Cześć, w styczniu zawita u mnie kotek z hodowli który jest karmiony puszkami cosmy/miamor/applaws i ciagle ma dostęp do suchej karmy. Odbieram go jak będzie miec 3 miesiace. I tu mam pytanie, czy kotka moge już od poczatku powoli przerzucać na barf? Czy może lepiej poczekać aż dorośnie? Nie chce żeby kotek dostał biegunki, a pani z hodowli napisała o tym że barfa moge wprowadzić dopiero za kilka miesiecy, żeby takowe biegunki nie spadły na jej głowe
Będę wdzięczna za każda odpowiedź. Pozdrawiam
Sierra
Barfuje od: 01.12.2018
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 12 razy Dołączyła: 04 Gru 2018 Posty: 778
Wysłany: 2021-12-06, 01:02
Szczerze? Pani z hodowli zabezpiecza sobie plecy - hodowcy potrafią być obwiniani o wszystko (my mieliśmy problem z pretensjami o FIPa... pół roku po oddaniu kociaka).
Na twoim miejscu poczekała bym 2-3 tygodnie zanim zaczniesz wprowadzać barf. Maluch będzie mógł spokojnie się zaaklimatyzować, a ty upewnić się, że nie przyniósł żadnych biegunek z hodowli.
Nie polecam też od razu zmiany puszek (z suchego lepiej od razu zrezygnować) na barf. Na początku mieszaj puszkę z odrobiną mieszanki i (jeżeli wszystko w kuwecie będzie w porządku) powoli zmieniaj proporcje. Lepiej to przeciągnąć niż skończyć z biegunką.
Swoją drogą przy gwałtownym przejściu biegunki są spowodowane mn. innym trawieniem mięsa (o ile dobrze pamiętam - niższe pH) i innym zestawem bakterii w jelitach. Nie jest to stricte objaw choroby .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum