BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Alergia na koty
Autor Wiadomość
zenia 
BARFny Hodowca


Udział BARFa: 25-50%
Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 1134
Wysłany: 2015-10-13, 18:30   

zaciekawiłaś mnie
możesz coś więcej napisać?
czy znasz kogoś kto stosował ta szczepionkę?
czy jest skuteczna?
pytam bo mój syn jest tez uczulony,potwierdzone testami ,astma
_________________
 
 
Amelka i Stas 

Dołączyła: 22 Lip 2015
Posty: 125
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-10-13, 18:43   

zenia właśnie nie wiem praktycznie nic na jej temat. Stąd mój post tutaj z zapytaniem o ewentualne doświadczenia. Rozpytuję wszędzie i jeśli ktoś podzieli się doświadczeniem, dam znać i Tobie jeśli chcesz.

Lek zapisała lekarz alergolog dzisiaj. Na realizację recepty trzeba czekać ok tygodnia, pomimo, iż to lek pełnopłatny. Zatem mamy czas na rekonesans :)

Wcześniej (w sierpniu) były robione testy i jest ewidentne uczulenie na sierść kota oraz psa. Niestety mamy tez alergię krzyżową na wieprzowinę :(, co podobno często idzie w parze własnie z alergią na sierść kota. Odczulanie dopiero teraz ponieważ wcześniejsze nie miałoby sensu ze względu na nieograniczoną ilość innych alergenów w okresie wiosennym i letnim.

Lekarka wzbudziła moje zaufanie. Jest zwolenniczką teorii, że alergię należy oswajać, obcowaniem z alergenem (czytaj kotem), w żadnym wypadku nie izolować. Oczywiście, zabezpieczać co jakiś czas lekiem antyalergicznym, aby osłabić objawy i aby dziecko nie musiało się męczyć ich skutkami.

Czy konfrontowałaś dolegliwości syna z alergologiem?
_________________
Amelka i Staś
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2015-10-13, 20:40   

Amelka i Staś :kwiatek:
Tu jest taka stronka o tym leku, cenie, zamiennikach
http://www.lekinfo24.pl/lek/Novo-Helisen.html
może przyda Ci się ta wiedza.
 
 
Amelka i Stas 

Dołączyła: 22 Lip 2015
Posty: 125
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-10-13, 20:55   

:( Nie polecam tej strony. Trzeba się zarejestrować i skłamać,że ma się zawodowo coś wspólnego z medycyną, po to aby otrzymać dostęp o informacji, które są dostępne na stronie ministerstwa zdrowia na temat tego leku :(

ale i tak dziękuję shana55 :)
_________________
Amelka i Staś
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2015-10-13, 21:06   

Amelka i Staś :kwiatek:
Ale to i tak jakaś informacja.
Mnie chodziło tylko o to, że tam jest zamiennik podany do tego leku co Wam przepisano

Cytat:
Phostal - wyciągi alergenowe pochodzenia zwierzęcego (Rp) [Wyciągi alergenowe pochodzenia zwierzęcego] zawiesina do wstrzykiwań 4 fiolki 5 ml - lecz. podstawowe 100% cena 183,00 183,00
Phostal - wyciągi alergenowe pochodzenia zwierzęcego (Rp) [Wyciągi alergenowe pochodzenia zwierzęcego] zawiesina do wstrzykiwań 1 fiolka 5 ml - lecz. podtrzymujące 100% cena 183,00 183,00


Wygląda na to że to zawiera w składzie to samo co Novo Helisen Depot ale cena znacznie niższa.... Może poszukaj info o tym drugim leku. :mrgreen:


http://leki.urpl.gov.pl/files/Phostal_all.pdf
Charakterystyka produktu.
Ostatnio zmieniony przez shana55 2015-10-13, 21:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Amelka i Stas 

Dołączyła: 22 Lip 2015
Posty: 125
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-10-13, 21:12   

Shana55 oczywiście :-) Jesteś kochana, a ja bardzo wdzięczna, że zechciałaś pomóc :kwiatek:

I faktycznie zamienniki cenowo są zdecydowanie korzystniejsze. Jest z nimi o tyle problem, że dawki są różne w obu przypadkach. Poza tym widnieje informacja, że zawiera niestandaryzowany wyciąg z alergenów. Brzmi to bardzo tajemniczo, a co nie jest czytelne dla odbiorcy, może stanowić zagrożenie ;-)

Boję się takich kwiatków. niemniej jednak, alergologa zapytam :)
_________________
Amelka i Staś
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2015-10-13, 21:14   

Amelka i Stas :kwiatek:
Znalazłam charakterystykę produktu.... link wrzuciłam w poprzednim poście. :twisted:
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2015-10-13, 21:21   

Tez miałam kiedyś problem z alergicznym synem, tylko w tamtych czasach były trochę inne preparaty. Nazw już nie pamiętam dziś ale też tak było, że te bardzo drogie podobno były o niebo lepsze a te tańsze do takie marne.... Nie wiem, bo w końcu go nie odczulałam, ciągle łapał infekcje... więc dopiero jedno odczulanie w późniejszym wieku miał. Czy mu to wyszło na zdrowie czy po prostu wyrósł z tego trudno powiedzieć.
 
 
Amelka i Stas 

Dołączyła: 22 Lip 2015
Posty: 125
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-10-13, 21:22   

Shana55 właśnie o tej stronie mówiłam/pisałam, że jest doń dostęp bez konieczności rejestracji :)

Co nie zmienia faktu, że jesteś KOCIANA :kwiatek:

P.S. tutaj pewnie nie miejsce, ale napiszę Ci, że Staś dzisiaj poddał się kastracji. Mocznik nam się obniżył do 64,9. Podwyższony jego poziom był chyba jednak wynikiem wysokobiałkowej diety. Nie podawałam ipakityne, tylko naprzemiennie podawałam barfa i puszki grau. od czasu do czasu nawet odrobinę suchej bezzbozowej i mocznik ładnie się obniżył.
_________________
Amelka i Staś
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2015-10-13, 21:25   

Amelka i Stas :kwiatek:
Super :mrgreen: :hura:
 
 
Amelka i Stas 

Dołączyła: 22 Lip 2015
Posty: 125
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-10-13, 21:26   

U mnie sytuacja jest o tyle bezpieczna, że mój wnusiu mieszka z rodzicami oddzielnie i nie jest zdany na codzienny kontakt z kociastymi. Niemniej, bywa tu coraz rzadziej w związku z nasilającymi się objawami, a tęskni za swoimi chrześniakami Amelką i Stasiem (To właśnie on nadał kotkom imiona:-) Nie wspomnę już o sercu babci, która nie może mieć wnusia u siebie dłużej :)

shana55 napisał/a:
Amelka i Stas :kwiatek:
Super :mrgreen: :hura:

Nawet nie wiesz shana jak bardzo sie dzisiaj ucieszyłam gdy usłyszałam wyniki Hurraaaa :-D
_________________
Amelka i Staś
 
 
Ola G. 

Barfuje od: 09.2015
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 42
Dołączyła: 15 Sie 2015
Posty: 56
Skąd: Polska
Wysłany: 2015-11-06, 23:02   

Jestem załamana :cry: :cry: Od jakiś 3 tyg mój Michał jest na zwolnieniu przez duszacy kaszel, po spirometrii i badaniu na alergeny wyszło że ma astmę na tle alergicznym m.in na sierść kotów. Alergia prez te 4 lata nie byla widoczna i powoli się rozwijała. Przed nami decyzja o oddaniu kotów, ja walczę, że może jakoś da się odczulic, ale on jest spanikowany. Jak juz sprawdzi się najgorszy scenariusz, koty będą u mojej mamy, też ma dwa koty. Boję się, bo to dom , blisko ulica...juz ukochanego kota tak straciłam, potrącony przez samochód. Może możecie polecić jakiegoś sensownego alergologa w Wawie, który nie mówi na wejściu o pozbyciu się alergenu, czyli Bobka i Pyzy, nie wyobrażam sobie, ze ich nie będzie :cry:
 
 
Rumianek79 


Barfuje od: luty 2014r.
Wiek: 44
Dołączyła: 06 Sty 2014
Posty: 99
Skąd: Białystok
Wysłany: 2015-11-09, 09:06   

Ola G., w Warszawie na Tyszkiewicza 13 jest klinika alergologiczna Irmed. Cały mijający rok jeździłam do nich na szczepienia w ramach prowadzonych badań nad szczepionką na kocie alergeny. Badanie było "zakryte" więc nie wiem do tej pory czy podawali mi szczepionkę czy placebo, ale ja nie o tym... skoro prowadzą takie prace to z pewnością nie odeślą pacjenta, który zechce w normalny sposób odczulić się na kocie alergeny. Spróbuj! Powodzenia.
 
 
Ola G. 

Barfuje od: 09.2015
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 42
Dołączyła: 15 Sie 2015
Posty: 56
Skąd: Polska
Wysłany: 2015-11-09, 11:00   

Rumianek79, dziękuję :kwiatek: Obawiam się jednak, że Michał juz podjął decyzję :-( wywalczylam, ze koty zostaną do stycznia. Oczywiście nadal planuję im robić jedzenie i zawozic do mamy :-P A na razie cieszę się, ze jeszcze są i sobie popłakuję czasem, ze zaraz będę musiała je oddać :cry:
 
 
Ola G. 

Barfuje od: 09.2015
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 42
Dołączyła: 15 Sie 2015
Posty: 56
Skąd: Polska
Wysłany: 2015-11-09, 12:50   

Faceci to mieczaki, jak jest przeziębieniony, to umiera, a jak ma "nieuleczalną chorobę jak astma", to pewnie jak dotknie kota to umrze :evil:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne