Saga
Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 02 Sie 2016 Posty: 1489
Wysłany: 2016-11-21, 12:57
Hm... no to teraz już zgłupiałam. Na logikę wydawało mi się, że po ucięciu śmigiełek mięso powinno być pokrojone na grubsze kawałki
doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2016-11-21, 14:33
nie, no oczywiście, obcięcie skrzydełek pomogło, kawałki są większe, ale dalej drobne
Saga
Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 02 Sie 2016 Posty: 1489
Wysłany: 2016-12-02, 17:30
Byłam dziś w sprawie naostrzenia noży z sitkiem do maszynki i zapytałam czy mi pan obetnie te dwa śmigiełka w nożyku. No i... pan na mnie nakrzyczał, że takich rzeczy się nie robi bo sobie maszynkę uszkodzę a jak już bardzo chcę to żebym sobie brzeszczotem je obcięła . Grzecznie mu podziękowałam i oczywiście stracił klienta
Saga
Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 02 Sie 2016 Posty: 1489
Wysłany: 2016-12-03, 23:16
O widzisz, dzięki wielkie za informację, dobrze wiedzieć . Ja mam bliżej na Dąbrowskiego przy Kilińskiego, tam zawsze ostrzyłam noże do maszynki, ale nie wiem czy to jeszcze istnieje. Jak nie to pojadę na Legionów . Dzięki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum