[Malina22]

Mam już w domu spory skład suplementów
Tylko nie wiem co dodać i ile.
Z wapnia mam do wyboru tak : skorupki z jajek Lunderland, Dicalciumphosphat Lilly"s Bar , lub grau wołowa mączka kostna 35/25 . Taurynę mam grau Taurin Plus(95% tauryna,5% drożdże ). Na E.B pisze by dodawać taurynę jeśli mięso jest gotowane, a ona je surowe,to nie wiem.
Surowe(nie wiem czy mogę to już nazwać Barfem? )przez większość czasu stanowi 80-95% jej posiłku dziennego.Reszta to serduszka,żołądki,lub trochę puszki. W miesiącu zdarzają się 3-4 dni ( pojedyncze ) gdzie nie chce jeść nic i wtedy w ruch idzie strzykawka i przetarta puszka.
No i mam świeży tłuszcz z gęsi,który dodaję do mieszanki,jak jest zbyt mało tłuste mięsko(tłustość mieszanki to około 20 % ) Czasem dla odmiany dostaje w kawałkach piersi kacze ze skórą . Czemu ja myślałam że E.B ma wapno .....

[Silvena]

Producent EB zaleca dodawać na każdy kg miesa z podrobami (15% miesa mogą stanowić podroby) 5g skorupek z jajek i 1-2g tauryny (osobiście daje 2g), i do 50g wątróbki, ale 30g w zupełności wystarcza. Nie wiem jak by to z kroplami wyglądało, najlepiej komponować z barfnym kalkulatorem, wtedy mozna tez dodać jakąś cześć mączki kostnej.

Moje koty tez czasami robią sobie takie mini głodówki, zwłaszcza jak przez kilka wcześniejszych dni jedzą troche wiecej. Zazwyczaj poszczą przez 1-2 posiłki z 4 dziennie.
Obecnie robię im mieszanki na ok 11kg a waza dobre 13 razem wzięte. Jak dawałam wiecej to niedojadaly, a tak wydaje sie byc w sam raz, nawet troche na wadze przybrały

[Malina22]

Praktycznie moje porcje w lodówce już się zmniejszyły,to mogę zrobić nowe :) . Malina je 3x dziennie (czasem jeszcze coś podje koło północy ,ale nie co dzień) .Ona je rano ,potem koło 14 ,i wieczorem koło 19 .Chciałam żeby częściej a mniej jadła. Jak ją zanosiłam do miski ,to zawracała na swoją poduszkę ,albo chowała do budki i koniec z nią rozmowy. Na razie zrobię tak jak mówisz i zobaczę jak jej będzie wchodziło.W razie W to mam jeszcze tą "starą" mieszankę. Ja chyba mam uraz ,jak na początku jak ją wzięłam i nie chciała jeść ,grymasiła, skubnęła -nie skubnęła ,to się nie martwiłam,do czasu aż wsadziłam ją na wagę i okazało się że w kilka dni, można powiedzieć, poleciała w dół prawie pół kilo.Teraz jak odmawia jedzenia raz,to nic, ale jak opuści 2 posiłek,to mi się włosy prostują .Muszę przyznać, że patrząc na to co jej dolega ,to cud że tak ładnie mimo wszystko wyrosła.I dała bym sobie głowę uciąć że jest to zasługa surowego mięsa. Futro też zdecydowanie jej się polepszyło. Malina dziś waży niewiele bo 3,5 kg ,ale jest ładna i na moje oko mimo wszystko duża . Mam "pterodaktylka " :D w tej chwili ma 4,5mce i waży 2,5 kg .Więc wagowo Malina nie ma dużo. Mam nadzieję że jednak to jakoś nadgoni :)
P,S jejku jeśli mogę spytać ,to ile masz tych kotości?

[vesela krava]

A w jaki sposob udaje Ci sie przemycic tego easy barfa, Malina wypija sosik czy mielisz czesc miesa? Niektore koty nie lubia wylizywac miski do czysta czy wypijac sosikow (nie mowie o tych z saszetek, za ktore wszystkie dalyby sie pokroic), chyba wiekszosc z nas mieli czesc miesa, aby latwiej wymieszac suplementy, a czesc zostawia w kawalkach. Pozostaje kwestia tego, czy Malina takie zmielone lubi. Ja mam czasem problemy z odmawianiem jedzenia u mlodej kotki, jak juz nic nie dziala, to jej umorusam troche pyszczek ta zmielona czescia barfa i musi sie wtedy wylizac, przy okazji stwierdza ze to w sumie smaczne i zaczyna jesc. Oczywiscie nie zawsze to dziala. O niejedzacych kotach powstal caly temat: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=224
Co do wapnia, to zacznij od skorupek. Dicalcium phosphat i maczka kostna maja te sama funkcje - suplementuja wapn i fosfor tylko troche inaczej sie je dozuje. Polecam temat o gotowych przepisach, jest kilka z Easy Barfem: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=16

[Silvena]

Ja mam tylko 2 koty, ale duże, syberyjskie
Kotka ostatnio miała "wypadek" i byliśmy u weta, mocno sie zdziwiłam tym co zobaczyłam na wadze, bo nie wydaje sie byc taka duża, chociaz jest mocno puchata. Moja domowa waga pokazywała 5kg u weta 5,5. No teraz troche schudła, bo po operacji nie chciała za bardzo jesc... Ale myśle, ze do nowego roku nadrobi spokojnie.
Kocura w domu ważyłam to wyszło mi 7,ale tez moze byc to zaniżone. Zrobił sie bardzo mięsny, tłuszczu na nim prawie nie ma.

Ja na zachętę używam sosikow z vitakraftu, teraz kaczka jest najlepsza, ale po prawdzie to mniejsze porcje jedzenia lepiej działają. Koty zjadają wtedy wszystko, a nie wybierają samo mięso. Robię na mniejsza wagę, bo wtedy jest dojadane i nie ma tak, ze połowa dziennej mielonki z suplami laduje w koszu. Koty jeszcze urosły, wiec u mnie to sie sprawdza

[Malina22]

vesela krava Malina jak wcześniej pisałam,jadała tylko piersi kurczaka sparzone ,w kawałkach i nic więcej.Ale jak trafiłam tu na forum ,dużo czytałam i porządnie przyłożyłam się do jej diety.Krok po kroku i na dziś Malinka nauczyła się jeść mielone mieszanki ,serduszka żołądki ,czasem piersi kaczki, w kawałkach. Więc ma i mielone i kawałki do gryzienia. Np. rano mielone,w południe serduszka czy żołądki, wieczorem znów mielonka (czasem w nocy jak coś chce to dostaje kawałki) E.B mieszam z odrobiną wody, i dodaję do całej porcji dziennej mielonki.Potem dzielę na 2 (rano i wieczór ) Mało kiedy żeby zjadła całą porcję ,nie wiem jak u innych ale często połowa porcji ląduje w koszu. Albo ma taki talent że pół podłogi jest umazana ,rozwlecze wszystko (jeśli dam mniej wody do mięsa) jeśli dam trochę więcej wody(taką zupkę) to wypije trochę a resztę zostawi,czyli napije się tym sosikiem a mięso nie zjedzone . Ktoś wcześniej mi napisał że powinna jeść dziennie jakieś 110g, na E.B jest podana dawka dzienna kota na 125g ,i takie porcje szykuję.Więc owszem może troszkę jak ja to mówię "iść na odpady" ale u niej to trochę więcej odpada.
Raczej nie mogę jej niczym umazać ,bo ma takie futro,że przez tydzień bym jej nie doprała :D
Wiem że to wychodzi wagowo trochę więcej mieszanka+ kawałki,ale ona tyle nie zjada, że na pewno się nie przeje.No cóż , nikt nie mówił że będzie łatwo. Ale może będzie lepiej.

[Malina22]

Silvena, to takie trzy Maliny
Spróbuję dawać mniej, zobaczymy czy zgłodnieje.
Muszę jeszcze poczytać to co mi właśnie podpowiedziała vesela krava i biorę się do roboty :)

[Silvena]

Jeśli kotka waży 3,5kg to 80-90g samego mięsa (bez wody i suplementów) na dzień spokojnie jej wystarczy. Jeśli jest mało ruchliwa to i 70g jak zje to też będzie dobrze

Zrób porcję na tydzień po 80g mięsa i zamroź, nie będzie się tyle marnowało. Po tygodniu zobaczysz czy kotka się najada taką porcją czy nie.

Ja serca/żołądki zamrażam osobno, pojedynczo, więc jak widzę, że koty są głodne to wyciągam i dokładam do porcji. Jednego dnia zjedzą trochę więcej, innego trochę mniej. Wszystko się wyrównuje

[Malina22]

Pterodaktylek





I Malinka , Chyba masz rację Silvena, ona tak mniej więcej je, nie mogę się nadziwić jak taką garstką mięsa może się najeść .Na szczęście z Vivienką nie ma żadnych kłopotów, ta zjada wszystko,nawet krew pije bez grymaszenia,szpik wcina,każdy rodzaj i postać mięsa

[Silvena]

Śliczne kociaki

Persy są chyba ogólnie bardzo wybredną rasą, jeśli chodzi o jedzenie; cieszę się, że zjadają barfa bez większych problemów

Moje się ostatnio przekonały do krwi wieprzowej z Allegro (Fortainu nie chciały jeść), już prawie mają pełną dawkę w mieszance (jakieś 90%), myślałam, że będzie więcej strajków, a tu zaskoczyły praktycznie od razu. Może dlatego, że jest ze świeżą gąską

[Malina22]

Zmniejszenie porcji mieszanek poskutkowało :) ,o wiele mniej, a właściwie niewiele co teraz wyrzucam .Malina jest teraz na zastrzykach B12.Najpierw miała co 2 tyg, teraz raz na miesiąc . Do jedzenia dostaje 70% dziennej porcji to mięsko :wołowina,kaczka,jagnięcina,królik ,gęś. Z tych gatunków robię mieszanki +EB + tauryna+ wapno (w minimalnych ilościach inaczej odmawia zjedzenia ) 30 % to puszka Kattovit sensitiv lub gastro. W kuwecie dzięki temu jest wzorcowo ,z małym wyjątkiem. Raz na miesiąc ,przez jeden/jeden i pół /dnia załatwia się pół na pół /normalna + śluz i trochę paćki. Baaardzo brzydko pachnąca. Teraz zdarza się to raz w miesiącu, wcześniej jak wiecie było tak na okrągło . I teraz zastanawiam się co jest tego powodem? zauważyłam że jeśli się nie mylę to tak się dzieje na 2/ 3 dni przed pełnią. Jakie robale wtedy się uaktywniają? może to jest powodem

[Silvena]

Nikt Ci nie powie jakie, ale jakieś mogą. Testy z kału mogą ich nie wykazać, chociaż w krwi powinno być coś widać (podniesione eozynofile).