Dla odmiany zaszczekam na przywitanie :) Od 9 lat jestem szcześliwą właścicielką mieszańca Lakiego. Tak naprawdę ciężko też powiedzieć kto kogo znalazł bo to ja zostałam zaczepiona przez niechcianego kudłacza. Laki nie jest na BARF bo szczerze nigdy o nim nie słyszałam i całą wiedzę czerpałam od wet. i takim też jedzeniem był karmiony. Jedzenie wet zmieniłam jakiś czas temu na inne chrupki, a o forum dowiedziałam sie od rodziny.
Barfuje od: 08.2015
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 3 razy Dołączyła: 14 Lip 2015 Posty: 680
Wysłany: 2017-07-03, 01:23
Cześć Podobno psi BARF jest łatwiejszy niż koci, nie powinnaś mieć problemów ale jeśli jakieś się pojawią, na pewno ktoś doświadczony chętnie pomoże.
Fajnie masz, że ktoś z rodziny barfuje. Zawsze to lepiej mieć kogoś znajomego, kto trochę podpowie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Podobno psi BARF jest łatwiejszy niż koci, nie powinnaś mieć problemów 
ale jeśli jakieś się pojawią, na pewno ktoś doświadczony chętnie pomoże.
