Kodiak jest małą piranią, oj sorry 12-to tygodniowym Boxerem i ja jego "pani", która ma zamiar tu na forum spędzać mile i pożytecznie czas.
Witam wszystkich
Dziękuje Ci bardzo za odzew, bardzo liczę na Ciebie.
Już napisałam o mojej piranii w odpowiednim dziale, ale zanim skończyłam to już byłam wylogowana, za długo to trwało, bo pirania się obudziła.
Zdjęcia wstawie chętnie, tylko muszę opanować stronę techniczną.
O konkretach napiszę w nocy.
Cieszę się, że Kodi do nas zawitał . Mam nadzieję, że uda się młodego nie tylko dobrze wychować, ale też zaBARFić .
alexia napisał/a:
pirania
Na tym forum czasem piszemy o naszych kotach "piranie", bo jedzą mieszanki mięsne z krwią i ogólnie są krwiożerczymi bestiami . Domyślam się jednak, że w przypadku twojego łobuza nie w tym rzecz? Chyba jeszcze nie mieliśmy tu właściciela psa, który nazywałby go piranią.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum