Witam
Forum podczytuję od tygodnia i postanowiłam się zarejestrować.Mam na imię Agnieszka i mam w domu szczeniaka 4 miesięcznego wielorasowca :) oraz 8 letniego kota.Na forum trafiłam przypadkiem w poszukiwaniu info. o alergii pokarmowej u psa.Uciążliwym objawem jest świąd skóry i luźne stolce.Przerobiliśmy royala i ariona.Pies jest odrobaczony i wszystko niby z nim w porządku,ostatnio wet.powiedział że jestem przewrażliwiona.
Od 4 dni próbujemy barfować tzn.pies dostaje żołądki kurze plus chrząstki z indyka,wieczorem dostała papkę w/o z wątróbką(niewiele) i muszę powiedzieć że kupki się poprawiły i oczywiście ilość się zmniejszyła (z 8 dziennie na 2/3 ).Podaję jej też suplement dolfos junior bo ma krzywicę.Resztę postaram się pisać w odpowiednich wątkach :)
Aha jeżeli uporam się z psem to kot też przejdzie na barfa :)
Barfuje od: 11.2008
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 6 razy Dołączyła: 06 Cze 2012 Posty: 356 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-08-18, 09:07
Witaj :)
Przejdź na kości z mięsem i zmniejsz ilość podrobów (chrząski są ok), bo jak na razie to maluch z pewnością dostaje za dużo fosforu. Robiłaś badanie krwi na poziom wapnia/fosforu? U malucha warto dobierać preparaty nie na oko, ale monitorując krew jeśli coś się dzieje, bo bardzo często poziom wapnia jest w normie, natomiast fosfor leci w górę - wtedy warto podawać preparaty neutralizujące fosfor w pokarmie, a nie tylko ogólne wapniowo fosforowe. Zbadaj to, bo teraz masz jeszcze czas malucha z tego wyprowadzić.
My też z jednym szczeniakiem mieliśmy problem z suchymi karmami i dlatego przeszliśmy w całości na BARF. Problemy ustały.
Barfuje od: 3 lata
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 18 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 887 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-08-18, 10:14
Witaj, fajnie że trafiłaś na nasze forum
Zgadzam się z Tilią, co do badań. Psiak powinien, o ile już nie miał, mieć zrobione szczegółowe badania krwi (wapń fosfor, witamina D3, żelazo itd.) i zdjęcie RTG. Nadmiar fosforu w diecie może w konsekwencji powodować podobne objawy do krzywicy (skrzywienie kości jako następstwo wtórnej nadczynności przytarczyc) spowodowanej niedoborem witaminy D3 w diecie.
Co do diety to tak jak wspomniała Tilia szczególnie u rosnącego szczeniaka dobieranie preparatów witaminowych i diety całkowicie na oko bez niezbędnej podstawowej wiedzy może doprowadzić do bardzo poważnych powikłań w przyszłości takich właśnie jak np. krzywica i wiele innych z powodu zbyt małego lub zbyt dużego podażu witamin i minerałów (na przykład toksyczne przedawkowanie witaminy A lub D przy podawaniu zbyt dużej ilości wątroby i tranu), złego stosunku wapnia do fosforu (nadmiar fosforu w diecie przy niedoborze wapnia) itp.
Dobrze jest u szczeniaka nie dość, że monitorować parametry krwi i reagować od razu to jeszcze należy szczególnie dbać o to aby miał on w diecie prawidłowy stosunek wapnia do fosforu, odpowiednią ilość witaminy D, witaminy A, jodu, żelaza itd. Polecam Ci przy komponowaniu jadłospisu dla Twojego psiaka skorzystać z BARFnego kalkulatora, który pomoże monitorować dietę i jej parametry: http://barfnyswiat.org/vi...8bd29722b5382f7
Dziękuję za odpowiedź jutro zerknę na ten kalkulator :)Oczywiście badania zrobię w tygodniu i dzięki za podpowiedź.Niestety u nas to my właściciele musimy wymagać odpowiednich badań bo sami nie zrobią.
Mam jeszcze jedno pytanie widziałam w mięsnym takie flaki wołowe pakowane czy one nadają się i do jakiej kategorii są zaliczane.chodzi mi o to czy to są podroby?
Barfuje od: 3 lata
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 18 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 887 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-08-20, 11:39
Moim zdaniem nie mają one jakiejś szczególnej wartości odżywczej, bo są to flaki już ugotowane lub przynajmniej wstępnie parzone i osobiście wydaje mi się, że nie ma potrzeby ich podawania. Jeśli mimo to zdecydujesz się na zakup to uważnie przeczytaj etykietę, bo może być do nich coś dodane (konserwanty, przyprawy itd., które mogą być niezdrowe dla psa).
Nie na pewno ich nie kupię.Martwi mnie to że jak na razie mamy mało urozmaiconą dietę,tylko drób.Dostała już skrzydełka kawałek porcji rosołowej,szyjki kurze no i do gryzienia w formie zabawy kości takie duże :) plus żółtko,kefir lub jogurt.(Jak na razie bałam się jej coś innego podawać)
Nie mogę się doczekać kiedy będzie udostępniony ten kalkulator.Mam zamówione szyjki z czarnej kaczki.
Barfuje od: 11.2008
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 6 razy Dołączyła: 06 Cze 2012 Posty: 356 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-08-20, 19:48
Na Śląsku masz w razie czego dwie firmu produkujące mielone "gotowce", które mają już na prawdę spory asortyment - Primex i AsPol. Na brak urozmaicenia nie będziesz mogła narzekać ;) Odchowałam swoją najmłodszą charcicę na diecie ze sporym udziałem mielonek z Primexu, teraz trochę charcich miotów (z resztą nie tylko charcich) się na ich produktach odchowuje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum