Wysłany: 2011-10-14, 09:16 Witamina D - tran i jego zamienniki
Streszczenie informacji pojawiających się w wątku opracowane przez Panterzycę
Wit. D ma dwie formy:
- roślinna i drożdżowa D2 (ergokalcyferol)
- zwierzęca D3 (cholekalcyferol) .
Koty powinny dostawać formę zwierzęcą. Naturalne formy wit. D znajdują się w podrobach, tranie dobrej jakości (najlepszy jest Blue Ice https://livesuperfoods.com/blue-ice-fermented-cod-liver-oil-liquid.html ) oraz w oleju z dzikiego łososia firm Lunderland i Grizzly. Ze względu na proces produkcji, do niektórych tranów dodawane są sztuczne witaminy, należy więc uważnie czytać etykiety i zwracać uwagę na rodzaj witamin oraz certyfikaty mówiące o stopniu oczyszczenia tranu z metali ciężkich. Wysoki poziom witamin w tranie i brak certyfikatów może świadczyć o tym, że olej jest nieoczyszczony z toksyn i metali ciężkich.
Na tym forum przyjmujemy, że:
- tran to olej z wątroby ryb (zwykle dorsza, czasami rekina), stosowany jako suplement wit. D
- olej z łososia to olej z mięśni tej ryby, stosowany jako suplement kwasów omega-3. Wyjątkiem jest olej z dzikiego łososia firmy Lunderland, który ma niewiele mniej wit. D od tranu, więc nim suplementuje się wit. D, a kwasy omega-3 dopełnia innym.
Przechowywanie: przed otwarciem w ciemnym miejscu. Po otwarciu w lodówce 8-12 tygodni (w zależności od producenta). Oleje można mrozić.
Jeżeli chcemy dodać wit. E do tranu w celu zakonserwowania kwasów tłuszczowych, należy dać ok. 0,58 mg wit. E na 1 g tranu.
1 ml tranu/ oleju z ryb waży ok. 0,91 g
1 g tranu/oleju to ok. 1,1 ml
Przedawkowanie jest groźne dla zdrowia. Normy dla karm komercyjnych są zawyżone. Jako że wit. D bierze udział we wchłanianiu wapnia, zbyt wysoka jej ilość w organizmie może prowadzić do zaburzenia gospodarki wapniowej, zwapniania narządów, np. nerek, prowadząc do ich niewydolności, udowodniono związek przyczynowo-skutkowy zbyt wysokich dawek wit. D z FORL-em. Norma w forumowym kalkulatorze jest uśredniona, przekroczenie jej do 20% jeszcze mieści się w widełkach określonych przez naukowców ( https://www.barfnyswiat.o...p?p=84473#84473 ). Organizmowi łatwiej jest uporać się z naturalnymi formami, ale jeżeli z jakiegoś względu szukamy sztucznych:
Maix pisze:
Cytat:
Obiecałam Koniczynce, że podam tu informacje z mojego wątku w receptariuszu odnośnie witaminy D. Padło pytanie, czy tran można zastąpić apteczną witaminą D, a w związku z tym kopiuję moją odpowiedź:
Ile trzeba dodać aptecznej witaminy D, to zależy przede wszystkim od tego, co to jest za preparat. Na opakowaniu / ulotce czytamy co tam jest i skreślamy preparaty nieodpowiednie, czyli:
- zawierające inne witaminy i minerały w istotnych ilościach np wapń, wit.E ("rozbilansuje" nam mieszankę),
- zawierające sztuczne dodatki, stabilizatory, których nazw nie potrafimy wypowiedzieć,
- zawierające konserwanty - uwaga - konserwant "tokoferol" to wit.E i nie jest szkodliwy w takiej ilości.
Polecam witaminy D dla niemowląt. Sprawdzamy ile witaminy D jest w jednej kapsułce albo innej jednostce podanej przez producenta. Potem przeliczamy zalecaną przez kalkulator ilość witaminy D (nie ilość tranu) na jednostki, w których mamy preparat, a więc kapsułki, krople, ml lub gramy.
Polecany do niedawna ze względu na korzystne proporcje kwasów omega olej z dzikiego łososia Grizzly zawiera jednak podobną do tranu ilość wit. D, więc jego stosowanie jako suplementu kwasów omega-3 wiąże się z przedawkowaniem podaży tej witaminy.
Europejski dyrektor firmy na pytanie, które dane są świeższe - stare info z etykiet o dużych widełkach (wałkowanych na tym forum) czy z tego linku:
http://www.grizzlypetprod...ild-salmon-oil/ " odpowiada:
Cytat:
On the US website they indicate a level Vitamin D to be about 100 IU per g
On the European label we have to inform of the content per Kg.
As we had seen some variation in the Vitamin D content in our test years back, we have given an interval in which you also find 100 IU per g.
The normal level is probably in the higher end of the interval rather than the lower.
Tłumaczenie:
Na stronie amerykańskiej podają, że poziom wit. D to mniej więcej 100 IU na gram.
Na etykietach europejskich musimy podawać zawartość na kilogram. Ponieważ badania w latach ubiegłych wykazały pewne wahania zawartości wit. D, podaliśmy widełki, które obejmują również 100 IU na gram.
Normalny poziom oscyluje prawdopodobnie w okolicach górnej granicy widełek, a nie dolnej".
***
Treść oryginalnego postu:
Po "odkryciu" braku witaminy D w Salmopecie rozejrzałam się za tranem.
Jaki polecacie? W aptekach szeroki wybór, w tym o owocowych smakach , ale może po prostu samą D w kropelkach? Tylko akurat w kropelkach chyba nie zoczyłam, w aptece pani mówiła, że na receptę
Ostatnio zmieniony przez panterzyca 2018-03-29, 13:44, w całości zmieniany 4 razy
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 17 razy Dołączyła: 01 Paź 2011 Posty: 1532
Wysłany: 2011-10-14, 18:08
Ja używam naturalnego Mollersa. Tylko trzeba mieć na uwadze, że jego podaje się w nieco większej dawce niż tego, który był uwzględniony w CKB, aby zgadzała się zalecana ilość wit. D.
Z drugiej strony, choć Salmopet rzeczywiście nie jest suplementem wit. D, ale jak podaje Chatulowy KB, trochę tej wit. tam jest i np w moim przypadku, kiedy podaję dopyszcznie ok. 1,5-2ml Salmopetu na kota dziennie wychodzi na to, że powinnam wtedy odrobinę zmniejszać w mieszance ilość wit. D pochodzącej z tranu, aby nie przedobrzyć.
Barfuje od: 10/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 16 Wrz 2011 Posty: 299 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-10-16, 16:20
Obiecałam Koniczynce, że podam tu informacje z mojego wątku w receptariuszu odnośnie witaminy D. Padło pytanie, czy tran można zastąpić apteczną witaminą D, a w związku z tym kopiuję moją odpowiedź:
Ile trzeba dodać aptecznej witaminy D, to zależy przede wszystkim od tego, co to jest za preparat. Na opakowaniu / ulotce czytamy co tam jest i skreślamy preparaty nieodpowiednie, czyli:
- zawierające inne witaminy i minerały w istotnych ilościach np wapń, wit.E ("rozbilansuje" nam mieszankę),
- zawierające sztuczne dodatki, stabilizatory, których nazw nie potrafimy wypowiedzieć,
- zawierające konserwanty - uwaga - konserwant "tokoferol" to wit.E i nie jest szkodliwy w takiej ilości.
Polecam witaminy D dla niemowląt. Sprawdzamy ile witaminy D jest w jednej kapsułce albo innej jednostce podanej przez producenta. Potem przeliczamy zalecaną przez kalkulator ilość witaminy D (nie ilość tranu) na jednostki, w których mamy preparat, a więc kapsułki, krople, ml lub gramy.
Przykład przeliczenia znajduje się w Receptariuszu, jeżeli ktoś zainteresowany.
Dodam jeszcze być może banał, ale wprost nigdzie nie napisany:
Nadmiar witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, np wit.D, czy wit.A nie jest samoistnie usuwany przez organizm i grozi przedawkowaniem.
_________________ Człowiek z nowymi pomysłami jest wariatem, dopóki nie odniesie sukcesu. (Mark Twain)
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2011-10-19, 13:19
Terhie napisał/a:
może po prostu samą D w kropelkach?
Jako zwolennik naturalnych sposobów odżywiania i suplementowania czegokolwiek, sądzę że również witamina D naturalna, zawarta w rybach, tranie i podrobach jest lepszym wyjściem niż witaminy apteczne.
Ponieważ ze wszystkich witamin rozpuszczlnych w tłuszczach, witaminę D najłatwiej przedawkować, a skutki tego przedawkowania są gorsze niż w przypadku innych witamin, to spożywanie jej w postaci naturalnej jest znacznie bezpieczniejsze, bo organizm lepiej radzi sobie z koniecznością usuwania nadmiarów. Naturalna witamina zawsze też będzie lepiej absorbowana i wykorzystywana.
Margot napisał/a:
Ja używam naturalnego Mollersa.
Z dostępnych powszechnie tranów, tran Möller's jest dość dobry i warty polecenia.
Najlepszym wg. mnie tranem, pod każdym względem, jest tran Blue Ice, jako że jest jedynym znanym mi surowym, nierafinowanym lecz fermentowanym tranem. Jedyny minus to cena. Naprawdę polecam, również dla ludzi oczywiście:
http://livesuperfoods.com...-liver-oil.html
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Jesli sie robi mieszanki , ktore maja wystarczajaco wit. D i dodajac jeszcze codziennie olej z lososia 1.5 a 2 ml., czy nie bedzie wtedy za duzo witaminy D dla kotow? Czy koty maja problemy z zapachem tranu? I jeszcze jedno pytanko , czy radzicie od czasu do czasu tran podawac?
Barfuje od: 3 lata
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 18 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 887 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-10-21, 06:46
Aisha napisał/a:
Jesli sie robi mieszanki , ktore maja wystarczajaco wit. D i dodajac jeszcze codziennie olej z lososia 1.5 a 2 ml., czy nie bedzie wtedy za duzo witaminy D dla kotow?
Nie spotkałam się z tym aby w czystym oleju z łososia znajdowała się witamina D, więc dodając codziennie czysty olej z łososia nie zwiększa się dziennej dawki witaminy D w mieszance. Olej z łososia wzbogaca pokarm o niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe Omega-3.
Aisha napisał/a:
Czy koty maja problemy z zapachem tranu?
Tutaj osobiście nie mam doświadczeń, ponieważ nie podaję tranu, jednak wydaje mi się, że jeśli kot akceptuje olej z łososia to spokojnie powinien zaakceptować tran.
Aisha napisał/a:
I jeszcze jedno pytanko , czy radzicie od czasu do czasu tran podawac?
Tutaj sprawa jest bardziej skomplikowana, ponieważ tran zawiera sporo witaminy A i D, więc aby tych witamin nie przedawkować moim zdaniem powinno się go wpisać podczas komponowania mieszanki do kalkulatora i kontrolować poziom obu witamin w mieszance podczas komponowania jadłospisu.
Tran jest szczególnie zalecany kociętom i młodym kotom w okresie wzrostu ze względu na dużą ilość witaminy D, więc moim zdaniem dobrze jest go dodawać szczególnie do mieszanek takich kotów.
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 17 razy Dołączyła: 01 Paź 2011 Posty: 1532
Wysłany: 2011-10-21, 12:14
koniczynka napisał/a:
Nie spotkałam się z tym aby w czystym oleju z łososia znajdowała się witamina D, więc dodając codziennie czysty olej z łososia nie zwiększa się dziennej dawki witaminy D w mieszance. Olej z łososia wzbogaca pokarm o niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe Omega-3.
No właśnie, ja też się nie spotkałam..., aż jakiś miesiąc temu zaczęłam korzystać z Chatulowego Kalkulatora Barfowego i uwzględniać w nim olej z łososia (wcześniej używałam innego kalkulatora). W CKB są podane wartości wit. D dla Salmopetu (nie wiem skąd zostały zaczerpnięte, bo producent nie podaje na etykiecie takich danych). W każdym razie, wg CKB, jak uwzględnia się wraz z mieszanką olej z łososia podawany kotom, to wychodzi na to, że przy podaniu zalecanych wartości tranu (lub łososia czy innych ryb) przekracza się zalecane normy wit. D.
Barfuje od: 3 lata
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 18 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 887 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-10-21, 12:27
Moim zdaniem jest to jakiś błąd. Niestety nigdzie nie mogę znaleźć pełnej analizy Salmopetu, więc nie wiem skąd ta w kalkulatorze była wzięta. I w żadnym tekście źródłowym jaki posiadam na temat oleju z łososia (ogólnie) czy to po polsku czy po angielsku nie ma wzmianki o tym, że olej z łososia zawiera witaminę D (aktualnie przygotowuję artykuł o tym oleju, więc jestem na bieżąco)
Moim zdaniem albo to jest błąd, albo Salmopet jest "podrasowany".
Ja osobiście używam tłoczonego na zimno oleju z łososia z Lunderland. Producent udostępnia pełną analizę laboratoryjną razem z procentowym składem tłuszczowym itd., którą mogę sobie wpisać do kalkulatora i mam spokojną głowę iż tam nie ma dodatkowej witaminy D i innych nienaturalnych dodatków także tam nie ma.
Niebawem wstawię artykuł o olejach i ich opisy i analizy.
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 17 razy Dołączyła: 01 Paź 2011 Posty: 1532
Wysłany: 2011-10-21, 12:34
Koniczynko, taki mały OT przy okazji rozważań na temat oleju z łososia.Skoro piszesz artykuł i masz dostęp do pełnej analizy tego produktu, czy wiesz coś może na temat przeciętnej zawartości fosforu w oleju z łososia?
Barfuje od: 3 lata
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 18 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 887 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-10-21, 13:18
Tutaj jest skład oleju z łososia z bazy danych USDA (Można to tak przetłumaczyć: Międzynarodowa Baza Danych Standardowych Zakresów Składników Odżywczych w poszczególnych rodzajach żywności" : http://www.nal.usda.gov/f...ist_nut_edit.pl
Wystarczy tam wpisać nazwę produktu, a wyświetlą się standardowe zakresy składników odżywczych.
Według tego olej z łososia nie zawiera witamin ani minerałów (w tym fosforu), a jedynie kwasy tłuszczowe. W analizie laboratoryjnej oleju Lunderland także nie ma nic o zawartości witamin i minerałów. I także nie spotkałam się nigdzie z informacjami o tym iż olej z łososia zawiera fosfor.
Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 8 razy Wiek: 40 Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 713 Skąd: Libiąż
Wysłany: 2011-10-21, 13:29
Aisha napisał/a:
czy radzicie od czasu do czasu tran podawac?
Radzimy, szczególnie w okresie przed zimą (dla mnie to okres zmiany sierści u fretek), czystego tranu pić nie chcą, ale robię im majonez i ten wcinają jak głupie (nawet Kić, która na ogół ma do takich rzeczy bezgraniczną pogardę)
Majonez robi się szybko i łatwo, żółtko ucieramy z odrobiną tranu wlewając go po troszku do żółtka, ja to robię blenderem z końcówką do mieszania ciasta, wychodzi puszysty krem który bije tu hity
Tran już zamówiony, w poniedziałek będzie
_________________ Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 17 razy Dołączyła: 01 Paź 2011 Posty: 1532
Wysłany: 2011-10-21, 14:06
Dziękuję za linka. Faktycznie wygląda na to, że "nie podrasowany" olej z łososia nie zawiera żadnych witamin i minerałów, a więc ani wit. D, ani fosforu. Wiem, że taki olej jest zalecany dla kotów z problemami nerkowymi ze względu na dobroczynne działanie nienasyconych kwasów z grupy omega, ale nurtowało mnie czy nie ma w nim fosforu, bo spotkałam się z sugestią, aby uważać z aplikowaną ilością właśnie ze względu na potencjalny fosfor (u weta ). Teraz mam jasność.
Ostatnio zmieniony przez Sandra 2014-02-03, 11:39, w całości zmieniany 1 raz
Barfuje od: 3 lata
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 18 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 887 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-10-21, 14:18
Margot napisał/a:
ale nurtowało mnie czy nie ma w nim fosforu, bo spotkałam się z sugestią, aby uważać z aplikowaną ilością właśnie ze względu na potencjalny fosfor (u weta ). Teraz mam jasność.
Moim zdaniem wet wiedział, że w którymś kościele dzwoni, ale nie wiedział w którym. Z tego co czytałam na niektórych stronach trzeba uważać z podawaniem ryb (szczególnie z ością) ze względu na sporą zawartość fosforu. Olej z łososia tam gdzie czytałam jest zawsze polecany.
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2011-10-21, 14:20
Ostatnio konferowałyśmy z Hebe na temat tej witaminy D w oleju z łososia i zostanie ona zlikwidowana w Kalkulatorze w tym miejscu.
2 lata temu, gdy tworzyłyśmy Kalkulator miałyśmy dane odnośnie witaminy D w tym oleju, które przez ten czas, jak widać, mocno się zdezaktualizowały. W tamtym czasie wydawało nam się też logiczne, że w oleju z łososia może znajować się jakaś ilość witaminy D skoro znajduje się ona w dużych ilościach w mięsie z łososia (a właściwie w jego tłuszczu). To właśnie tłuszcz z łososia jest źródłem tej witaminy a nie chude mięso, gdyż witamina D jest rozpuszczalna w tłuszczu, który jest jej nośnikiem. Z tego powodu nie drążyłyśmy dalej tematu. Trzeba to jednak w tej chwili zrobić, aby mieć pewność.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Barfuje od: 3 lata
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 18 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 887 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-10-21, 14:41
dagnes napisał/a:
W tamtym czasie wydawało nam się też logiczne, że w oleju z łososia może znajdować się jakaś ilość witaminy D skoro znajduje się ona w dużych ilościach w mięsie z łososia (a właściwie w jego tłuszczu). To właśnie tłuszcz z łososia jest źródłem tej witaminy a nie chude mięso, gdyż witamina D jest rozpuszczalna w tłuszczu, który jest jej nośnikiem.
To jest logiczne, jednak trochę jeszcze poszperałam i poczytałam i w sumie nigdzie nie znalazłam wzmianki o witaminie D w oleju z łososia. Jeśli tam jest to zastanawiam się, dlaczego nie ma jej wypisanej w tej bazie danych USDA, a w oleju z wątroby dorsza normalnie wypisana jest witamina A i D.
O zawartości witaminy D w samym łososiu świeżym jest mnóstwo tabeli i wzmianek.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum