Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Wiek: 60 Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1069 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-10-30, 22:38
Witamy shelciaki
Czy dobrze mi się wydaje, że ten z lewej jest bicolorem?
Też mam dwa shelciaki (niestety nie agilitowe...) sunię blue merle i psiaka bicolora
nerosław
Dołączyła: 30 Paź 2013 Posty: 41 Skąd: warszawa
Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Wiek: 60 Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1069 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-10-31, 14:07
Nie, Lessie była owczarkiem szkockim, czyli Collie
nerosław
Dołączyła: 30 Paź 2013 Posty: 41 Skąd: warszawa
Wysłany: 2013-10-31, 17:13
Dziękuje bardzo niezmiernie mi miło że szelciaki się podobają.
Oba mają mało spotykane umaszczenie.
Tak jak pisałam nero to bicolor jest to umaszczenie jak najbardziej dopuszczalene w rasie.
Rocky natomiast jest umaszczenia CHW tri to umaszczenie jest niestety umaszczeniem wadliwe wię jest to pies nie hodowlany ale za to w 100% sportowy
Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Wiek: 60 Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1069 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-11-02, 14:45
Szczerze Ci się przyznam, że do tej pory nie podobały mi się bicolory z całą czarną maską... te, które widziałam "na żywo" miały pyszczki przypominające pyszczki collie, ale Nero powalił mnie na kolana... śliczne uszka, ładny stop... cudeńko
Żałuję, że umaszczenie Rockiego nie jest uznane przez wzorzec, bo bardzo mi się podoba... Jeden z braci mojej suni jest podobnie umaszczony (przypomina miniaturkę konika z westernów... to taki moje porównanie )
_________________ Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
nerosław
Dołączyła: 30 Paź 2013 Posty: 41 Skąd: warszawa
Wysłany: 2013-11-02, 15:07
Dziękuje bardzo to nprawde bardzo miłe.
Tu nerutek na stronie hodowlinw której się urodził.
http://www.veramente.pq.pl/psy.html
Rokutek pochodzi z tej samej hodowli.
Boje się co będzie przy następnym miocie z tej hodowli bo narazie moja frekwencja posiadania szczeniak z każdego miotu jest 100%
Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Wiek: 60 Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1069 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-11-02, 15:47
Ja też się boję, bo ma marzy mi się sunia bi-blue i niedawno urodziły się takie w hodowli Ze Shetlandu, z której mój Noblik pochodzi... Niestety muszę chyba troszkę poczekać, bo kasy brak i czasu, żeby szczeniaczkowi poświęcić... A w dodatku w grudniu będę miała przynajmniej jeden miot kociaków. Mam nadzieję, że dwa ale na potwierdzenie czy Bianeczka jest w ciąży muszę jeszcze chwilkę poczekać
_________________ Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
nerosław
Dołączyła: 30 Paź 2013 Posty: 41 Skąd: warszawa
Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Wiek: 60 Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1069 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-11-02, 16:26
A moze kiedyś wspólny spacerek zaliczymy? Nie ma nic piękniejszego od stada szeltów biegających razem... My mieszkamy na Mokotowie przy parku Morskie Oko.
_________________ Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum