BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Orka w niewoli
Autor Wiadomość
Snedronningen 
Ekspert

Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 03 Cze 2013
Posty: 2811
Wysłany: 2015-07-31, 12:18   

Ines napisał/a:
Bardzo fajne poglądowo jest też zachowanie orki z parku wodnego na Florydzie o imieniu Shamu, niestety jest ono bardzo okrutne, gdyż Shamu zabił trenerkę, co prawdopodobnie nie było wypadkiem, innym razem złapał trenera i wciągał go co rusz pod wodę - doskonale wiedząc jak długo można go tam trzymać aby go nie utopić. Shamu znęcał się nad trenerami, doskonale znał ich możliwości i potrafił to wykorzystywać.


Ines napisał/a:
Snedronningen, Shamu to chyba nazwa przedstawienia, a orka nazywa się Tilikum i łącznie z Dawn zabiła w swojej karierze troje ludzi. Jeśli mówimy o tej samej - o tej o której myślę był np dokument Blackfish.


Ja kojarzę, że Tillicum był nazywany Shamu*. Tak myślimy o tym samym zwierzęciu. Jedną trenerkę utopił na spółkę z innymi orkami przebywającymi w basenie. Podczas takiego samego ataku na innego trenera pozostałe zwierzęta zostały szybko "oddalone" z basenu zanim zauważyły, co robi Tillicum. Może dzięki temu facet przeżył. Po zabiciu Dawn zastanawiano się nawet czy nie wypuścić go na wolność.


W latach 70-tych również w jednym z oceanariów była orka Shamu (samica), która również była agresywna w stosunku do ludzi, więc może stąd przylgnęło do Tillicum przezwisko "Shamu"


P.S. Jak wymyślicie jakiś fajny tytuł to postaram się wydzielić temat o inteligencji zwierząt.

[ Komentarz dodany przez: Snedronningen: 2015-07-31, 19:25 ]

Wstawiłam cytat celem wydzielenia tematu
Ostatnio zmieniony przez Snedronningen 2015-07-31, 18:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-07-31, 12:22   

Woojek Google udzilił odpowiedzi - Shamu to była pierwsza Orka, której udało się przeżyć w niewoli. Od jej śmierci tym imieniem nazywa się orki biorące udział w Shamu Show :-)
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 188
 
Snedronningen 
Ekspert

Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 03 Cze 2013
Posty: 2811
Wysłany: 2015-07-31, 12:27   

To jak nic Tillicum zrobił "Shamu Show" :mrgreen:
Orka Shamu (lata 70-te XXw.) miotała trenerką po całym basenie i po tym incydencie przestała występować.
 
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-07-31, 15:44   

Snedronningen napisał/a:
Shamu zabił trenerkę, co prawdopodobnie nie było wypadkiem


Odświeżyłam sobie ten dokument Blackfish, a biorąc pod uwagę to, jakimi fascynującymi stworzeniami są orki, myślę, że zasługują na swoje miejsce w wątku, który mam nadzieję zostanie wydzielony.

Tilikum został złapany na wolności jako orcze dziecko. Proces łapania małych orek wyglądał tak, że na grupę orek szarżowały statki - dorosłe samce próbowały odciągnąć uwagę ludzi od samic z dziećmi i płynęły na powierzchni w przeciwną stronę. Wtedy wypływały kolejne statki, goniąc mamy i ich dzieci. Osaczano je i próbowano pojmać. Orki-matki, próbujące chronić dzieci, często odnosiły obrażenia, więc dobijano je i topiono ich zwłoki. Nawet jeśli się nie ma pojęcia o orkach każdy jest w stanie zdać sobie sprawę z okrucieństwa tych polowań. A trzeba dodać do tego fakt, że orki są bardzo społecznymi stworzeniami, żyjącymi w grupach rodzinnych, a dzieci i matki pozostają w naturze często u swojego boku do kresu swoich dni.

Początki treningu Tilikuma w SeaLand wyglądały w ten sposób, że połączono go z wytresowanymi orkami i za każdym razem, gdy Tilikum nie wykonał zadania, wszystkie orki były karane, np pozbawieniem ich pożywienia. Kończyło się tym, że sfrustrowana wytrenowana orka atakowała Tilikuma. Orki były zamykane na noc w boksach, po pewnym czasie niewiele większych niż one same - były głodzone, by zgadzały się do nich wpływać. W 1991 Tilikum utopił trenerkę, która poślizgnęła się i wpadła do basenu w czasie przedstawienia. W gazetach pisano, że sama utonęła, ale po tym wydarzeniu Sealand został zamknięty, a Tilikum sprzedany do SeaWorld, gdzie miał być reproduktorem, miał mieć dużo lepsze warunki bytowe i miał nigdy nie występować w przedstawieniach, choć władze SW zapewniono, że to pozostałe samice zabiły trenerkę, a Tilikum nie miał z tym nic wspólnego.

W SeaWorld Tilikum nie został zaakceptowany przez pozostałe orki. Nieszczęśliwe, pogrążone w żałobie orki, którym wielokrotnie odbierano ukochanych przyjaciół, dzieci, a łączono w grupy z kompletnie obcymi sobie osobnikami, z którymi dosłownie nawet nie umiały się porozumieć (uważa się, że orki tak jak ludzie, posługują się różnymi "językami"), często sfrustrowane reagują agresją. Tilikum zatem trzymany był w kompletnej izolacji, entuzjastycznie witał więc ludzi i chciał z nimi trenować. W końcu zaczął występować. I zarabiać duże pieniądze.

Tilikum wielokrotnie zdradzał zachowania wskazujące na to, że jest w stanie skrzywdzić trenera. Te zachowania były wycinane np z nagrań reklamowych i niszczone. W 1999 roku w basenie Tilikuma znaleziono martwego, nagiego człowieka z licznymi śladami ugryzień. Oficjalna wersja jest taka, że narkoman na haju zmarł w wyniku hipotermii. Ciekawe jest jednak to, że nie tylko basen był strzeżony, ale zarówno wokół, jak i wewnątrz basenu było kilka kamer - ale nie było żadnych świadków ani nagrań zdarzeń tamtej nocy.

Sytuacja w której Tilikum zabił Dawn przez trenerów pracujących wówczas z nimi przedstawiana jest tak - Tilikum podczas przedstawienia miał za zadanie opłynąć basen dookoła, machając do widowni płetwą. Za dobrze wykonane zadanie nagradzany był gwizdem, po którym miał zawrócić i otrzymać nagrodę - jedzenie. Karą za źle wykonane zadanie była kilkusekundowa cisza i brak reakcji trenera. Nie wiadomo dlaczego, ale Tilikum nie usłyszał gwizdka Dawn. Powtórzył zadanie, jeszcze lepiej. Potem wrócił do Dawn, a ona zdziwiona, nie zareagowała - ukarała go. Po chwili dała mu jedzenie, ale okazało się, że zostały same resztki. Dawn przeszła do zakończenia pokazu - w której schodziła do Tilikuma, do wody, i pozakazywała widowni swoją więź z orką, całując ją i przytulając. Wtedy Tilikum złapał ją za ramię, wciągnął pod wodę, zabił i zmasakrował jej ciało. PRowcy SeaWorld najpierw przedstawili wersję, że Dawn się potknęła, wpadła do wody i utopiła, ale było zbyt wielu świadków, żeby to przeszło. Oficjalna wersja przedstawiona w sądzie mówiła, że Tilikum przez przypadek złapał Dawn za włosy i wciągnął pod wodę.

Orki są szalenie inteligentnymi stworzeniami, wręcz osobami, zdaniem niektórych badaczy przewyższającymi świadomością samych siebie i emocjonalnością nawet ludzi.

Autorzy dokumentu twierdzą, że nie odnaleźli żadnych doniesień o tym, by orka kiedykolwiek zraniła jakiegokolwiek człowieka... żyjąc na wolności. "Wypadki" z orkami żyjącymi w niewoli dzieją cię ciągle i dlatego tak trudno dogadać się w sprawie tego, o którym właściwie mówimy.

To, co ludzie robią z orkami w takich parkach wodnych, to jakby wziąć człowieka, pozbawić go rodziny, przyjaciół, odebrać mu wszystko co ma dla niego jakąkolwiek wartość, zamknąć w izolacji od świata w pomieszczeniu gdzie jedyne co ma do roboty to chodzenie w kółko na powierzchni dwóch metrów kwadratowych i przez lata robić wodę z mózgu próbując przekonać go, że jest się jego najlepszym przyjacielem, bo trzy razy w tygodniu przychodzi się do niego i każe mu tańczyć polkę w zamian za poklepanie po plecach i posiłek. Jestem w stanie sobie wyobrazić, że takiemu "przyjacielowi" różne "wypadki" mogłyby się przytrafić.

(PS. Uwielbiam orki.)
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
Ostatnio zmieniony przez Ines 2015-07-31, 16:50, w całości zmieniany 1 raz  
  Zaproszone osoby: 188
 
Snedronningen 
Ekspert

Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 03 Cze 2013
Posty: 2811
Wysłany: 2015-07-31, 16:09   

Uważam orki za najwspanialsze stworzenia jakie udało się naturze stworzyć. To swoja drogą.
Ale w parku seaworld, jak się okazało, trenerzy znęcali się nad zwierzętami i to mogło być przyczyną jego agresji wobec ludzi.
"Wypadek" pierwszej trenerki, już po potknięcie i wleceniu do basenu, zainicjowany był prawdopodobnie przez Tillicum, który nie pozwolił jej wyjść z basenu. :-|
Tillicum był chyba najbardziej ze wszystkich znanych orek konsekwentny w swym zachowaniu wobec ludzi. Aczkolwiek pamiętam, że inna orka, też samiec, zabiła trenera wyskakując na niego z wody.
Na yt można znaleźć wiele filmików pokazujących stosunek Tillicum do trenerów, a nie jest to raczej stosunek pozytywny.
Co do wytłumaczenia zabicia trenerki, bo nie usłyszał pierwszego gwizdka po czym były resztki to też jest to dla mnie trochę naciągane. Ale od początku taka jest polityka parków wodnych, aby nie przedstawiać faktycznego zachowania zwierząt i jego przyczyn.

P.S. Ja wszystkie zwierzęta pojmuję jako osoby.
 
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-07-31, 16:36   

Snedronningen napisał/a:
zabiła trenera wyskakując na niego z wody


Nie zabiła, ale fakt, mocno poturbowała. Wyskoczyła i zwaliła się na niego, gdy wykonywał przedstawienie polegające na "ujeżdżaniu" innej orki. Jeśli mówimy oczywiście o tym samym zdarzeniu ;-)

Takich zajść orkami jest mnóstwo, zachowanie Tilikuma nie jest odosobnione, ale jedyne akcje jakie są w tej sprawie podejmowane to chronienie ludzi przed atakami doświadczających traumy orek, a nie chronienie orek przed głupotą ludzi :-(

(A tak swoją drogą, to czemu tak uparcie stosujesz niepoprawny zapis imienia? :mrgreen: )
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 188
 
Snedronningen 
Ekspert

Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 03 Cze 2013
Posty: 2811
Wysłany: 2015-07-31, 17:27   

Ines napisał/a:
Nie zabiła, ale fakt, mocno poturbowała. Wyskoczyła i zwaliła się na niego, gdy wykonywał przedstawienie polegające na "ujeżdżaniu" innej orki. Jeśli mówimy oczywiście o tym samym zdarzeniu ;-)
To inna sprawa. O tej, o której myślę, w basenie była tylko jedna orka i trener. Z jakiegoś powodu, podczas treningu, orka wyskoczyła z wody i zwaliła się wprost na niego. Przyczyną zgonu trenera było utonięcie, bo nieprzytomny spadł pod wodę.
Ines napisał/a:
(A tak swoją drogą, to czemu tak uparcie stosujesz niepoprawny zapis imienia? :mrgreen: )
A to on nie był przez "c"?

A jak już jesteśmy przy jego poczynaniach to tak wyglądał "wypadek" z Dawn Brancheau:
https://www.youtube.com/watch?v=Ao9_zOpLyog
 
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-07-31, 17:42   

Jest (żyje i dalej jest zmuszany do występów :-( ) przez k i jedno l.
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 188
 
Snedronningen 
Ekspert

Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 03 Cze 2013
Posty: 2811
Wysłany: 2015-07-31, 17:58   

To, że żyje to wiem. Bodajże w 2011 powrócił do występów :cry:

I już wiem, co się tak uparłam. Tillicum to tytuł piosenki jest.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne