Wysłany: 2018-11-16, 12:17 Kot sam w domu - problemy
Hej. Wczoraj przedstawiłam Wam moją kotkę Puszinkę. Kicia bardzo grzeczna, a jako,że ma już swoje latka, to większosć dnia przesypia. Aktualnie (z racji wykonywania tłumaczeń zdalnie- drogą internetową) dużo czasu spedzam w domu, mam kotkę na oku, natomiast problem pojawia się, kiedy np.wyjeżdzamy z narzeczonym na ładnych kilka godzin-praktycznie na cały dzień, w weekendy. W taki dzień wyjazdowy karmię Puszinkę rano i zostawiam jej wszystko - a więc wodę, jedzonko, czystą kuwetkę, ale ona zachowuje się tak, jakby przestawała w czasie naszej nieobecnosci normalnie funkcjonować. Praktycznie za każdym razem, gdy wracmy do domku po dłuższym czasie, Puszinka wita nas w progu, po czym jak na komendę idzie siku, qpę, zaczyna jeść....nie rozumiem takiego zachowania, w nocy sobie swobodnie chodzi po mieszkaniu, nad ranem się załatwia (najlepsza pora na qpę ), coś tam podje, a gdy nas nie ma, to coś dziwnego się z nią dzieje...a moze to nie jest dziwne, jako, że nie miałąm wcześniej kotka w domu, to nie wiem, co o tym sądzić. Moze któś coś podpowie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum