Barfuje od: maja 2020
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 04 Sie 2020 Posty: 1 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-08-06, 11:28 Nowa osoba
Cześć,
wczoraj moje konto stało się aktywne a dzisiaj witam się z Wami :)
obecnie mam pod opieką dwa koty, dachowce - 8 i 5 lat. Zwierzęta towarzyszą mi od dziecka. Niestety dopiero od kiedy jestem na swoim, zapisałam się na różne grupy facebookowe uzyskałam wiedzę (i nadal się uczę) o prawidłowej opiece nad kotami. Najstarszy kot przeszedł od karmienia ludzkim jedzeniem (został znaleziony na budowie gdzie go dokarmiano kanapkami), karmą suche, tanią karmę mokrą, lepsze puszki, bardzo dobre puszki, bardzo dobre puszki + surowe skrzydełka - aż do tego roku w którym wprowadziłam BARF. Aktualnie korzystam z porad dietetyczki, ponieważ koty mają nadwagę i dzięki Pani dietetyk odważyłam się zrobić pierwszą mieszankę. Na razie korzystam z przygotowanych przez nią przepisów. Jestem pewna, że po skończeniu procesu odchudzania nie wrócę do karmienia puszkami i będę robiła własne przepisy. Jestem tutaj żeby skorzystać z Waszej wiedzy i doświadczenia (np. przede mną zakup własnej maszynki, bo na razie mięso mielę w sklepie, ale podroby kroje ręcznie).
Miłego dnia wszystkim :)
Barfuje od: lipiec 2020
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 37 Dołączyła: 10 Lip 2020 Posty: 7 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-08-13, 09:48
Witaj na forum,
jeśli chodzi o mieszanki to ja kupuje część mielonego mięsa (głównie po to aby zmieszać suplementy dobrze) a resztę mięsa kroje ręcznie i mój 4 miesięczny MCO jeszcze z mleczakami sobie świetnie z kawałkami radzi. Co mnie cieszy, bo nie musiałam inwestować w maszynkę do mielenia mięsa.
Pozdrawiam
_________________ "Posłusznie melduję, panie Oberlejtnant, że wszystko jest w porządku, tylko kot jest gałgan i zeżarł kanarka." Jaroslav Hašek, Przygody dobrego wojaka Szwejka
Nul
Dołączyła: 28 Gru 2016 Posty: 208 Skąd: Kraków
Wysłany: 2020-08-21, 16:58
Hej hej :)
Oj też mam jednego dachowca z nadwagą i dwie bardziej normalne wagowo... To znaczy to nie ja je mam, tylko one mają mnie :)
Też kroję, a w sklepie proszę o zmielenie tego, w co wmieszam suplementy, bo dobrej maszynki nie mam, a kupować nie chcę, bo już nie wiem, gdzie bym ją miała trzymać :) kocie rzeczy za dużo nam miejsca zajmują!
Powodzenia w barfowaniu!
A pokażesz koto-fotki? :)
Nul
Dołączyła: 28 Gru 2016 Posty: 208 Skąd: Kraków
Wysłany: 2020-08-21, 16:58
Hej hej :)
Oj też mam jednego dachowca z nadwagą i dwie bardziej normalne wagowo... To znaczy to nie ja je mam, tylko one mają mnie :)
Też kroję, a w sklepie proszę o zmielenie tego, w co wmieszam suplementy, bo dobrej maszynki nie mam, a kupować nie chcę, bo już nie wiem, gdzie bym ją miała trzymać :) kocie rzeczy za dużo nam miejsca zajmują!
Powodzenia w barfowaniu!
A pokażesz koto-fotki? :)
zabaendo
Dołączyła: 19 Sie 2020 Posty: 1 Skąd: Toruń
Wysłany: 2020-08-23, 18:22
Dzien dobry. Jestem nowym czlonkiem forum i serdecznie wszystkich pozdrawiam. Moj kot to 10 letni "stajenny" rudzielec. Nosiciel herpesa. Ukochany. Chce wdrozyc mu Barfa Mam nadziej, ze dam rade z pomoca Forum. zabaendo
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum