BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Pańcia z trzema ogonami też przyszła się przywitać.
Autor Wiadomość
makrejsza 

Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lut 2012
Posty: 9
Wysłany: 2012-02-12, 17:40   Pańcia z trzema ogonami też przyszła się przywitać.

Dzień dobry :)
Przybyłam tu z forum miau.pl. Na stanie mam trzy kotki - dwie sześcioletnie i jedną półtoraroczną. Pierwsza była Tosia, potem dołączyła do niej Balbina, a rok temu przytargałam do domu trzecią - Grzdylu Grzdylu na Badylu, pieszczotliwie zwaną Grzdylcem.
do BARFu się przymierzam, zobaczymy, czy uda mi się wprowadzić go w życie :)
 
 
aurinko 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 05/2010
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 1 raz
Wiek: 48
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 168
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-02-13, 09:32   

Witaj :-)

Jak tylko Ty będziesz przekonana, to koty też się przekonają do BARFa :-)
_________________
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2012-02-13, 09:39   

Witajcie w BARfnym Świecie,
Piękne imię Grzdylu Grzdylu na Badylu ?
Skąd taki pomysł ?
  Zaproszone osoby: 2
 
harpia 
Ekspert


Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 8 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 713
Skąd: Libiąż
Wysłany: 2012-02-13, 09:46   

Hej :kwiatek:
Imię cudne, ja doszłam do wniosku, że następnego osobnika płci pięknej, jaki tutaj zostanie nazwę PASKUDA :twisted:
_________________
Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
 
 
makrejsza 

Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lut 2012
Posty: 9
Wysłany: 2012-02-13, 17:53   

A dziękuję, Grzdylec również jest ze swojego imienia zadowolona.
Skąd się wzięło imię? Otóż historia jest niezbyt długa. Grzdylka została podrzucona do mojej pracy - ktoś wykorzystał fakt, że w aptece była ogromna kolejka i zostawił kota w kartonie na stole i wyszedł. Ja nie konsultując się z mężem zabrałam kota do domu. Mąż miał akurat trzecie zmiany (wrócił ok. 2. w nocy), nie widzieliśmy się tego dnia, więc z nim nie mogłam pogadać, stwierdziłam, że nie będę go niepokoić w pracy i pogadamy rano. Jak się kładłam spać, Grzdylka od razu położyła się przy łóżku i widać było, że śpi jak zabita. Pozostałe dwie kotki podchodziły do niej, trącały ją łapami, a ona dalej spała. Usnęłam snem sprawiedliwego, święcie przekonana, że na powrót męża też nie zareaguje. Jak tylko usłyszała klucz w zamku zerwała się na równe łapy i gazem do drzwi. Mój mąż wszedł do domu i miał już kota na spodniach i od razu krzyknął: "Niuniuś, co to jest?!" Moja odpowiedź przez sen była krótka: "Grzdylu Grzdylu na Badylu" No i tak zostało.
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2012-02-13, 19:38   

:mrgreen:
  Zaproszone osoby: 2
 
hipoteza 


Barfuje od: 07/2011
Udział BARFa: 50-75%
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 226
Skąd: Legnica
Wysłany: 2012-02-24, 01:04   

Witajcie na Forum, historia Grzdyla jest wręcz przeurocza :-)
_________________
Mam kota na gorącym dachu mojej głowy...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne