Dziękuję za przyjęcie do forum! Doczynienia z kotami mam od kiedy skończyłam 7 lat. Na 7 urodziny mama pozwoliła mi wziąć piękna białą koteczkę, którą nazwałam Perełka. Kicia była z nami 14 lat. Po wyprowadzeniu się z domu nie wyobrażałam sobie życia bez kota i przygarnęłam czarnego kocurka, który był moim całym światem. Niestety w wieku 9 lat dostał nowotworu i po ciężkiej walce musieliśmy pozwolić mu odejść. Bardzo mi go brakowało i po kilku miesiącach zdecydowaliśmy się z mężem na zakup kota rasy maine coon. Na jednym się nie skoczyło i miesiąc później wzięliśmy drugiego kocurka. Aktualnie jestem mamą dwój kocurków maine coon Ronniego i Sofcika.
Mój wczesnieszy kitku dostawał wysokomięsne puszki i bardzo dobrze je znosił. Do bardzo niedawna żywiłam tak również moje maine coony. Ronnie od małego miał problemy zdrowotne i problemy z brzuszkiem (odbijanie po jedzeniu oraz pierdzioszki), postanowiłam spróbować BARF No i oto tu jesteśmy
Jeśli kogoś interesuje jak wyglądają moje synki to mają nawet swój instagram
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum