Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2810
Wysłany: 2014-08-31, 19:21
Dodam, że Rico jest curlem długowłosym i jego niewątpliwym atutem prócz uszu i oczu jest bardzo długi i szeroki ogon (dokładnie taki jakie mają skunksy ). Krótkowłose zdaje się takich ogonów nie mają.
Ślepia ma w kolorze jasnozielonym (na zdjęciach akurat tego nie widać), wielkie i wytrzeszczone, przy jego szczupłym pyszczku wydają się jeszcze większe.
Dla mnie osobiście, jeśli chodzi o kocią urodę, to najładniejszy kot w stadku.
Rico w wieku 3 miesięcy
i Rico w wieku półtora roku
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Barfuje od: 01.07.2014
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 12 Lip 2014 Posty: 708 Skąd: lubelszczyzna
Wysłany: 2014-08-31, 19:32
Już nadrobiłam zaległości, czytałam o tej rasie, trzeba uważac na te prześliczne uszka aby ich nie uszkodzic. A krótkowłose to już praktycznie nie występują. Oczy faktycznie wyglądają na dużo większe i okrągłe. Bardzo przystojny kot.
_________________ Retriver
Verano [Usunięty]
Wysłany: 2014-08-31, 19:37
Ja też chcę takiego buuu! Naprawdę Rico jest przystojniakiem wyjątkowym
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2810
Wysłany: 2014-08-31, 19:42
A jak niby uszkodzić ? Z czyszczeniem jest tylko horror bo tam jest mnóstwo wąziutkich kanalików.
Uszy generalnie są twarde ale te zakręcone końce mięciutkie i spokojnie może je postawić robiąc Rico "ośle uszy"
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Verano [Usunięty]
Wysłany: 2014-08-31, 19:43
Retriver, ja najpierw muszę ogarnąć się z Petrą i jej potrzebami, bo dla mnie to jest cały czas nauka, ale prędzej czy później kociak się pojawi u mnie na bank! Moją niańką był czarny kocur, mam ciągoty do kotów wdrukowane od niemowlaka...
Barfuje od: 01.07.2014
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 12 Lip 2014 Posty: 708 Skąd: lubelszczyzna
Wysłany: 2014-08-31, 19:47
Właśnie przy czyszczeniu można uszkodzic chrząstkę ale moich "madrości" nie bierz pod uwagę ja się tylko doszkoliłam internetowo czytając z zainteresowaniem o rasie, właśnie tam pisało aby delikatnie czyścic uszy nie ciągnąc ich ze względu na wywiniętą małżowinę uszną i delikatną tkankę chrzęstną.
Ja uważam, że im więcej zwierzaków tym przyjemniej... chociaż dzisiaj na przykład jak była STRASZNA I OKROPNA BURZA to zabrakło dla mnie miejsca na narożniku bo dwa koty plus dwa psy się stłoczyły, psy trzęsąc portkami ze strachu a koty tak przy okazji
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2810
Wysłany: 2014-08-31, 20:00
Dziękuję w imieniu Rico
Dla mnie to kot ewidentnie wystawowy, czasami nawet korciło mnie żeby z nim wyskoczyć ma jakąś wystawę, ale nie chciałam go męczyć
A Supreme champion to najwyższy tytuł w kociej hierarchii wystawowej
Jakby ktoś decydował się na takie kociszcze to pocieszę, że toto nie ma podszerstka i się nie leni. Czasem jakieś parę włosków wypadnie, ale to naprawdę pojedyncze. Najwięcej kłaków to traci podczas łobuzowania ze Skippim i Tośkiem - ci dwaj to potrafią mu duuużo futra wyrwać
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum