[
Przykład liczenia ręcznego na kartce stosunku wapnia do fosforu jeśli ktoś chciałby liczyć:
Dajemy psu na przykład 200g indyka zawierającego 60mg wapnia i 120mg fosforu w 100g i 300g szyi z indyka, która zawiera np. 200mg wapnia i 100mg fosforu w 100g. Musimy więc policzyć ile dajemy wapnia i fosforu z tymi produktami.
Skoro 100g indyka zawiera 60mg wapnia i 120mg fosforu to 200g zawiera 2x więcej- 120mg Ca i 240mg P i tak samo z szyją tylko 3x więcej bo 300g: 600mg Ca i 300mg P. Teraz musimy zsumować łączną zawartość wapnia i fosforu w obu produktach: 120mg+600mg=720mg wapnia i 240mg+300mg=540mg fosforu. Liczymy stosunek wapnia do fosforu dzieląc sumę wapnia przez sumę fosforu 720/540= 1,33 (czyli 1,33:1) Jeśli przyjmiemy iż prawidłowy stosunek wapnia do fosforu mieści się w granicach ok. 1,2:1-1,4:1 no to w tym przykładzie wychodzi iż posiłek zawiera odpowiedni stosunek wapnia do fosforu.
Jeśli dieta składa się z 5 składników o różnej masie to dla każdego osobno liczymy zawartość wapnia i fosforu i sumujemy, a następnie dzielimy Ca:P
Bardzo dziękuję za ten fragment.
tomtomek
Barfuje od: 25.01.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączył: 06 Lut 2013 Posty: 66 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2013-02-24, 22:37
Witam.
Tak w skrócie. Przygotowałem 4 kg jedzenia, jednak Luna ma zatwardzenia, gdyż dałem za dużo kości (dopiero zaczynam więc muszę dopracować ) W kalkulatorze zobaczyłem, że jest napisane, aby kości nie przekraczały 30% Planuję więc dołożyć około 4 kg mięsa i podrobów.
I teraz wyniki z kalkulatora:
Po dodaniu 30g mączki ze skorupek stosunek wapń fosfor jest OK, jednak ilość obydwu składników jest za mała (wartości dla 8,5kg) mianowicie:
Wapń norma: 112016 mg a jest 34034 mg
Fosfor norma: 92994 mg a jest 24081 mg
Jednak dawka dzienna jedzenia wg kalkulatora to 120 g ja podaję około 200 g.
York 3,5 miesiąca waga 3 kg
Czy muszę dodawać np: Difosforan wapnia (29/22) około 150 g rozwiązuje problem.
Czy mogę zamiast "Mączka ze skorupek Lunderland" dodać podobną ilość stłuczonych skorupek jaj kurzych?
dzięki Sandra. Nie wiem czy dobrze liczę, ale jeśli pies waży przykładowo 5 kg, je warzywa, ryż i mięso czyli nie ma za bardzo gdzie znaleźć wapń, to jego zapotrzebowanie na ten składnik wynosi, powiedzmy, ok 60 mg na kg masy ciała, czyli 300 mg dziennie. I teraz, jeżeli 1 łyżeczka do herbaty mączki ze skorupek jajek zawiera około 1900 mg wapnia w postaci węglanu wapnia, który to stanowi 95% skorupki jajka. to mam dawać mu jedynie te 300 mg z jednej rozdrobnionej skorupki 1900, czyli mała szczypta do jedzenia? Coś mi nie pasuje Bardzo proszę o pomoc.
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2015-08-24, 15:58
U chorych zwierząt nie stosuje się żadnych ogólnych reguł, a parametry pokarmu dostosowuje się zawsze indywidualnie do stanu i wyników badań danego osobnika. Zasadniczo stosunek ten powinien być zachowany tylko u tych chorych psów, których poziom wapnia i fosforu we krwi jest w idealnej normie. W szczególności gdy jako wyłapywacza fosforu używa się węglanu wapnia, stosunek ilościowy wapnia do fosforu w pokarmie musi znacznie wzrosnąć.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Dagnes, właśnie, czy znasz jakieś źródło które powiązłoby poziom fosforu we krwi (np. przy określonym "wsadzie" fosforu i wapnia w diecie w dniach poprzedzających badanie, z zalecaną dawką fosforu i wapnia w pożywieniu?
Wiem że to medyczne pytanie, ale gdzie ja znajdę weterynarza który mi na nie odpowie? :(
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2015-08-25, 21:52
Nie za bardzo rozumiem tego pytania. Czy chodzi Ci o to, że zjedzenie w przeddzień badania dawki x fosforu ma się przekładać na konkretny poziom y we krwi? Nie ma takiej zależności, bo żywy organizm nie jest układem liniowym. Nawet określona dawka fosforu spożywana długoterminowo nigdy nie nie przełoży się na określony poziom fosforu we krwi, nawet u tego samego osobnika, jeśli będziemy go badać w różnych okresach. Ponadto na poziom fosforu we krwi wpływa wiele innych czynników całkowicie niezależnych od zawartości tego pierwiastka w pożywieniu.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Hm hm, no własnie miałam wrażenie, że skoro zalecenie przy nerkach jest "obniżać poziom fosforu we krwi" poprzez "zmniejszenie podaży fosforu w pożywieniu (eliminacja kości, częściowo mięsa)" lub wiązanie go weglanem wapnia (z pożywienia) to ta relacja jest w miarę prosta. Jakie inne czynniki masz na myśli?
Moje doświadczenie jest takie,ze przy alarmująco wysokim fosforze, podaż skorupek z jajek w ciągu tygodnia zbiła fosfor poniżej normy.
Poza tym obawiam się, że ponieważ weterynarze odmawiają podzielenia się swoją (ewentualną) wiedzą na temat tej zależności, czyli kontrolowanie fosforu dietą (bo RC i koniec!), musze oprzeć się na źródłach.
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2015-08-26, 11:19
To jest temat ogólny o wapniu i fosforze u zdrowych psów, u których podaż fosforu w diecie nie przekłada się bezpośrednio na poziom fosforu we krwi ze względu na sprawne mechanizmy kompensacyjne. Podstawowe mechanizmy regulacyjne to przede wszystkim:
- filtracja i wydalanie fosforu przez nerki
- regulacja hormonalna stosunku wapń/fosfor przez przytarczyce
- poziom wchłaniania fosforu w jelitach.
Problematyka podaży fosforu w diecie oraz jego kontrola we krwi u zwierząt chorych na PNN poruszana jest szczegółowo w wątkach o żywieniu przy niewydolności nerek. Sytuacja, w której nerki nie filtrują (bądź słabo) fosforu powoduje, że pojawia się związek korelacyjny pomiędzy podażą fosforu w diecie a jego poziomem we krwi, jednak u każdego zwierzęcia wskaźnik korelacji będzie na innym poziomie, ze względu na inny stopień uszkodzenia nerek oraz inny stopień funkcjonowania pozostałych mechanizmów kompensacyjnych plus uwarunkowania osobnicze/genetyczne. Dodatkowym czynnikiem, wdrażanym w ramach leczenia, jest w tej sytuacji włączenie jednego lub kilku jelitowych wyłapywaczy fosforu np. węglanu wapnia (w postaci mączki ze skorupek lub syntetycznego węglanu wapnia), które ograniczają wchłanianie fosforu w jelitach. Ale nawet tutaj dawki ustalane są bardzo indywidualnie i eksperymentalnie, czyli pod kątem wyników badań oraz reakcji danego zwierzęcia na leczenie, a nie według jakiejś tabelki (to znaczy istnieją tabelaryczne wytyczne "ogólne" dla wetów skonstruowane przez farmację, ale dobry lekarz, który ma pojęcie o prowadzeniu zwierząt z PNN, nie kieruje się nimi).
Na marginesie - niekontrolowane podawanie skorupek (węglanu wapnia) w celu obniżenia poziomu fosforu we krwi (czyli bez jednoczesnej kontroli wapnia we krwi, w tym zjonizowanego, oraz stosunku wapń/fosfor) może mieć tragiczne skutki i spowodować dalsze uszkodzenie nerek oraz wcześniejszą śmierć zwierzęcia. Polecam zapoznać się z opracowaniem o gospodarce wapniowo-fosforowej w przebiegu PNN:
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?p=216#216
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Moje parametry Wapna i Fosforu wyglądają następująco : WAPŃ - norma 41590 suma 8596 , FOSFOR- norma 34528 suma 6790 ,zaś stosunek to 1,2 .Rozbieżności ogromne ale nic nie świeci się na czerwono .
Po dodaniu 70g mączki kostnej 56/41 wygląda to już dużo lepiej : WAPŃ - na 42412 jest 42918 zaś FOSFOR-na 35210 jest 35706 , stosunek pozostaje bez zmian .
Czy warto dodać mączkę kostną jeśli stosunek nie zmienia się ???????????
Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Lip 2014 Posty: 1292
Wysłany: 2015-10-10, 20:22
Ja nie dodaję w ogóle mączki kostnej. Używam tylko skorupek do wyrównania stosunku wapń-fosfor.
To, czy dodasz mączkę to już Twoja decyzja. Ważne żeby stosunek był ok.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum