Barfuje od: 2009
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 10 Lis 2011 Posty: 162 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-11-13, 15:01 Witamy serdecznie :)
Cześć,
trafiłam na forum poszukując porad dot. diety u psa podczas babeszjozy i tam pojawiły się pierwsze moje posty, ale uważam, że należy się przywitać. :)
Jestem właścicielką dwóch uroczych kundelków z schroniska: Piegusa i Buddy'ego.
Piegus
Buddy
Piegus jest ze mną od 2007 roku, a nawet i wcześniej, bo od początku był moim ukochanym podopiecznym w schronisku. Z charakteru raczej spokojny i opanowany, ale nie pozwalający sobie w kaszę dmuchać. Największy na świecie pieszczoch kochający wszystkich ludzi. Poza tym jego hobby jest tropienie. Ma obecnie ok. 6,5 roku.
Buddy zamieszkał z nami półtora miesiąca temu. :) Jest jeszcze małym dzikuskiem, boi się ludzi, psów, dźwięków i pomieszczeń, ale pracujemy nad tym. Jest obecnie ok. 2 letnim psem.
Barfuję z Piegiem od 2009, co cieszy i go, i mnie. Buddy od początku skazany jest na BARF, ale zdaje się, że też nie narzeka. Czasem pojawiają się u nas tymczasy, które też z powodzeniem stosują tę dietę - domy stałe zazwyczaj ją kontynuują. ;)
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4844
Wysłany: 2011-11-16, 23:16
Oo! Właśnie Was dostrzegłam podczas zwiedzania Powitalni .
Teraz już przynajmniej wiem o kim była mowa w wątku o babeszjozie.
I nawet już wiem czemu Piegus jest Piegusem .
A Buddy śpi ukryty w choinkach czy chowa się przed aparatem fotograficznym?
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum