ab.
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 23 Cze 2013 Posty: 73 Skąd: Koszalin
Wysłany: 2013-06-23, 10:40 Szajka i ja witamy się!
Witam wszystkich serdecznie!
Ja - Agnieszka i moja 18 tygodniowa Szajka kot rosyjski niebieski.
Mieszkamy w Koszalinie.
O BARFIE pierwszy raz przeczytałam na stronie pewnej hodowli rusków, był to czas poszukiwania mojego maleństwa. Powiem szczerze, że od razu wiedziałam, że to jest to!
Szajka to mój, a właściwie nasz drugi kot.
Pierwsza była Klara[*], która 10 lutego 2013r. przeszła za TM
Klara była "zdrową" prawie 9 letnią kotką, która w grudniu zaczęła chudnąć. 21 stycznia poznaliśmy diagnozę wielotorbielowatość nerek, była z nami jeszcze 3 tygodnie. W nocy 10 lutego musieliśmy podjąć najgorszą decyzję w naszym życiu.
Ponieważ Klara była zdrowa (tzn żaden wet nie zauważył jej choroby mimo różnych badań profilaktycznych) więc nie szukałam wiadomości w sieci. Kupowałam jej "najlepsze" karmy - marketówki nieświadoma tego czym ją karmię.
Początek choroby Klary to początek poszukiwań informacji w necie.
I tak trafiłam na pierwsze wzmianki o karmieniu naturalnym.
Szajka jest z nami od 1 maja 2013r. pierwsze dni jadła RC czyli to co w hodowli, następnie wprowadziłam jej karmy - puszki bez zbóż. Teraz przymierzamy się do BARFa, w lipcu zaczynam urlop i będę miała czas na pierwsze eksperymenty.
Szajka uwielbia surowe mięsko, które zjada raz dziennie (jeszcze bez suplementów) wołowinę, indyka i kurczaka
Rozpisałam się troszkę, ale ja z natury gadatliwa jestem
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 29 Gru 2011 Posty: 3447
Wysłany: 2013-06-23, 11:27
Fajnie, ze jesteś na BARFnym Świecie ze swoim futrem
Witamy serdecznie
ab. napisał/a:
Szajka uwielbia surowe mięsko, które zjada raz dziennie (jeszcze bez suplementów) wołowinę, indyka i kurczaka
Sadząc z tego co napisałaś nie będzie większych problemów z przestawieniem jej na Barf.
Mięso powinno być poprzerastane tłuszczykiem. Stopniowo ją do takich przyzwyczajaj aby później nie pluła.
I oczywiście obowiązkowa lektura,
ABC kociego BARFa ...całego
http://www.barfnyswiat.org/viewforum.php?f=9
....i innych, które ułatwią żywot.
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 29 Gru 2011 Posty: 3447
Wysłany: 2013-06-24, 16:52
Młode kotki mają ten niepowtarzalny wdzięk.... dostrzegam to w pyszczku, układzie oczu, uszu....
Ostatnio w lecznicy młoda suczka (na rekach swej pani) także mnie wzruszyła tym charakterystycznym zagubieniem, niewiedzą, beztroską...a jednak za drzwiami coś tam się dziwnego działo, ale widać było, ze nie bardzo wie jeszcze o co chodzi.....
To był jej Pierwszy Raz
Twoja ma dokładnie to....niewiedzę, beztroskę i błogość wypisane ma mordce
Zaproszone osoby: 2
ab.
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 23 Cze 2013 Posty: 73 Skąd: Koszalin
Wysłany: 2013-06-26, 15:50
I szaleństwo za uszami
Ponieważ jeszcze nie jesteśmy na pełnym barfie, to Szajka ma mięsko łączone z puszkami. Czekamy na przesyłkę z ulubioną karmą, a w domu jest tylko PON i teraz pannica obraziła się na puszki, zakopuje je. Rano dostaje mięsko i walczy o porcję tak, że nawet nie mogę zestawić talerzyka czy miseczki na ziemię, więc je na blacie kuchennym (tylko cisza przy TŻ).
Ostatnio zmieniony przez Sandra 2013-06-27, 09:09, w całości zmieniany 1 raz
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2013-06-26, 18:46
Witamy serdecznie
Śliczna Kicia
ab.
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 23 Cze 2013 Posty: 73 Skąd: Koszalin
Wysłany: 2013-06-29, 21:04
Dziękujemy za miłe powitanie. teraz czekamy na wszystkie suplementy i do dzieła.
[ Dodano: 2013-12-23, 22:23 ]
Za sprawą choinki , przy stole zapachu lasu.
Za sprawą bliskich, ciepła świątecznego czasu.
W blasku pierwszej gwiazdki, prószących płatków śniegu.
I chwili zatrzymania w codziennym życia biegu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum