Wysłany: 2014-08-05, 07:48 Witam i mam pytanie o kalkulator
Polecono mi Waszą stronę i Wasz kalkulator (interesuje mnie wersja dla psów), chciałabym się więc dowiedzieć jak mogę ów kalkulator zdobyć, gdzie mam wpłacić darowiznę uprawniająca mnie do ściągnięcia kalkulatora? Pozdrawiam Agnieszka
_________________ Aga (człek), Mela (półbokser), Fina (mix mysliwski)
Jestem tu z powodu juniorki Meli. Mela jest półbokserką po mamie, a tata to najprawdopodobniej labrador. Melka okazała się niejadkiem. Dla mnie to nowość, bo pozostały mój zwierzyniec (seniorka Fina i koty niecnoty) to łakomczuchy. Zaczęłam szukać co by mojemu niejadkowi podpasowało i tak dowiedziałam się o BARFie. Surowizna wchodzi jej jak na razie najlepiej ale obudziły się we mnie obawy, czy to co je jest dla niej optymalne. Szczególnie, że nie ruszy warzyw. Ktoś mi polecił tą stronę jako kompendium wiedzy i źródło bardzo pomocnego kalkulatora. I takim sposobem tutaj jesteśmy :) Pozdrawiam.
_________________ Aga (człek), Mela (półbokser), Fina (mix mysliwski)
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2014-08-05, 12:02
Warzywami akurat najmniej się przejmuj. One są dodatkiem a nie niezbędnym elementem diety. Je - ok, Nie je - bez różnicy. Jeśli chce jeść różnorodne elementy zwierzęce to już połowa sukcesu. Druga to tylko nauczenie się komponowania w odpowiednich proporcjach i obserwacja psa. Dacie radę
Pokaż nam swój zwierzyniec
Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3009 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-08-05, 14:17
Miau hau na forum, to jak psa na barfa przestawiasz, to i koty chyba też by się przydało (chyba, ze już są).
A tutaj kalk i liczydło dla kotów http://www.barfnyswiat.org/viewforum.php?f=16
_________________ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 29 Gru 2011 Posty: 3447
Wysłany: 2014-08-05, 14:25
Aga (człek) witaj,
Ale fantastyczny zwierzyniec
BARFne jedzenie jest najbardziej optymalne.... nie ma nic lepszego na rynku.
Doskonale, że Mela lubi surowe, to dobry znak .
Młode zwierzęta nie są jeszcze tak uzależnione od atraktantów, aby mieć problem z zaakceptowaniem BARFa.
Atraktanty dodawanych sa do każdej komercyjnej karmy aby przykryć smród tego czegoś z czego jest zrobiona (to moje zdanie).
Po polsku to chyba "polepszacze" się nazywa
KOty pójdą na drugi ogień, i tak jedzą sporo surowego, bo podjadają Melce i służą za aktywator apetytu - ona je, żeby one nie zjadły ;) no i wyżera im z misek puszkowe.
_________________ Aga (człek), Mela (półbokser), Fina (mix mysliwski)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum