Od pewnogo czasu podglądam forum poszukując jak najlepszej drogi żywienia mojego kociastego, nadszedł chyba czas się przywitać, żeby nie być zupełnie anonimową.
Zacznę od tego, że jesteśmy ze Szczecina, a aktualnie mieszkamy w Warszawie. Z racji częstych podróży kociasty stał się amatorem podróży dalekich i krótkich, a samochód stał się naszym drugim domem.
Oto moje oczko w głowie- Lenny
Jedyny mięsożerca w moim domu, który zrobił nie tylko rewolucję w moim życiu, ale i w kuchni. Oficjalnie rozpoczynamy swoją barfną przygodę (wczoraj dotarła do nas przesyłka z suplementami). Mam nadzieję, że uda mi się nauczyć od Was jak najlepiej i najzdrowiej organizować żywienie futrzaka.
Dziękujemy bardzo za miłe powitanie :)
Lenkowi z całą pewnością nowa dieta wyjdzie na dobre. Jak tylko czuje zapach wołowiny dostaje szału absolutnego, chodzi za mną i miauczy domagając się mięsa tu i teraz.
Już kilka razy suszyliśmy mu też w piekarniku kawałki, co skończyło się tym, że każde pikanie piekarnika dla kota brzmi teraz jak "pora na jedzenie". Mam nadzieję, że ładnie się nam uda przestawić go na barfa. Trzymajcie kciuki!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum