Barfuje od: 10/2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 2 razy Dołączyła: 08 Gru 2011 Posty: 952 Skąd: Francja
Wysłany: 2013-12-04, 19:00
ciocia_mlotek ogladalam kiedys reportaz o ludziach, ktorzy taka zebrana zwierzyne mroza dla swoich zwierzat. Nie wiem czy sama bym tak postapila (nie mam mozliwosci przebadania takiego miesa), ale generalnie nie mam nic przeciwko pomyslowi dopoki mozna dopilnowac pochodzenie takiego miesa i jego przetrzymywanie.
Troche z teorii o tym, jak to przebiega w Uni Europejskiej (byl juz o tym w watku o RC):
Cytat:
Wymagania dotyczące karmy dla zwierząt domowych i gryzaków dla psów
A. Surowiec
Jedyne produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego, które mogą być użyte do produkcji karmy dla zwierząt są określone w art. 6 ust. 1 lit. a)-j). Jednakze surowa karma dla zwierząt domowych może być wytwarzana wyłącznie z produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego określonych w art. 6 ust. 1 lit. a)
i wyzej cytowana ustawa :
Cytat:
Artykuł 6
Surowiec kategorii 3
1. Surowiec kategorii 3 obejmuje produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego odpowiadające poniższemu opisowi lub dowolny surowiec zawierający takie produkty:
a) części zwierząt po uboju, nadające się do spożycia przez ludzi zgodnie z ustawodawstwem wspólnotowym, ale nie przeznaczone do spożycia przez ludzi ze względów handlowych;
b) części zwierząt po uboju, odrzucone jako nie nadające się do spożycia przez ludzi, ale nie noszące znamion chorób przenoszonych na ludzi i zwierzęta, otrzymane z tusz nadających się do spożycia przez ludzi zgodnie z ustawodawstwem wspólnotowym;
c) skóry i skórki, kopyta i rogi, szczecina i pióra pochodzące od zwierząt po uboju w rzeźni, po przejściu badania przedubojowego, nadających się na podstawie wyniku przeprowadzonego badania, do uboju z przeznaczeniem do spożycia przez ludzi zgodnie z ustawodawstwem wspólnotowym;
d) krew zwierząt innych niż przeżuwacze po uboju w rzeźni, po przejściu badania przedubojowego, nadających się na podstawie wyniku przeprowadzonego badania, do uboju z przeznaczeniem do spożycia przez ludzi zgodnie z ustawodawstwem wspólnotowym;
e) produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego otrzymane podczas wytwarzania produktów przeznaczonych do spożycia przez ludzi, obejmujące odtłuszczone kości i skwarki;
f) wycofane środki spożywcze pochodzenia zwierzęcego lub środki spożywcze zawierające produkty pochodzenie zwierzęcego, inne niż odpady gastronomiczne, nie przeznaczone obecnie do spożycia przez ludzi ze względów handlowych lub w wyniku problemów
spowodowanych błędami powstałymi podczas produkcji, pakowania lub innymi, które nie stwarzają żadnego ryzyka dla ludzi lub zwierząt;
g) surowe mleko pochodzące od zwierząt nie wykazujących żadnych objawów klinicznych choroby przenoszonej przez ten produkt na ludzi i zwierzęta;
h) ryby i inne zwierzęta morskie, z wyjątkiem ssaków morskich, odłowione na otwartym morzu do produkcji mączki rybnej;
i) świeże produkty uboczne rybne pochodzące z fabryk wytwarzających produkty rybne przeznaczone do spożycia przez ludzi;
j) muszle, produkty uboczne z wylęgarni i produkty uboczne otrzymane z tłuczonych jaj pochodzące od zwierząt nie wykazujących klinicznych objawów choroby przenoszonej na ludzi i zwierzęta;
k) krew, skóry i skórki, kopyta, pióra, wełna, rogi, sierść i futro pochodzące od zwierząt nie wykazujących klinicznych oznak choroby przenoszonej przez ten produkt na ludzi i zwierzęta; oraz
l) odpady gastronomiczne inne niż określone w art. 4 ust. 1 lit. e).
Nie jestem pewna, czy to oznacza, ze do produkcji karmy dla zwierzat domowych mozna uzyc tylko produkty wymienione na tej liscie czy tylko produkty uboczne obecne na tej liscie. Jednoczesnie jest ona bardzo szeroka i chyba niewielu producentow bedzie czulo potrzebe siegania po produkty spoza niej, mam na mysli mieso ktore najwyrazniej nie jest surowcem kategorii 3. Nie wiem, gdzie mozna znalesc zapis dotyczacy mies uzytych do produkcji karm i czy taki w ogole jest. Jezeli uzycie miesa nie jest regulowane zadna ustawa, to niestety nie ma wtedy gwarancji, ze nadaje sie ono do spozycia przez ludzi albo ze pochodzi ze zwierzecia do tego przeznaczonego - tu trzeba bedzie zaufac producentowi - moze to jest wlasnie luka, ktora pozwala na wykorzystanie mies z podejzanych zrodel?
Jezeli umiem jeszcze czytac ze zrozumieniem, uspione zwierzeta z klinik weterynaryjnych czy znaleziona martwa dziczyzna nie spelnia wyzej wymienionych kryteriow, gdyz nie nadaje sie do spozycia przez ludzi ani nie pochodzi od zwierzat przeznaczonych do spozycia przez ludzi. Wyzej cytowana ustawa precyzuje tez, ze do karm nie mozna uzywac miesa ze zwierzat gatunku dla ktorego jest ona przeznaczona. Jezeli ktos ma czas i cierpliwosc, mozna o tym poczytac tu .
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-12-04, 19:02
Chodzi o to, że tylko wymienione z produktów ubocznych mogą być wykorzystywane.
I nie, mięso nie jest produktem kategorii 3. Nie jest produktem ubocznym tylko pierwotnym z punktu widzenia człowieka
Masz gwarancję teoretycznie bo ustawa mówi o tym, że te produkty uboczne mogą pochodzić tylko z tusz zatwierdzonych do spożycia przez ludzi. Tylko z takich zwierząt wg prawa można brać cokolwiek do karm. tyle teoria i prawo
Barfuje od: 10/2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 2 razy Dołączyła: 08 Gru 2011 Posty: 952 Skąd: Francja
Wysłany: 2013-12-04, 20:58
Prawo gwarantuje, ze produkty uboczne nie pochodza od innych zwierzat domowych, ale mieso teoretycznie mogloby od nich pochodzic Tylko ze znalazlam jeszcze takie cos:
Cytat:
Państwa Członkowskie gwarantują, że przetworzone białko zwierzęce i inne produkty przetworzone, które mogłyby zostać użyte jako składnik paszowy, są wprowadzane na rynek lub wywożone tylko wtedy, gdy:
...
b) zostały przygotowane wyłącznie z surowca kategorii 3, jak określono w załączniku VII;
...
Wydaje sie to dosyc eksplicytne. Czy dobrze rozumiem, ze w karmach pod okresleniem "mieso" kryje sie w takim razie miesna czesc produktow ubocznych?
Edit:
Doszlam do wniosku, ze "części zwierząt po uboju, nadające się do spożycia przez ludzi zgodnie z ustawodawstwem wspólnotowym, ale nie przeznaczone do spożycia przez ludzi ze względów handlowych" to moze byc mieso, zostalo zaliczone do surowcow kategorii 3 dlatego, ze nie moze byc spozyte przez ludzi, okreslenie "czesc" moze byc szeroko rozumiane. Wniosek z tego taki, ze teoretycznie w UE nasze zwierzta nie zjadaja sie nawzajem Ciekawe jak to sie ma do praktyki.
Niestety tylko po angielsku. Mowa o używaniu uśpionych zwierząt domowych i gospodarskich wkarmach. jak również trupów powypadkowych i przeterminowanego miesa ze sklepów (wraz z opakowaniami plastikowymi). Zwrócona jest uwaga na zawartość śladowych ilosci chemikaliów uzytych do usypiania zwierząt. Podobno jest tego w karmach wystarczająco dużo aby stanowiło zagrożenie. Były badane poziomy barbirytanów w karmach.
Okropność. Zastanawiam się czy wszystkie karmy są tak beznadziejne? Mój kot uwielbia Animonde Carny. Je oczywiście barf, jak musi, ale zawsze prosi o puszkę. W ramach kompromisu rano dostaje Animondę, wieczorem barf lub odwrotnie.
Producent pisze, że nie dodaje żadnych dziwnych rzeczy, a karma jest robiona z mięsa i podrobów (zawsze pisze jakich dokładnie).
Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013 Posty: 813 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-07-15, 13:07
Ale jak nie dodaje "dziwnych rzeczy" (oczywiście to zależy co pod tym określeniem rozumiemy) to puszka jest niezbilansowana. A w Animondzie Carny jest zdecydowanie za dużo podrobów (powinno być do 15%)
_________________
To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Zdaję sobie z tego sprawę. Mam nadzieję, że przynajmniej nie ma w niej odpadów i toksycznych substancji. Staram się go przestawić na barf, ale nie jest łatwo.
Kotka od małego je niemal wyłącznie barf, a kocur mimo wszystko woli puszkę.
_________________ "Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"
Mark Twain
Ja nie mam serca i ciągle jeszcze ulegam.
Nie wiem czemu upodobał sobie akurat Animondę carny? Próbowałam różnych lepszych puszek i nic. Ostatnio mieszam mu Animondę z barfem albo do barfu dodaję kawałek gotowanego kurczaka, bo też go bardzo lubi. Woli gotowane mięso niż surowe.
Barfuje od: 2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 01 Sty 2014 Posty: 104
Wysłany: 2016-03-27, 23:07
Dawno mnie nie było za to pracowicie spędzałam czas także probarfowo :) a to w związku . W związku z poszukiwaniem informacji na temat różnych procesów produkcyjnych karm suchych dla psów w związku z tym, że pojawia się coraz więcej produktów opisywanych mianem slow food, wolno pieczone, zimnotłoczone etc. Kłopot polega na tym, że jedyne co znalazłam to opisy liofilizacji i ekstruzji, która z uwagi na skład mieszanki (np zawartość wody i tłuszczu) , rodzaj urządzenia zawsze zaczyna sie od temperatury 70-90 stopni a kończy wzrostem temperatury (chodzi o wzrost temperatury na skutek tarcia przesuwanej pod ciśnieniem masy lub dodatkowy wzrost na skutek podawania do procesu pary). Generalnie im szybciej tym wyższa temperatura na wyjściu co jak wiadomo destrukcyjnie wpływa na jakość karmy. Karma produkowana wolniej i z niższą temperaturą na wyjściu będzie bardziej krucha. na mój rozum więc stąd właśnie karmy tzw zimnotłoczone łatwo się rozpadają a granulki czegoś określanego mianem slow food sa bardziej kruche niż tradycyjnych (szybko ekstrudowanych). Jeżeli jednak ktos wierzy ( a gdzieś widzialam taki wpis), że zimne tłoczenie to 45 stopni to warto aby zrewidował swoje poglądy.
Wniosek z tych poszukiwań tez jest taki, że należy uwaznie liczyc składy karm reklamowanych jako produkowanych ze świeżego mięsa lubinnych świeżych oskładników etc z prostego powodu - jest to kit ponieważ proces technologiczny ekstruzji wymaga wilgotności surowca (mieszanki) na poziomie z grubsza 30-35. I nie da rady skomponować mieszanki o takiej z 70% świeżego mięsa i 30 % suchych dodatków. Tym samym wiara w jakość wielu produktów jest delikatnie mówiąc przesadzona. Potwierdza to analiza składu kamy uważanej przez wielu za najlepsza bezzbozówkę (Orijen) - 45% składu składników mięsnych świeżych, 22% suchych, 5% dodatku tłuszczów zwierzęcych , co w suchej masie daje w sumie zaledwie około 40% składników mięsnych w suchej masie. Można więc przyjąć, że skład tej karmy nie jest wiele lepszy o ile w ogóle od karm, które podają zawartośc mięsa w stanie suchym na poziomie 40-50%.
Jezeli moje myslenie jest błędne i ktos ma więcej info na temat procesów produkcyjnych będebardzo wdzięczna za linka. Tu link do opisu procesu ekstruzji
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2016-03-29, 00:31
barbabella napisał/a:
należy uwaznie liczyc składy karm reklamowanych jako produkowanych ze świeżego mięsa lubinnych świeżych oskładników etc z prostego powodu - jest to kit ponieważ proces technologiczny ekstruzji wymaga wilgotności surowca (mieszanki) na poziomie z grubsza 30-35. I nie da rady skomponować mieszanki o takiej z 70% świeżego mięsa i 30 % suchych dodatków.
Da radę. Mięso przed wejściem do ekstrudera jest odwadniane, a skład podawany jest jako lista materiałów wyjściowych użytych do produkcji karmy, a nie skład mieszanki w ekstruderze. Na marginesie - taki np. Orijen produkowany jest w procesie tzw. niskotemperaturowej ekstruzji, który nieco różni się od tradycyjnego (choć oczywiście nie oznacza on temperatury 45°C).
barbabella napisał/a:
(Orijen) - 45% składu składników mięsnych świeżych, 22% suchych, 5% dodatku tłuszczów zwierzęcych , co w suchej masie daje w sumie zaledwie około 40% składników mięsnych
Abstrakcją jest podawanie ilości mięsa w suchej masie. Nie da się. To tak jakby podać zawartość wody w suchej masie. W suchej masie można jedynie wskazywać udział składników podstawowych całkowicie pozbawionych wilgotności (białko, tłuszcz, węglowodany, popiół [poszczególne minerały], włókno). Ponadto, składniki tzw. suche, o których piszesz także zawierają wodę.
barbabella napisał/a:
Można więc przyjąć, że skład tej karmy nie jest wiele lepszy o ile w ogóle od karm, które podają zawartośc mięsa w stanie suchym na poziomie 40-50%.
Karma, do której produkcji użyto np. 50% świeżego mięsa oraz 25% suszonego mięsa będzie mieć większą zawartość białka i mniejszą węglowodanów w suchej masie niż karma, do której użyto jedynie 50% suszonego mięsa. Dzieje się tak dlatego, bo (dla uproszczenia przyjmijmy, że obie karmy mają oprócz mięsa tylko jeden dodatkowy składnik) do pierwszej zmieści się 25% mąki, a do drugiej 50% mąki.
Karmy, w których większość składu to świeże mięso nie mogą zawierać bardzo dużej ilości węglowodanowych wypełniaczy, ponieważ zwyczajnie brakuje na nie miejsca (mogą dopełniać jedynie skład do 100% i nic ponadto ).
W powyższym przykładzie w pierwszej karmie (tej ze świeżym mięsem) na każde 50g mąki będzie przypadało 90g suszonego mięsa (z 50g świeżego mięsa robi nam się 20g suszonego, bo odchodzi 60% wody, do tego dodajemy 25g suszonego z listy składników i mnożymy przez 2, bo chcemy mieć 50g mąki), natomiast w drugiej karmie na każde 50g mąki będzie przypadało tylko 50g suszonego mięsa.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2810
Wysłany: 2017-01-20, 20:42
Czyli jest to dokładnie to, o czym pisali wielokrotnie administratorzy tego forum mówiąc o wyborze karm dla zwierząt.
I uważam, że faktycznie artykuł wart jak najbardziej dalszego rozpropagowania (bo tutaj nieścisłości też są, ale plusy z tych info (skierowane do przemyślenia dla fanów karm przemysłowych) są znacznie większe niż minusy ).
Zaś w mojej osobistej ocenie - dla laika, który przeczyta ten artykuł zapewne będzie to szok co jedzą jego zwierzaki, natomiast dla osoby obeznanej/w miarę obeznanej w temacie będzie to coś, o czym wie/powinien wiedzieć już od dawna jeżeli oczywiście stara się poszerzać swoją wiedzę odnośnie karmienia swoich podopiecznych
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Saga
Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 02 Sie 2016 Posty: 1489
Wysłany: 2017-01-20, 21:12
Patrząc na komentarze pod tekstem to nie sądzę by był to szok .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum