Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Dołączyła: 06 Lis 2012 Posty: 1419 Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2015-05-16, 07:05
taki korpus z kaczki ma raczej mniej mięsa niż taki korpus z kurczaka bo skrzydła z kaczki to same kości obciągnięte skórą prawie bez mięska. A że w większości wszelkie proporcje w np. gotowcach bazują na kurczaku jednak to ja bym trochę więcej mięsa dodawała do tych "mięsnych kości". Tak +20% wagi owych mięsnych kości. Tez rzadko korzystam z kalka a często z gotowców i tak bym korpus z kaczki potraktowała jako takie mniej mięsne kości. Chyba, że na samym korpusie jakoś wyjątkowo więcej mięska czy skóry się ostało bo to też w każdym sklepie inaczej dzielą. Ale te +10% przynajmniej i tak bym mięska dołożyła. To tak na oko. Bo w kalkulator tego wpisać się za bardzo nie da chyba, ze potraktujesz porcje z kaczki jako porcję z kurczaka. Koci Kalkulator zresztą w ogóle nie bardzo lubi kości jakiekolwiek i ciężko cokolwiek z kością w nim zbilansować bo proporcje fosforowo-wapniowe wariują jak głupie, dlatego ja rzadko z niego korzystam. I tak jak HoWaKo mam nadzieję, że moja logika mnie nie zawiedzie.
Barfuje od: 17.04.2015
Dołączyła: 31 Mar 2015 Posty: 65
Wysłany: 2015-05-29, 14:02
Mój pies mięso z kaczki lubi, ale mam pytanie o kacze kości. Jak dotąd podawałam kości z kurczaka (podudzia i skrzydełka znikają w całości). Czy skrzydełka z kaczki mają twardsze kości niż kurczak? Pytam, bo piesek mały i wolę się upewnić wcześniej.
Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Dołączyła: 06 Lis 2012 Posty: 1419 Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2015-05-29, 14:20
kacze kości są twardsze, większe i trudniejsze do gryzienia niż kurczak. Moje koty kurczakowi to i w całości by dały radę ale z kaczki żadnej kości nie ruszą bo za twarde. Już indyka prędzej próbują męczyć chociaż też z marnym skutkiem.
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 1 raz Wiek: 33 Dołączyła: 08 Sie 2015 Posty: 62 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2015-08-24, 17:28
Ok. Padlo to pytanie w wątku ale nie znalazlam odpowiedzi. Podalam wczoraj trochę Miesa z tuszy mojej zolzy i.. nic. jeszcze mloda jest wiec nie czekam dużej jak dzień na jej przelamanie. Ale pytanie brzmi czy mięso z kaczki jest tak wartościowe ze warte walki o uznanie o psa? Czy do trzech razy sztuka i mogę z czystym sumieniem dopuścić?
Barfuje od: 2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 19 Kwi 2012 Posty: 542 Skąd: warszawa
Wysłany: 2015-08-26, 13:20
Odpuść. Żadne mięso nie jest na tyle hiper ekstra super, żeby wmuszać je na siłę. Mój jeden pies np kaczkę owszem, ale już gęsi nie tknie. Może Twoja nie jest głodna, może akurat jakiś lewy kawałek. Spróbuj znowu za jakiś czas, a na razie daj z tym spokój.
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 1 raz Wiek: 33 Dołączyła: 08 Sie 2015 Posty: 62 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2015-08-31, 08:07
Zofijówka napisał/a:
Odpuść. Żadne mięso nie jest na tyle hiper ekstra super, żeby wmuszać je na siłę. Mój jeden pies np kaczkę owszem, ale już gęsi nie tknie. Może Twoja nie jest głodna, może akurat jakiś lewy kawałek. Spróbuj znowu za jakiś czas, a na razie daj z tym spokój.
A ja mam pytanie - kaczki nigdy w życiu nie jadłam, nie gotowałam i znam w zasadzie tylko z Brzechwy :) Dzisiaj kupiłam pekinkę wypatroszoną, powszechna opinia mówi, że to tłuste mięso. Więc czy dla prawie czteromiesięcznego kociaka dodawać jeszcze jakiś tłuszcz? Mam smalec gęsi, barf będzie robiony z felini complete+tauryna. Ile ewentualnie na 1 kg mięsa? Ten przepis przy fc jest dość nieprecyzyjny, jeśli chodzi o dodawanie tłuszczu, a kalkulatora i office'a jeszcze nie mam.
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2015-10-16, 23:19
svea
Kaczka ze skórą oczywiście, bo taka najlepsza do barfa to tłuste mięso. Myślę, że nie ma potrzeby dokładania tłuszczu. Chyba że uznasz, że jest chuda i marna, to wtedy pasowało by coś dołożyć. Jeśli chodzi o przepisy z gotowymi preparatami np. FC, to one zawsze oparte są o przepis producenta danego preparatu. I tego się trzymamy, bo w gotowych preparatach są wszystkie potrzebne witaminy i minerały w bezpiecznych ilościach, bez względu na mięso które zastosujesz. I trzymaj się tego bez kombinowania. Inna rzecz jest z naturalnymi suplementami do Barfa, na które prędzej czy później wszyscy przechodzimy, bo jest o wiele większa możliwość kontroli nad tym czego i ile kociak dostaje w mieszance,
jaką kombinacje mięs zastosować i co będzie dla niego korzystniejsze.
Dzięki, kaczka faktycznie okazała się tłusta, tym bardziej że chyba nie oskubałam jej bardzo dokładnie z mięsa (albo ona pod skórą nie miała go jakoś dużo, ale może kaczki tak mają), zabrakło mi czasu (nagła awaria w rodzinie w trakcie dziabania ptaszyny) i wprawy, pierwszy raz w życiu obrabiałam ptaka w całości. Mam nadzieję, że kot zje, bo cała mieszanka wyszła mocno tłusta, a przynajmniej zauważalnie tłustsza niż dotychczasowy szponder+indyk. Ewentualnie będę mu mieszać z innymi, chudszymi. Suplementy w nocy już zamówiłam, w tygodniu powinnam mieć komplet i wtedy dopiero się zacznie - kaczka to będzie pikuś
Witajcie w Nowym Roku :) Mam pytanie odnośnie kaczki. Chcę zamówić "kaczkę z kością" z AsPolu i nie wiem jak ją potraktować w kalkulatorze barfnym. Wpisać ją w miejsce mięsa? Bo kościach dostępne są tylko wyroby z kurczaka :) Policzyć tak, jakbym dawała normalne mięsko po prostu? Będę wdzieczna za pomoc :)
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2016-01-02, 10:10
Nie da się wpisać tego dp Kalkulatora, dopóki nie znamy choć z grubsza składu (proporcje mięso/kości, ilość białka i tłuszczu, czy i jakie podroby wchodzą w skład, ile). Pozostaje Ci wymieszanie czegoś "na oko".
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Dziękuję za odpowiedź :) A jeśli mam 70% mięśni, 20% podrobów i 10% żołądków to po prostu zaliczyć to do 70% mięśni? Pierwszy raz będę podawać mięso z kością :)
Barfuje od: 1.10.2015
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 34 Dołączyła: 19 Wrz 2015 Posty: 58 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-01-02, 13:42
Odnoście zawartości kości w mięsie z kością z aspolu, to rozmawiałam z nimi i powiedzieli, że tak pi razy oko - kości jest koło 20%. Raz jest to 17%, raz 25%, ale średnio koło 20, więc możesz takie założenie przyjąć
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum