A ja mam pytanie odnośnie olejów.
W dziale o suple są wymienione zarówno olej z łososia, jak i olej z dorsza. Czy oba są potrzebne? Czy wystarczy stosować tylko jeden z nich (jeśli tak, to który?)
Hej :) pewnie się już pojawiło to pytanie, ale szukam i nie mogę znaleźć. Jaki tłuszcz łatwo dostępny najlepiej dodać do mieszanki? Myślałam nad masłem, ale gdzieś mi się rzuciło w oczy, że nie jest najlepsze. A np. skóry z udek z kurczaka byłyby okej?
Saga
Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 02 Sie 2016 Posty: 1489
Wysłany: 2017-10-27, 10:56
Najlepiej po prostu stosować mięso tłuściejsze, przerośnięte, wtedy zaspokoisz ilość tłuszczu w mieszance bez kombinowania i dodawania dodatkowego tłuszczu. Masło nie jest dobre, do barfa nie dajesz chudych mięs. Skóry jak najbardziej ok.
Barfuje od: lipiec 2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Wiek: 37 Dołączyła: 28 Lut 2014 Posty: 464 Skąd: Włocławek
Wysłany: 2017-11-06, 12:32
Ja używam łoju wołowego lub tłuszczu z gęsi, bo takie są dostępne w Selgrosie, gdzie się z reguły zaopatruję Tylko jeśli potrzebuję dotłuścić oczywiście, bo zazwyczaj staram się wybierać wystarczająco tłuste mięso do mieszanki, jeśli tylko jest taka możliwość. Masła nie stosuję, jakoś nie pasuje mi, żeby kot masło jadł.
Masło nie jest najlepsze, ale czasami potrafi zdziałać cuda w zakresie "BARFa kotek nie lubi". Niemniej jednak najlepiej wybierać naturalnie tłuste mięsa a nie dotłuszczać skórami itd. - stąd zwykle mieszanka ma co najmniej dwa mięsa np. wołowina i kurczak, kacza i królik itd.
Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3009 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-11-07, 06:59
darianna1 napisał/a:
Hej :) pewnie się już pojawiło to pytanie, ale szukam i nie mogę znaleźć. Jaki tłuszcz łatwo dostępny najlepiej dodać do mieszanki? Myślałam nad masłem, ale gdzieś mi się rzuciło w oczy, że nie jest najlepsze. A np. skóry z udek z kurczaka byłyby okej?
jeśli nie masz mięska z tłuszczykiem (np. szponder) to dodaj osobno tłuszcz zwierzęcy. Tak jak koleżanki wyżej wspomniały może to być łój wołowy (u moich mniej lubiany) lub tłuszcz gęsi (lepiej przez moje futra tolerowany - wiem, bo jak szykowała tłuszczyk do zmielenia to się nim poczęstowała kotka, która barfa nie rusza. Skoro tłuszczyk skubnęła to znaczy pasuje ). Albo mieszać mięso chudsze z tłustszym
gpolomska napisał/a:
najlepiej wybierać naturalnie tłuste mięsa a nie odtłuszczać skórami itd. - stąd zwykle mieszanka ma co najmniej dwa mięsa np. wołowina i kurczak, kacza i królik itd.
_________________ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum