Witam, w końcu udało mi sie zarejestrowac na forum ( wczesniej miałam z tym problemy )
Czytam forum od dawna, psy barfują od marca, ale pomimo wszystkich plusów ciągle sie waham czy nie wrocic do karmy, ale jak sie juz tak waham i mysle na jaką karme wracac to mi przechodzi
Aktualny skład stada :
5,5 letnia czarna terierka rosyjska oraz 7 Lhasa Apso w wieku od 6 miesiecy do 3,5 roku :) ( w tym suka 48 dniu ciązy). Jest to pierwsza ciąza na barfie, jak sie bałam wczesniej tak boje sie teraz czy wszystko bedzie okej...wiec zobaczymy. Oboje rodziców barfuje , na razie wiemy tylko ze maluszków jest bardzo duzo...
moje psy mają bardzo cięzkie życie nic tylko ładnie wygladać i spać
Jasne Amelka - duza czarna ,najstarsza , najbardziej leniwa , po sterylce. Od zawsze myslala ze jest malym pieskiem , ale jak jeszcze byly we dwie duze (3 miesiace temu pozegnalismy 8 letnia druga CTRke... ) to jakos lecialo... a teraz najwiekszy oszolom z druzyny Amela dostaje 1% masy ciala , przy wadze 52 kg (udalo nam sie zejsc z 55 kg ) ale te dwa moglaby jeszcze zrzucic, poniewaz biodra nienajlepsze. W ostatnich wynikach kreatynina poszla w gore wiec aktualnie ja badam wzdluz i wszerz Alice - czerwona lhasaczka 3,5 roku - krolowa domu, wszystko musi byc jak ona chce. Wiecznie glodna, ode mnie dostaje dawke 2% ale podejrzewam ze kolejny % wysepi od mamy (mama pracuje w miesnym i zawsze cos przynosi, a Alicja wiece czasu spedza w mamy czesci domu). Odchowala dwa mioty, drugi w tym roku , zaraz jak szczeniaki przestaly ja ciagac wrzucilam na barfa, odbudowala sie w 3 tyg ... no i na barfie poprawila sie morfologia , ktora zawsze byla na granicy.
Dreamer- zloty chlopak , tez 3,5 roku. Zawsze chudy, zawsze biegunki na karmie przy cieczkach, strasznie przezywa kazda cieczke a przy tylu sukach troche ma ;) Dostaje ok dawke 2,5 % , w koncu ma troche cialka , wlosy sie poprawily a przy cieczkach nawet gdy kryje nie ma strajkow i biegunek.
Gabi- blond dziewczynka, 3 lata- to samo co Alice bo mialy tak samo mioty- zebrala sie ekspresowo a miala 8 szczczeniat ;) Gabi dostaje ok 3% bo jest baaardzo aktywna, caly czas w ruchu, 24h bawi sie pileczka lub zaczepia inne psy
Milka - 1,5 roczna bialo- czarna dziewczynka, corka Alicji i Dreamera. Wiecznie brudna, brudna i jeszcze raz brudna. Dostaje dawke 2-2,5 % , zaraz po przejsciu na barfa zdiagnozowalismy u niej kamienie w pecherzu... wiec to raczej wina karmy choc bylam w szoku u rocznego psa takie kamienie(moczan amonu jesli dobrze pamietam). Teraz bede jej robic kontrolne usg ale wydaje sie byc ok wszystko. Na poczatku jeszcze czesto sie przeziebiala , zaczelam podawac drozdze i sie polepszylo.
Grace - 2 letnia , aktualnie ciezarna, jest u nas od grudnia,a od marca na barfie - przyjechala wazyla kolo 4 kg, przed kryciem 5.5 kg a teraz w koncowce ciazy prawie 7 ;. Mam z nia problem bo nie chce jesc, nie chce nic robic nawet wychodzic ze swojej kryjowki na siku itp... dziwny pies. Jak juz zje cos miesa to super ale o suplach moge zapomniec... tabletki wypluwa z zoladka nawet ;) mieszanki ze strzykawki to samo... zobaczymy, termin ok 26 listopada. W tyg bede robic rtg ale juz na usg bylo widac duuuzo , jak na tak malego psa. Przed kryciem przebadalam co sie dalo i wsio ok .
Kajtek - najmlodszy z bandy, blond synek Gabi z ostatniego miotu, pol roku za dwa tyg , na barfie od ponad miesiaca ( jak reszta maluchow pojechala do nowego domu), mu sie chyba dieta najbardziej podoba :) dostaje troche wiecej jak reszta ale i tak potem czysci miske po starszych , ktorym cos tam zawsze nie pasuje :) wczesniej czyscila Amela (bo przeciez nie wyrzuce ...) teraz Młody :D rosnie super , przestal zrec sciane, plus daje mu wieksze kawalki do gryzienia wiec ma rozrywke i nie robi demolki
No i tricolorowa Lena , nasza nie nasza - miotowa siostra Milki, przyjechala z Angli dwa tygodnie temu - nie wiem ile u nas bedzie ale na pewno musze ja odbudowac, zapuscic klaki i odchowac maluszki, wczesniej jadla TOTWa ale patrzac na nia raczej jej nie sluzyl. Daje jej jedzenia ile chce, oczywiscie od pierwszego dnia u nas na barfie i juz troche kosci sie chowaja
Troche tych slow wyszlo
Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 16 razy Dołączyła: 03 Cze 2013 Posty: 2811
Wysłany: 2015-11-16, 10:45
Natulka napisał/a:
Od zawsze myslala ze jest malym pieskiem
To taka jakaś dziwna prawidłowość jest. Im większy pies tym bardziej wydaje mu się, że wszędzie się zmieści, bo jest taki malutki. Ja do tej pory nie mogę wyjść z podziwu jak moja 45 kg rottka mieści się na fotelu, na którym ledwo mieściła się 20 kg pseudo dalmatynka.
No u nas na tej najdluzszej kanapie zmieszczą się 3 małe mopy, za to Czarna potrafi sie zmiescic na fotelu ktory jest jak 1/4 tej kanapy... Wchodzenie na kolana, przemilcze bo przeciez jest taka malutka i lekka i musi sie przytulac
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
) to jakos lecialo... a teraz najwiekszy oszolom z druzyny 
Amela dostaje 1% masy ciala , przy wadze 52 kg (udalo nam sie zejsc z 55 kg ) ale te dwa moglaby jeszcze zrzucic, poniewaz biodra nienajlepsze. W ostatnich wynikach kreatynina poszla w gore wiec aktualnie ja badam wzdluz i wszerz 
Uroczy zwierzyniec. Godny pozazdroszczenia :D
