka droga, ale od czasu do czasu jako urozmaicenie chyba może być, prawda?
doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2017-05-24, 14:43
Kociczka33, jako urozmaicenie raczej nie ma potrzeby, chyba że wizytę w KFC traktujesz jako urozmaicenie dla siebie
jako awaria może być to rozwiązanie lepsze niż puszka, przynajmniej jest sensownie opisana, z tym, że zawiera składniki, które mają cieszyć kupującego jako fit (np. nasiona chia) a do kociej diety nic nie wnoszą,
cena jest zabójcza, taniej wyjdzie zamawianie barfa u zaprzyjaźnionych forumek
dobrze by było żeby jakiś nasz spec ocenił skład
ja posypuję głowę popiołem i przyznaję, że czasem karmię puszkami z lenistwa (bo się barf skończył), ale przechodzi nam dosyć szybko, jak zaczyna z kuwety śmierdzieć
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2017-05-25, 10:03
Kociczka33 napisał/a:
Jak oceniacie, czy skład jest dobry
Skład generalnie nie jest zły, wzorowany na zasadach komponowania BARFa. Niestety, podobnie jak ma to miejsce w większości dobrych karm opartych na mięsie, także i tu nie obyło się bez zbędnych dodatków marketingowych, mających działać na zmanipulowane propagandą dietetyczną umysły ludzkie (jak chia, gryka, twaróg).
W każdym razie mamy tu konkretne mięso, konkretne podroby, nawet krew i dodatki z okolic BARFa.
Kociczka33 napisał/a:
czy taka karma może pomóc zwierzakom i właścicielom przejść na BARF
Na BARF przechodzi się podając zwierzakom surowe mięso.
Kociczka33 napisał/a:
od czasu do czasu jako urozmaicenie chyba może być, prawda?
Jako urozmaicenie BARFa? Bez sensu. Urozmaicenie ma wzbogacać dietę a nie ją zubażać.
Jeśli jednak ktoś karmi wyłącznie gotowymi karmami, to te "flaki" mogą być ciekawe.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Kociczka33, jako urozmaicenie raczej nie ma potrzeby, chyba że wizytę w KFC traktujesz jako urozmaicenie dla siebie
Ha ha, raczej sięgam po KFC z lenistwa niż z powodu "nudy kulinarnej"
Kociczka33 napisał/a:
od czasu do czasu jako urozmaicenie chyba może być, prawda?
dagnes napisał/a:
Jako urozmaicenie BARFa? Bez sensu. Urozmaicenie ma wzbogacać dietę a nie ją zubażać.
Jeśli jednak ktoś karmi wyłącznie gotowymi karmami, to te "flaki" mogą być ciekawe.
O to mi chodziło, ponieważ mam koleżankę, która karmi wyłącznie gotowymi karmami i nie chciałam jej dawać info o karmie, która byłaby zła Może kiedyś da się przekonać do BARFu
Sama też się przyznaję, że czasem zdarza mi się podać kotom puszkę, jeśli akurat BARF się skończył , a jest sobota lub poniedziałek i w takie dni świeżego, dobrego mięsa nie kupię u siebie w okolicy.
Byłoby prościej, gdyby Dymek lubił podgryzać szyjki i skrzydełka, ale nie - umie chrupać chrupki, ale kosteczka już go w ząbki kłuje Za to Malutka uwielbia kosteczki!
Barfuje od: 08.2015
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 3 razy Dołączyła: 14 Lip 2015 Posty: 680
Wysłany: 2017-08-05, 22:11
Skład fajnie opisany, chociaż pojawiają się wstawki pokroju dyni albo twarogu (w innym smaku). Plusem jest też olej z kryla oraz z łososia (a nie jakiś roślinny jak to często bywa). Cena powala. Za tyle złociszy mogliby dołożyć trochę tauryny, bo karma za 90 zł z zapewnionym ledwie minimum tego ważnego aminokwasu to trochę śmiech
Cytat:
naturalna mieszanina tokoferoli (witamina E)
Czy to oznacza coś lepszego niż "witamina E (jako octan all-rac-alfa-tokoferylu)" - zapis stosowany w przypadku karm bezzbożowych po naście złotych za kilogram? Ciekawe jest też to, że te kiszki mają mniejszą wilgotność niż karmy w puszkach. Chyba warto uzupełniać tę brakującą wodę.
dagnes napisał/a:
Skład generalnie nie jest zły, wzorowany na zasadach komponowania BARFa.
Nie zawsze...
Cytat:
WOŁOWINA Z GRYKĄ, ŻÓŁTKIEM JAJA I Z OLEJEM Z KRYLA
Skład: 88% wołowina (z tego: 35% serca wołowe, 30,4% mięśnie, 8,1% wątroba wołowa, 7% tłuszcz wołowy, 4,5% krew wołowa, 3% nerki wołowe), 5% gryka, 2,4% żółtko jaja, 2,3% olej z kryla, 1% drożdże piwowarskie, (0,6%) sproszkowane skorupki jaj, (0,5%) sól morska (0,15%) tauryna i naturalna mieszanina tokoferoli (witamina E).
Barfuje od: 08.2015
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 3 razy Dołączyła: 14 Lip 2015 Posty: 680
Wysłany: 2017-08-05, 22:28
Kociczka33 napisał/a:
Jakiś czas temu zauważyłam u mojej wetki wystawkę z kocim i psim jedzonkiem. Początkowo nie zwróciłam na nie uwagi, ale potem czekając na wyniki badań, przyjrzałam się im bliżej
Ale za taką wystawkę to się wetce należy szacun! Inni RC, Hill's, Purina, a ona takie coś. Fiu fiu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum