[ma_pe]

Witam, od dzisiaj barfujemy z kalkulatorem i tabelkami. Jeszcze kilka dni temu czytając forum wydawało mi się wszystko bardzo proste. Teraz im więcej czytam, tym mniej wiem. Ułożyłam moim psom jadłospis na tydzień, zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Zanim uprzejmie poproszę o sprawdzenie mam kilka pytań
1. jeszcze wczoraj widziałam posta co zrobić, żeby uzyskać dostęp do kalkulatora, a dziś nie mogę znaleźć (do kogo trzeba napisać na PW)?
2. Czy jajko sparzone, podane w całości znaczy wybełtane z utłuczonymi skorupkami wliczamy do dziennej normy wagowo? Jeśli tak, to czego dajemy mniej?
3. Czy mrożonki z As-polu można rozmrozić i mieć w lodówce kilka dni czy raczej trzeba spożyć od razu? Trochę ciężko mi urąbać np 40 gram z pół kilowej kostki.
Nie udało mi się kupić w sklepie stacjonarnym oleju z łososia, muszę zamówić. Generalnie jadłospis jest bez suplementów, bo nie wiem co kupić.
Jak piszę mięso to mam na myśli: filety z kurczaka, mięso z udźca indyka, wołowinę, koninę
kości = szyjki indycze, skrzydła kurzęce, korpusy z kury, mostek cielęcy
podroby= serca z kury, wątróbka z kurczaka, żołądki z kurczaka
żołądki = żołądki wołowe z as-polu

Mam dwa psy, proszę o sprawdzenie jadłospisu dla jednego z nich, drugi jest analogiczny
Kapsel, dwa lata, średnio aktywny, waga 9,2 kg, mieszaniec (shih-tzu z bóg wie czym)
poniedziałek
mięso 108 (pierś z kurczaka)
żołądki 36,8
podroby
kości 40
warzywa 46
owoce
wtorek
mięso 92 (mięso z indyka)
żołądki 36,8
podroby 27 (serca z kurczaka)
kości 28 (szyja indycza)
warzywa 47
owoce
środa
mięso 125 (indyk)
żołądki 37
podroby
kości 27 (szyja indycza)
warzywa 40
owoce
czwartek
mięso 93 (wołowina gulasz)
żołądki 37
podroby 55 (serca z kury)
kości
warzywa 46
owoce
piątek
mięso 120 (wołowina gulasz)
żołądki 37
podroby
kości 27 (skrzydełko z kurczaka)
warzywa 46
owoce
sobota
mięso
żołądki 37
podroby 110 (serca i żołądki kurze)
kości 40 (szkielet z kurczaka)
warzywa 42
owoce
niedziela
mięso 106 (konina)
żołądki 36
podroby
kości 32 (szkielet z kury)
warzywa 55
owoce
Nie wiem jak będzie z tymi warzywami, owoców nie jadają z warzyw dawałam im marchewkę, ale to raczej do zabawy, chociaż trochę zjadły, Kapsel lubi czerwoną paprykę , Tosia nie. Więc gdybym zaliczyła fiasko warzywne mogę zwiększyć ilość żołądków?

[Sushi]

1. Na PW do Hebe
3. Można robić tak, że wyciągasz pół kg z zamrażarki, wsadzasz do lodówki, tam się ładnie odmrozi i wyciągasz sobie ile Ci potrzeba. Zużyć by trzeba było jak dla mnie w 4 dni. Możesz też rozmrozić w lodówce, poporcjować (choćby do woreczków i zamrozić ponownie.
Z dodatków niezbędna będzie krew, albo sproszkowana hemoglobina.

Warzywa możesz polewać na początku olejem, albo dosmaczyć łyżeczką jogurtu naturalnego (jeśli nie ma sensacji), albo z podrobami. Jak zaczną jeść warzywa w takiej dosmaczanej postaci, to stopniowo zmniejszaj ilość dodatków, zostaw tylko trochę oleju, żeby się witaminy rozpuszczalne w tłuszczach wchłaniały.

Trochę odbiegnę od tematu, ale... Serio chcesz codziennie dawać żołądki, mięso, podroby, kości i rośliny? I wyliczać to co do grama? Czy ja sobie to tak zinterpretowałam tylko. Bo sto razy prościej byłoby podawać raz mięso, raz mięso z kością, raz żołądki i raz warzywa.