BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
BARF i suplementy przy hiperkalcemii
Autor Wiadomość
monika 


Pomogła: 1 raz
Wiek: 35
Dołączyła: 03 Paź 2011
Posty: 200
Skąd: małopolskie
Wysłany: 2015-01-01, 21:28   BARF i suplementy przy hiperkalcemii

Witam.

Moja Sonia od dwóch lat choruje (?) na wątrobę (?), regularnie ma podwyższone parametry wątrobowe alat i aspat. Do tej pory udawało się je obniżyć podając Heparegon i Hepatiale, na przełomie listopada i grudnia leki przestały działać.

Od tamtej pory kotka spędziła w szpitalu w Krakowie 4 dni (mieszkam przy granicy ze Słowacją), później codziennie jeździła na zastrzyki z ornityną, miała 7 razy pobieraną krew, trzy razy usg, była u kardiologa (serce zdrowe), jej przypadek konsultowaliśmy mailowo z prof. Lechowskim (sugeruje zapalenie trzustki i zaleca biopsję) i w tej chwili jedyne co nam pozostało wg wetów to wykonanie biopsji z otwarciem jamy brzusznej i pobranie próbek z narządów w Warszawie. W Warszawie, ale gdzie? Czy na sggw, czy biopsja na warsztatach z dr Francesco Carrani? A może jest ktoś inny, kto lepiej wykona biopsję - w Warszawie? We Wrocławiu?

Podejrzewa się zapalenie wątroby i dróg żółciowych, zapalenie trzustki, nowotwór kości, zespolenie wrotno-oboczne... Dodatkowo przedwczoraj jej przypadek się skomplikował, ponieważ okazało się, że ma zapalenie pęcherza (stres?), szczawiany wapnia w moczu a pH 6. Nie dostaje leków, ponieważ staramy się ich uniknąć (wciąż obstawiamy też toksyczne uszkodzenie wątroby - kotka w swoim życiu dostawała wielokrotnie Depo-medrol).

Proszę o wszelkie rady. Może któraś z Was spotkała się z podobnym przypadkiem? Może możecie polecić jakiegoś specjalistę od wątroby - w Polsce, w Niemczech...? Może któraś ma dobrego weta i mogłaby zapytać co myśli o tym przypadku? A może ktoś mógłby mi polecić jakiś niedrogi hotel przy sggw. Wszelkie rady będą na wagę złota :oops: . Jeżeli macie możliwość lub jakieś pomysły błagam odezwijcie się...

koniec listopada

przepisano 2x dziennie Heparegon i 1x pół Zentonil, do końca listopada

5. grudnia

po tych wynikach pojechała do szpitala na 4 dni, miała kroplówki a później przez 5 dni jeździła na zastrzyki z ornityną i wit. C, teraz dwa razy w tygodniu dostaje Hepamerz doustnie ze strzykawki

9.grudnia



11. grudnia

fT4 0,91 (norma 1-3)
po tych wynikach pozwolili jej wrócić do domu

16. grudnia
amoniak 33,02 (norma 0-60)

18. grudnia


19. grudnia



Kolejne badania krwi i moczu w poniedziałek.

Proszę o pomoc :kwiatek: :-( .



Zmieniłam tytuł wątku
Ostatnio zmieniony przez dagnes 2015-09-02, 07:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2015-01-02, 00:23   

Napisz proszę, jakie objawy występowały u Soni pod koniec listopada i co Cię skłoniło do udania się z nią do weta.
Patrząc (tak na szybko) na wyniki badań z końca listopada i 5 grudnia mamy podwyższoną ASPAT i ALAT, a więc doszło do uszkodzenia hepatocytów, powiedziałabym, że miało miejsce toksyczne uszkodzenie wątroby lub ostre zapalenie (może na tle wirusowym), być może wcześniejsze przyjmowanie depomedrolu miało tutaj swój wpływ także . W badaniu z 5 grudnia w stosunku do badania z końca listopada jest jednak progres (obniżyła się ASPAT, choć ALAT wzrosła), w początkowym okresie ostrych schorzeń wątroby w ciągu kilku dni wzrost obu tych parametrów nie powinien dziwić. W kolejnych badaniach transaminazy obniżają się stopniowo. Badanie poziomu mocznika sugerują, że nie mamy do czynienia z niewydolnością wątroby, na to samo wskazuje badanie poziomu amoniaku i kwasów żółciowych w surowicy. Poziom albumin z dnia 11 grudnia po leczeniu szpitalnym, także sugeruje, że te białka są prawidłowo wytwarzane i transportowane.
Jakie leczenie zostało zastosowane w trakcie hospitalizacji? Jakie antybiotyki dostała Sonia? Czy dostała środki przeciwzapalne? Moim zdaniem podawanie wit. C nie było dobrze przemyślane, ta często powoduje spichrzanie się miedzi w wątrobie, co jest niekorzystne; teraz pacjentom z chorobami wątroby sugeruje się podawać cynk (sole cynku); choć faktycznie w starej literaturze Lechowskiego możemy przeczytać jeszcze o tym, że witamina C jest dobra, bo zapobiega stłuszczeniu wątroby. Tymczasem lepszy rezultat przynosi tutaj podawanie glukozy dożylnie, witamin z grupy B i ornipuralu.
W kolejnym badaniu z 19 grudnia widać wyraźnie, że wątroba się zregenerowała. To co, może niepokoić to podwyższona glukoza ,chyba, że kotka była zbyt krótko na czczo, a jeśli nie to nie zaszkodzi przyjrzeć się bliżej trzustce. Nie zaszkodzi wykonać porządnego USG, co do decyzji o biopsji byłabym bardzo ostrożna, a nawet przeciwna na ten moment.
Zwraca jeszcze uwagę ta hiperkalcemia, w badaniu z 5 grudnia poziom wapnia wynosił 11,64, w ostatnim 13,1 mg/dl – to dość spory wzrost i powinien niepokoić, jeśli nie jest to efektem podanych wcześniej leków. Najprawdopodobniej z tego powodu wet zlecił dodatkowe badanie hormonów tarczycy i rzucił hasło o potencjalnym nowotworze kości. Hiperkalcemia faktycznie może sugerować różnego rodzaju nowotwory, u kotów zdarza się również często przy wzmożonym wchłanianiu wapnia z nerek i przy nadpodaży witaminy D.
Szczawiany wapnia mogą się wytrącać w moczu u pacjentów z hiperkalcemią, dodatkowo podawane leki (niektóre antybiotyki) mogą wzmagać ten proces (to niekoniecznie przez stres). Badanie poziomu fosforu (wartości prawidłowe) wykluczałoby, że powodem hiperkalcemii może być nadaktywność przytarczyc.
Ja myślę, że najkorzystniejszym rozwiązaniem teraz byłoby podarowanie Soni odrobiny oddechu, stres który towarzyszył ostatnio Wam obu na pewno nie jest dobry . Wykonywanie kolejnych badań krwi nie ma sensu w tej chwili. Kotu przyda się odpoczynek i odreagowanie przykrych chwil u weterynarza. Z wątrobą jest już dobrze, zastanawiać może jeszcze ta trzustka. Odpocznijcie obie teraz a po okresie około 2 tygodni zainwestuj w porządne badanie USG. W tym czasie nie rezygnowałabym z Ornipuralu, moim zdaniem byłoby korzystne dla Soni, żeby brała go jeszcze z 2 razy w tygodniu przez najbliższy miesiąc. Mam nadzieję, że już wszystko będzie dobrze.
 
 
monika 


Pomogła: 1 raz
Wiek: 35
Dołączyła: 03 Paź 2011
Posty: 200
Skąd: małopolskie
Wysłany: 2015-01-02, 00:59   

Sihaya dziękuję za odpowiedź :kwiatek:

Tak jak pisałam Sonia od dwóch lat ma co jakiś czas podwyższone alat i aspat (dwukrotnie, trzykrotnie, nigdy dotąd tak wysoko), zawsze wychodzi to przy kontrolnym badaniu. Ona poza sporadycznymi wymiotami nie ma nigdy żadnych objawów, było tak również pod koniec listopada. Prof. Lechowskiego zdziwiło, że nie ma żółtaczki i to, że przy takich wynikach kotka nie miała objawów. Sugeruje albo zafałszowane wyniki i zapalenie trzustki, albo zapalenie wątroby i wtedy zaleca sterydoterapię encortolon przez 5 dni, powtórzenie badań i jak będzie o 30% lepiej przez 3 tygodnie codziennie a później co dwa dni... Ja nie chcę jej faszerować sterydami... :oops:

Sihaya napisał/a:

Jakie leczenie zostało zastosowane w trakcie hospitalizacji? Jakie antybiotyki dostała Sonia? Czy dostała środki przeciwzapalne?


Przez cztery dni w kroplówkach: Płyn Ringera 250 1szt, Duphalite 500ml 15ml, Catosal 2ml, Vit C 10% 3ml, Ornithine 1 amp, Nootropil 1 szt, Onsior 20mg inj. 0,4ml
Przez kolejne pięć dni w zastrzykach domięsniowo Ornithine, Catosal, Vit C, Nootropil.
Hepamerz ma dostawać 2 razy w tygodniu przez dłuższy okres czasu. W tej chwili podaję jej też Uroxivet.

Kod:
Moim zdaniem podawanie wit. C nie było dobrze przemyślane


Zapamiętam, następnym razem (oby mi się ta wiedza nie przydała) nie zgodzę się na witaminę C (a przynajmniej nie zgodzę się zanim mi nie wytłumaczą czemu podają i czemu nie cynk).


Kod:
To co, może niepokoić to podwyższona glukoza ,chyba, że kotka była zbyt krótko na czczo


Była na czczo... Jadła o 20, krew pobrano o 11... :(

Kod:
Nie zaszkodzi wykonać porządnego USG, co do decyzji o biopsji byłabym bardzo ostrożna, a nawet przeciwna na ten moment.


Na usg pojedziemy, myślałam, że usg zrobimy w połączeniu z biopsją, ale skoro TY odradzasz, to już sama nie wiem co robić :(. Obawiam się, że wyniki znowu się pogorszą i następnym razem nie będzie czasu, żeby szukać przyczyny i będziemy leczyć na oślep...

Kod:
Zwraca jeszcze uwagę ta hiperkalcemia, w badaniu z 5 grudnia poziom wapnia wynosił 11,64, w ostatnim 13,1 mg/dl – to dość spory wzrost i powinien niepokoić, jeśli nie jest to efektem podanych wcześniej leków.

W październiku 2012 wapń 10,7, maj 2013 10,9... :hair:

Chciałam jej w przyszłym tygodniu zbadać kwasy żółciowe przed jedzeniem i po - lepiej za jakiś czas, jest za wcześnie?

Ornipural to rozumiem Hepamerz? Z tego nie zamierzam rezygnować, bo podobno może to brać do końca życia (?) a bez problemu udaje mi się jej to podać.

Ja niestety straciłam nadzieję, że będzie lepiej, bo problem z wynikami mamy od dawna :-( .

Dziękuję raz jeszcze za pomoc.
 
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3009
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-01-02, 11:53   

monika napisał/a:
Ornipural to rozumiem Hepamerz?
Jeśli masz możliwość kupić Ornipural do zastrzyków (musisz mieć receptę od weta) np. we Francji, to kup.
Zastrzyki podskórne możesz też sama robić lub u najbliższego weta.
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
monika 


Pomogła: 1 raz
Wiek: 35
Dołączyła: 03 Paź 2011
Posty: 200
Skąd: małopolskie
Wysłany: 2015-01-02, 12:14   

Jak to zrobić? Receptę załatwić u weta w Polsce, czy we Francji? Postaram się załatwić... Czy to mi jest potrzebne już, czy na zapas?
 
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4841
Wysłany: 2015-01-02, 12:40   

Moniko, ja jeszcze dodam odnośnie tej hiperkalcemii, że można spróbować ją leczyć i zapobiegać wytrącaniu się szczawianów wapnia w formie kamieni nerkowych i w przewodach moczowych, co w tej sytuacji jest prawdopodone, a byłoby bardzo niebezpieczne (zreszta pisałaś mi, że już na USG były widoczne kamienie w pęcherzu, więc sprawa jest poważna).
Tak jak Ci pisałam na pw moje podejrzenia padają na przedawkowanie witaminy D3 jako na możliwą przyczynę hiperkalcemii, gdyż niezwykle często zdarza się wielokrotnie przekroczony poziom tej witaminy w komercyjnych karmach. Możesz to potwierdzić robiąc badanie krwi na poziom witaminy D3 (25-OH-D). Witaminy D nie da się niestety wypłukać z organizmu ani w żaden sposób związać czy unieczynnić, ona musi sama ulec degradacji (jej czas połowicznego rozpadu w organizmie wynosi około 50 dni, więc zwykle po 2-4 miesiącach, w zależności od pochłonietej dawki, wszystko się stabilizuje). To, na co możemy teraz zadziałać to wapń, którego wysoki poziom grozi kalcyfikacją tkanek, zwłaszcza nerek, a skoro już w moczu wykryto liczne szczawiany wapnia to moim zdaniem warto zadziałać jak najszybciej.

Sugerowałabym pilne rozpoczęcie w tej chwili terapii cytrynianem potasu (to suplement potasu, który podajemy zwykle kotom przy hypokaliemii, zwłaszcza chorym na PNN), który ma właściwości rozpuszczania kamieni wapniowych i niedopuszczania do wytrącania się nowych. Jest to bardzo bezpieczna terapia stosowana powszechnie u ludzi, więc twój weterynarz nie powinien mieć obiekcji. Tym bardziej, że poziom potasu u Soni w ostatnim badaniu był w dolnej granicy normy, więc nie grozi nam jego przedawkowanie. Cytrynian potasu kupisz na szybko w aptece, niestety raczej nie uda Ci się zorganizować takiego całkiem czystego, ale z dostępnych powszechnie preparatów w tabletkach bez groźnych dla kota dodatków mogę polecić cytrynian potasu firmy Swanson oraz Olimp. Napisz mi, który preparat możesz kupić oraz ile waży Sonia, wówczas podam Ci dawkowanie.

Druga ważna rzecz, to musisz zadbać by kicia jak najwięcej piła (dolewaj wody do pokarmu) by wypłukiwać z układu moczowego nadmiar wapnia.

Co do jedzenia, to nie podawaj jej w tej chwili żadnej komercyjnej karmy (także weterynaryjnej), ponieważ każda z nich zawiera wapń, w dodatku zwykle w nadmiarze nawet dla zdrowego kota, a Ty musisz nie dopuścić do dalszego wchłaniania wapnia z przewodu pokarmowego (jeśli poziom witaminy D jest podwyższony, to więcej wapnia się wchłania). Dlatego sugeruję zrobienie mieszanki barfowej całkowicie pozbawionej wapnia i karmienie nią do czasu ustąpienia hiperkalcemii i powrotu poziomu wapnia we krwi do okolicy środka normy. Napisz mi na pw jakie mięsa jesteś w stanie mieć, a ja jak obiecałam, sporządzę Ci przepis. Będzie w nim też ciut więcej soli, by pobudzić diurezę oraz wzmóc pragnienie, co pozwoli szybciej pozbywać się wapnia oraz ewentualnego nadmiaru potasu, jeśli kuracja cytrynianem miałaby spowodować wzrost jego poziomu (co nie powinno jednak mieć miejsca, ale warto na zimne dmuchać; zresztą i tak będziesz musiała zrobić kontrolny jonogram w trakcie i po tej kuracji, by wiedzieć czy wszystko idzie we właściwym kierunku).
Póki co, zanim zrobisz Soni mieszankę bez wapnia, podawaj jej same czyste surowe mięso z odrobiną soli. Taka chwilowa dieta (pewnie nie potrwa dłużej niż 1-3 dni) będzie dla niej lepsza niż jakakolwiek karma, bo przede wszystkim bez wapnia.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
monika 


Pomogła: 1 raz
Wiek: 35
Dołączyła: 03 Paź 2011
Posty: 200
Skąd: małopolskie
Wysłany: 2015-01-02, 12:55   

dagnes napisał/a:

Sugerowałabym pilne rozpoczęcie w tej chwili terapii cytrynianem potasu
(...)
firmy Swanson oraz Olimp. Napisz mi, który preparat możesz kupić oraz ile waży Sonia, wówczas podam Ci dawkowanie.

Zaraz pójdę do apteki i napiszę co dostałam lub zamówiłam.
Sonia waży 4,6-4,7kg (ma schudnąć do 3,9 z powodu otłuszczenia wątroby).

Cytat:
Druga ważna rzecz, to musisz zadbać by kicia jak najwięcej piła (dolewaj wody do pokarmu) by wypłukiwać z układu moczowego nadmiar wapnia.

Pije dużo, dodatkowo będę jej podawać wodę strzykawką.

Cytat:
Co do jedzenia, to nie podawaj jej w tej chwili żadnej komercyjnej karmy (także weterynaryjnej), ponieważ każda z nich zawiera wapń

W tej chwili podaję Hillsa Gastrointestinal, którego mam zamienić przez pęcherz na Purinę Uro...

Cytat:
zresztą i tak będziesz musiała zrobić kontrolny jonogram w trakcie i po tej kuracji, by wiedzieć czy wszystko idzie we właściwym kierunku

Bardzo proszę napisz mi kiedy dokładnie mam zrobić jonogram, w którym dniu kuracji.

Cytat:
podawaj jej same czyste surowe mięso z odrobiną soli. Taka chwilowa dieta (pewnie nie potrwa dłużej niż 1-3 dni)

Mam tylko kurczaka. Zmielony kurczak + ile soli? Ile wody?


:kwiatek:
 
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3009
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-01-02, 13:00   

monika napisał/a:
Jak to zrobić? Receptę załatwić u weta w Polsce, czy we Francji? Postaram się załatwić... Czy to mi jest potrzebne już, czy na zapas?
Wystarczy polska recepta. Ja tak realizowałam receptę na ornipural dla naszego forumowego Besika (http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=1445). Dzięki uprzejmości jednej osoby u mnie w pracy udało się kupić lek we Francji. Miałam polską receptę. I to jeszcze im wystarczyło wysłać skan tej recepty. Ale lepiej dopytać w aptece.
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3009
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-01-02, 13:03   

monika napisał/a:
ile soli
poszukaj soli niejodowanej (np. morska lub kłodawska) bez antyzbrylaczy w środku. Najlepiej w kramiku tutaj kup suple http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=4326
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4841
Wysłany: 2015-01-02, 13:08   

monika napisał/a:
Bardzo proszę napisz mi kiedy dokładnie mam zrobić jonogram, w którym dniu kuracji.

Myślę, że spokojnie możesz dać Soni 2 tygodnie czasu (tak jak sugerowała Sihaya, by za 2 tygodnie zrobić USG, to przy jednej okazji wizyty u weta zrób też badanie krwi). Przy jej aktualnym niskim poziomie potasu nie grozi nam szybki jego wzrost.

monika napisał/a:
Mam tylko kurczaka. Zmielony kurczak + ile soli? Ile wody?

Na każde 100g kurczaka dodaj 0,5g soli oraz 50ml wody.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
monika 


Pomogła: 1 raz
Wiek: 35
Dołączyła: 03 Paź 2011
Posty: 200
Skąd: małopolskie
Wysłany: 2015-01-02, 13:39   

Tufitka dziękuję, spróbuję załatwić ten lek, ale będzie cieżko :-| .

Zamówiłam Potas Olimp na jutro, ale pojadę później po lepszą sól i może lepszego kurczaka, to zapytam w innych aptekach o Potas. Jak nie będzie widze można zamówić przez internet.
Ile tego jej podawać, jak często? :kwiatek:

Mam taką miarkę: http://animalcare.pl/%C2%...1ml-p-2224.html 0,5g soli, czyli jak dam pół tej miarki będzie dobrze?
 
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2015-01-02, 13:46   

Monika, przejrzałam wszystkie posty, które napisałas, a szczególnie te dotyczące Soni.
Jak na 5-letnią kotkę ....nie myle się ? bardzo wiele przeszła.
Kilka narkoz (nie wiadomo czy tych oszczędzajacych kocie narzady), wiele kuracji sterydowo-antybiotykowych....i wiele wiele innych leków i zabiegów.
Miała po drodze współtowarzyszke, która juz jest za TM (podejrzana o białaczkę ?)...
Powszechnie wiadomo, że wątroba to cudowny organ rewelacyjnie sie regenerujacy, co gołym okie widać w zamieszczonych wynikach, ale jest jednak zawsze ALE.
Watroba Soni również sie starzeje razem z całym organizmem i jej zdolności regeneracyjne beda coraz mniejsze.
Piszesz o otłuszczeniu watroby, a to jest pierwszy powód aby hepatocyty miałay zdecydowanie mniejsza zdolność naprawy.
Temat biopsji wielonarzadowej mogłabyś odsunąć.
Biopsja jest doskonałym narzedziem diagnostycznym (sama miałam biopsje wątroby i jako nieliczny ludź....widziałam swój bioptat :)
W aktualnej sytuacji zdrowotnej Soni nie skłaniałabym się zbyt pośpiesznie do wykonania zaleceń nawet najbardziej uznanych sław lekarsko-veterynaryjnych, które pokazuja kierunek; trzustka...tarczyca lub jakis inny....
Pozwól Soni na trochę spokoju i dobrą stabilną dietę.
Jeśli masz takie mozliwości to poświęć czas na zapewnienie jej wyłącznie posiłków skłądajacych sie z surowego mięsa najwyższej świeżości. To na poczatek, a potem suple.
Wszelkie inne pokarmy...nawet najwyzsza półka karm mokrych nie jest dobra w okresie regeneracji nie tylko wątroby ale całego organizmu.
Nie wierz w karmy weterynaryjne.
Masz juz tak duzo doświadczenia, ze wiesz przed czym Cie ostrzegam.
Sama mam kotke 13 letnią Inez, która dzieki mojej starannej opiece również w zakresie odzywiania ma sie dobrze (w skali 1-10 ma 7).
Ostatnia wizyta w gab. wet. w sierpniu 2014 r. mnie rozczarowała i jedynie potwierdziła, że przy takiej skarbnicy wiedzy jaką jest BARFny Świat nalezy filtrować każdą diaganozę i zalecenie weterynarza zanim sie zdecydujemy na ich zastosowanie.
Głaski dla kici :tuli: i pozdrowienia dla Ciebie :kiss:
Ostatnio zmieniony przez Sandra 2015-01-02, 14:04, w całości zmieniany 1 raz  
  Zaproszone osoby: 2
 
monika 


Pomogła: 1 raz
Wiek: 35
Dołączyła: 03 Paź 2011
Posty: 200
Skąd: małopolskie
Wysłany: 2015-01-02, 14:03   

Sandro dziękuję za odpowiedź :kwiatek:

Sonia miała sterylizację, po 3 tygodniach operowaną przepuklinę. Narkoza zwykła, u rzeźnika, a nie weta, wtedy tego nie wiedziałam...
Od małego na pyszczku pojawia się jej wrzód eozynofilowy leczony Depomedrolem, przez pierwsze dwa lata życia pojawiał się co kilka tygodni i dostawała 2-3 dni z rzędu Depomedrol, od kwietnia 2012 akurat po zmianie weta wrzód pojawił się tylko trzy razy i dostała Depo jednorazowo, bez powtarzania w kolejny dzień.

Koteczka z białaczką nigdy nie miała kontaktu z Sonią. Sonia mieszka z trzyłapką Milka, która zanim dołączyła do Soni miała test na fiv i felv. Milka jest zdrowa, wszystkie badania w normie.

Sandra napisał/a:

Jeśli masz takie mozliwości to poświęć czas na zapewnienie jej wyłącznie posiłków skłądajacych sie z surowego mięsa najwyższej świeżości.


Dzięki ogromnej uprzejmości jednej z forumowiczek Sonia już niedługo będzie się odżywiać jak należy, zgodziła się przyrządzić nam mieszankę jak tylko będzie przepis. Ja nie mam dostępu do dobrego mięsa ani nie mam suplementów w tej chwili nawet nie stać mnie, żeby zamówić zapas wszystkich potrzebnych :-( . Wierzę, że barf pomoże i widzę, że weci nie mają pojęcia co robić w obecnej sytuacji :-| .

Na usg pojedziemy do dr Marcińskiego, chyba że któraś z Was poleca kogoś innego? Może być we Wrocławiu, Łodzi.

Jutro zamiast kurczaka mogę kupić wołowinę, ile wtedy dać soli?
 
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2015-01-02, 14:12   

Z USG także się nie śpiesz.
Ta wiedza na razie nie jest potrzebna...
A teraz taka mała ciekawostka-miałam kika razy robione USG jamy brzucha u tego operatora( dobrego ponoć) i w ostatnim opisie znalazła sie adnotacja "nerka dwudzielna" .
Mam ją od urodzenia i co ? Operator zobaczył dopiero teraz po kilku latach ?
Tak to wyglada w praktyce.

Wyniki Soni mówią, że zastosowana kuracja w tym wypadku poprawiła parametry.
Tego sie trzymaj Moniko.
Dłuzszy okres spokoju może jeszcze dodatkowo wpłynąć na ich poprawę.
Watroba bardzo nie lubi zimnych potraw i płynów.
Staraj sie przuczyc Sonie do spozywania jak najcieplejszych pokarmów.
Co do soli nie mam zdania.
Ostatnio zmieniony przez Sandra 2015-01-02, 14:21, w całości zmieniany 1 raz  
  Zaproszone osoby: 2
 
monika 


Pomogła: 1 raz
Wiek: 35
Dołączyła: 03 Paź 2011
Posty: 200
Skąd: małopolskie
Wysłany: 2015-01-02, 14:16   

Jakoś instynktownie zaczęłam ostatnio jej podawać ciepłą wodę i często wymieniam na ciepłą :-) . A barf na ciepło, jak to się robi? Będę ogrzewać pojemnik z porcją w ciepłej wodzie?

Dziękuję, każda rada jest dla mnie bardzo ważna :kwiatek:
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne