Wysłany: 2015-02-24, 10:00 BARF dla psów w chorobach serca
Wiem, że w kocim dziale również jest taki wątek, ale może znajdą się osoby mające doświadczenie z psami.
U mojej 1,5 rocznej suczki w trakcie wizyty weterynaryjnej, lekarza zaniepokoiły szmery w sercu. Zrobiliśmy echo serca oraz badanie dopplerowskie i wniosek wyszedł taki:
Niedomykalność zastawki dwudzielnej bez powiększenia światła lewej komory i lewego przedsionka.
Wet twierdzi, że na tą chwilę wada jest niewielka, więc leki nie są potrzebne. Mamy stawiać się na badania kontrolne raz w roku, liczyc oddechy jak pies śpi i obserwować czy nie pojawia się kaszel, dyszenie itp. objawy. Sunia jest bardzo aktywna. Od 1,5miesiąca na barfie - ładnie toleruję tą dietę.
Czym mogłabym ją wspomóc, przy tego typu wadzie? Tak aby wada serca się nie pogłębiała a pies mógł pozostać nadal aktywny?
Od miesiaca podaje surowe mieso, podroby, warzywa i suplementy olej z lososia , algi, drozdze dwom cavalierom. Starszy okolo 12 lat choruje na serduszko po tym czasie nie zauwazylam wiekszej witlanosci z jego zachowaniu wiec jest gorzej niz jak jadl gotowane mieso, warzywa i dostawal witaminy. W stosunku do drugiego 5l nie umiem sie wypowiedziec bo jest u nas od 1m i to z uwagi na niego zaczela sie przygoda z barfem. Nie jestem zadowolona z efektow, kupilam ksiazke p. Olejnik i po przeliczeniu jej kalkukatorem wyszlo ze daje na 2 kg miesa taka sama porcje podrobow i watroba jak wg ksiazki powinnam dawac przy 2,4 kg.
W nd mial miejsce incydent starszy cavis przewrocil sie na spacerze, chilowy paraliz, bez utraty przytomnosci, wizyta u weta, serduszko ok, nawet lepiej niz 2 miesiace wczesniej, dlugo nientrwalo mlodszy cavis rano dostal objawow neurologicznych drgawki, brak kontaktu szybkie bicie serca... wizyta u weta, serce ok, padaczka wykluczona, mozliwe ze sie zatrul...
Zaczely mnie dreczyc mysli, ze to przeze mnie, ze zle komponuje skladniki, dodam ze laczylam mieso z warzywami. Nie znalazlam jeszcze inf czemu nie laczyc?
Czy wg waszego doswiadczenia na stan moich zwierzat moze miec wplyw zmiana diety barf?
Czy starszy moze miec problem z trawieniem surowego miesa, warzyw? Moze lepiej parzyc? Albo wrocic do gotowania... czy przez 1 miesiac moglo dojsc do uszkodzenia watroby, nerek?
Oba jedza ze smakiem ale nie jestem zadowolona z efektow prosze o pomoc, z gory dziekuje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum