Widziałam w Carrfeurze pojemniczki, o takie Sistema Dressing to Go
pojemność 35 ml, takie maleństwa 4 szt. za 9,90 zł. Są z bezpiecznego plastiku bez BPA i fajnie się zamykają tzn. są zakręcane z klikiem na końcu.
Nie kupiłam, ale trochę żałuję, bo w sumie byłoby to wygodne w przypadku potrzeby karmienia kota przez osobę trzecią. 4 takie pojemniczki to byłaby porcja dla Wandka na cały dzień i już dobrze podzielona.
Bo na co dzień, to masakra - zasiepałabym się z porcjowaniem
Straszliwie wariuję, że przechodzę z psem na barfa dopiero za 3 tygodnie i chcę kupić chociaż pojemniki, żeby już się cieszyć Pomierzyłam całą zamrażarkę na każdy możliwy sposób i odpowiadają mi tylko te pudełeczka. Mają pojemność 0,4L, więc 350 g mięsa powinno się upchnąć, prawda? Te są idealne, bo zmieści mi się ich aż 16 na jednej półce, bo wszystkie inne jakieś takie niewymiarowe, albo okrągłe.
dzięki Situnii przestawiłam się na barf w pojemnikach jednorazowych, myję je i używam tych samych od wielu miesięcy i bardzo sobie chwalę wygodę i praktyczność rozwiązania (są cienkie i więcej ich wchodzi do lodówki niż tych klasycznych wielorazowego użytku). Nie wiem jak wcześniej mogłam używać woreczków
tak mnie naszło napisać przy okazji odkrywania radości z barfa
a ja używam pojemników po lodach Grycana 500 ml.
nie jest bardzo ekonomiczne, ale w planach i tak mam kupno małej zamrażarki do garażu. dla kotów oczywiście.
Do mnie właśnie dotarły pojemniki plastikowe 250 ml za 0,40 zl/ szt. Są jeszcze 500 ml po 0,60zl/ szt. Są mocne , wytrzymałe i zajmują mało miejsca . Ja jestem bardzo zadowolona. Gdyby ktoś chciał namiary to chetnie podam .
Wyglądają tak
http://images83.fotosik.p...6f746c4amed.jpg
Anna Katarzyna
Barfuje od: 13-05-2019
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 13 Maj 2019 Posty: 72 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2019-05-16, 17:00
harpia, Dzień dobry. Zauważyłam, że masz nerkową kotkę i karmisz ją barfem. Czy mogłabyś mi podrzucić jakiś przepis na mieszankę. Jestem tu nowa i przeraża mnie ten ogrom informacji. Nie umie się tu poruszać, i w ogóle nie wiem od czego zacząć
Pozdrawiam. Ania
Kroję na długie proste sześciany tak by móc po wyjęciu z zamrażarki odciąć lub odrąbać porcję.
Tak robiłem.
Teraz te kawałki będę wcześniej dzielił na porcje dzienne by nie szarpać się z tasakiem.
Taki płat 8-12 godzinny w zamrażarce łatwo się kroi nożem. Jest zwarty lecz jeszcze nie skamieniały.
Jak już skostnieje pozostaje tasaczek
P.S. Do jednego woreczka, którego używam wchodzą 6-8 kawałków dziennych
Saga
Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 02 Sie 2016 Posty: 1489
Jak zostawiam długie sześciany 3-4 na 3-4 na 20 cm to po głębokim zamrożeniu porcję muszę odrąbywać tasakiem.
Dlatego kroję na mniejsze najchętniej jednorazowe zanim zamarzną na kość.
Kostki układam w torebce do zgrzewania próżniowego - worki foliowe moletowane
Zamykam próżniowo zgrzewarką i do zamrażarki na -21'C
Tak przygotowane mięsko:
a) łatwo wyjąć i oddzielić jedną porcję
b) przechowuje się do ok roku (próżniowo i -21'C)
_________________
Homo Sapiens - brzmi dumnie, a myślenie nie boli
Saga
Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 02 Sie 2016 Posty: 1489
Wysłany: 2019-06-28, 17:33
Hm... ja porcjuję na dzienne porcje, wkładam do torebek strunowych, robię cienkie placuszki, potem jeszcze przyjadę palcem przez środek żeby na pół podzielić, bo przy upałach odmrażam na dwa razy. I już, nie bawię się w tasakowanie, krojenie na kawałki, wyjmuję rano pół dziennej porcji, po południu drugie pół, i z głowy. Takie cienkie tafelki ładnie się układają w zamrażarce. Fakt, ze zamrożenie próżniowe jest super.
Niedawno zalałem swoją pierwszą pakowarkę próżniową.
Następnego dnia zakupiłem nową.
Pakuję wszystko co idzie do zamrożenia.
Inny świat jeśli chodzi o świeżość
_________________
Homo Sapiens - brzmi dumnie, a myślenie nie boli
Barfuje od: 01.2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1100 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2021-03-08, 07:27
deringer, o pojemniczkach nie pomogę, bo raz, że żaden z linków się nie otwiera, a Cuver ma przerwę techniczną :D A i ja pakuję w woreczki. Wielorazowe do mrożenia są takie w Ikei, strunowe. I jak faktycznie rozmrażam codziennie, ale też i mam 3 koty i idzie dziennie 400-450 g mieszanki.
Koty potrafią rosnąć do 2 lat. Normalnie przyjmuje się, że do roku mogą jeść ile wlezie, bo są kociakami. Ale wydaje mi się, że dobrze jest obserwować swojego kota czy nie staje się mniej aktywny i dwa czy nie staje się okrągło za bardzo. Z kotami dorosłymi, to też sprawa dość indywidualna. Kalkulator podaje jakąś tam ilość mieszanki, ale jest to ilość dość przybliżona. Trzeba ją traktować jako wartość wyjściową, bo nie uwględnia między innymi kaloryczności, która ma wpływ na to kiedy się kot naje. Plus każdy kot jest jednnak osobnym organizmem. Obserwuj swojego kota, a sam będziesz wiedzieć najlepiej po czasie :)
_________________ Kalkulator barfnyswiat.org - czy to koci czy psi - nie zwalnia z myślenia, jest to tylko maszynka pomocnicza. Pamiętajcie o tym :) Masz jakieś pytanie - pytaj na forum barfnyswiat.org
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum