[zaza]

Witam,

Zwracam się do Was o pomoc.
Czy ktoś składa zamówienia w sklepie animalcare?

Dn. 24. 06 złożyłam bowiem zamówienie (sucha karma WlidCat), zapłaciłam z góry przelewem. Po upływie ok. 4 dni otrzymałam informację o opóźnieniu dostawy do 5-7 dni. Od tego czasu sklep zerwał kontakt.

Czy macie może własne podobne doświadczenia?

[Asienienienka]

Witam!
20.06 zamówienie, 06.07 informacja, że karma będzie w poniedziałek/wtorek, od tego czasu czekam i nic.

[dagnes]

Właścicielką sklepu animalcare jest nasza forumowa aurinko i mam nadzieję, że nic złego u niej się nie dzieje. Jedyne co wiem, to że chodziła ostatnio "na ostatnich nogach" mając termin porodu właśnie na teraz i być może jest to przyczyna opóźnien. Postaramy się z koleżankami z Forum ustalić co będzie możliwe i damy Wam znać w tym temacie.

[dagnes]

Aurinko najprawdopodobniej jest już w szpitalu. Na stronie głównej sklepu animalcare pojawił się komunikat o braku możliwości kontaktu:

Cytat:

UWAGA: W dniach 18-23 lipca nie będzie możliwości kontaktu telefonicznego i mailowego ze sklepem, jak również nie będą realizowane wysyłki oraz dostawy we Wrocławiu. Za utrudnienia przepraszamy

[Hebe]

Na razie przez tydzień wiem, że nic nie będzie się ruszać, bo Aurinko cały czas jest w szpitalu. Mogę się próbowac coś dowiedziec, ale to o szczegóły prosiłabym na PW.

[mary232]

Witam,
Nie wiedziałam gdzie wkleić temat więc założyłam nowy wątek.
Chciałam zapytać czy ktoś z barfowiczów zna internetowy sklep zoologiczny Animal Care i jakie są Wasze doświadczenia z tym sklepem? Niestety, moje są jak najgorsze. Piszę by przestrzec forumowiczów przed korzystaniem z jego usług!

Zamówiłam 2 miesiące temu kilka suplementów do BARFa (jest to jeden z kilku sklepów w sieci, który ma n.p.mączkę ze skorupek, glony itp). Niestety, moje zamówienie nie dotarło do mnie. Co gorsze - mimo licznych prób pisania/telefonowania - nie mogę się skontaktować z właścicielem sklepu (poza 1 mailem, w którym zapewniał mnie, że na dniach otrzymam zamówione rzeczy).
Dochodzę do wniosku,że zostałam po prostu oszukana i okradziona na ok. 100 zł :(
Jeśli ktoś z forumowiczów zna ten sklep i ma inne doświadczenia - będę ich bardzo ciekawa gdyż rozważam rozstrzygnięcie tej sprawy na drodze sądowej. Jeśli ktoś mieszka/przejeżdża w pobliżu (Bielany Wrocławskie) - będę wdzięczna za osobiste wstawiennictwo w mojej sprawie (szczegóły mogę podać na priv).
Nie chciałabym wystawiać sądów - nie mając możliwości wcześniejszego wyjaśnienia sprawy... Póki co - zalecam ostrożność w korzystaniu z usług tej firmy.

[mary232]

Wasze odpowiedzi dodały mi otuchy. Rozumiem, że w życiu są sprawy ważne i ważniejsze. Jednak 2 miesiące to bardzo długi czas i kupującym należałaby się jakakolwiek informacja n.t. prawdopodobnego terminu realizacji zamówienia lub jego odwołanie ze zwrotem poniesionych kosztów...
Pozostaje mi czekać...

[Asienienienka]

Tak dla uzupełnienia - w czwartek (02.08) doszła przesyłka z WildCatem. To nie było całe zamówienie, ale zawsze to jakiś postęp...
Na forum miau pojawił się jakiś czas temu dość obszerny wątek niezadowolonych.

[mary232]

Tak, zajrzałam tak i "pociesza mnie" fakt, że nie jestem w tej sytuacji sama... Mam nadzieję, że wkrótce odzyskam moje pieniądze.

[zaza]

moja przesyłka (200 zł) także nie dochodzi - już 3 miesiąc; nie jestem w stanie skontaktować się ze sklepem (brak kontaktu ze strony sprzedawcy)

[zenia]

ja z animalcare dostałam przesyłke krotki czas temu o czasie
ale nikt nie wqspomniał że puszki sa niedostępne(w zasadzie robilam to zamówienie tylko dla próby na puszkach)
w paczce znalazłam zwrot kasy za nie
tak że 80 % zadowolenia

[yoashya]

Chciałabym ostrzec przed nierzetelnoscią sklepu internetowego animalcare: http://www.animalcare.pl/
Pierwszy raz zrobiłam u nich zamówienie suplementów barfowych i mocno tego żałuję.
zamówienie z dn 3. stycznia miało być zrealizowane najpóźniej w ostatnim tygodniu miesiąca a do dnia dzisiejszego przesyłka nie dotarła. Co więcej- firma milczy a moje próby kontaktu są ignorowane. Zaczął się nowy miesiąc a moje koty jedzą wciąż niekompletne mieszanki, ponieważ na stronie nie było jasno i wyraźnie napisane, że produkt o statusie na zamówienie będzie dostarczony conajhmniej z tzrytygodniowym terminem- o tym raczono mnie poinformować dopiero po dokonaniu wpłaty na ich konto a ogólna informacja na stronie brzmiała zupełnie inaczej. Gdybym wiedziała, że to tyle potrwa- zrobiłabym zakupy w ekozwierzaku lub gdzie indziej. Najgorsze jest jednak to lekceważace milczenie- czyżby firma zrobiła sobie ferie????
OSTRZEGAM. Ciekawe, czy inni też się nacięli? Mnie nigdy wcześniej to nie spotkało....

[ciocia_mlotek]

Chyba nie jesteś jedyną niezadowoloną osobą. Po w pisaniu w google wyskakuje adres sklepu a pod tym kilka linków głównie z ostrzeżeniami.
Przyznam, że to trochę smutne, biorąc pod uwagę, że właścicielem jest osoba z tego forum.

[Annazoo]

Ja też przeszłam "procedurę" zakupu, wprawdzie nie przez sklep ale bezpośrednio przez aurinko, która jesienią zaproponowała tu promocję na suplementy sprowadzane z Lilly's Bar.

Powiem tak: nie mogę Jej zarzucić nieuczciwości, bo dostałam spirulinę za dobrą cenę i zapowiadanej jakości, ale faktem jest że dostawa trwa bardzo długo a sklep nie jest nastawiony na kontakt, bo moje wiadomości w większości pozostawały bez odpowiedzi.

Nie skorzystam już więcej, bo to pełno nerwów, zablokowanie pieniędzy na dłuższy czas i pozostawanie bez suplementów, których się potrzebuje.

To tym bardziej przykre, że właścicielka sklepu nie jest zwykłym użytkownikiem tego forum a moderatorem jednego z działów.

[mapi_]

Niestety przechodziłem przez to samo ostatnio.
Zamówiłem towar na początku stycznia. Po ok. 2 tygodniach próbowałem się dowiedzieć, kiedy dostanę zamówienie i dostałem (!) odpowiedź, z której wynikało, że będzie to pod koniec lutego (!).
Sklep raz w miesiącu zamawia towar w Niemczech i dostaje go po 2-3 tygodniach.
Poprosiłem o zwrot pieniędzy i dostałem je po ok. tygodniu.