Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 16 razy Dołączyła: 03 Cze 2013 Posty: 2811
Wysłany: 2015-10-19, 09:43
Ja też je tak zrozumiałam, tym bardziej, że mam podobny problem podczas okresu. I tylko wtedy. Ale zdziwiło mnie, że dziewczyny zaczęły szukać innego problemu.
Płatki owsiane dobrze robią na skórę: https://portal.abczdrowie.pl/maseczka-z-platkow-owsianych Jest wiele składników "kuchennych", których można używać do pielęgnacji cery: białko ściąga pory, drożdże łagodzą trądzik, awokado natłuszcza skórę, sok z aloesu łagodzi podrażnienia i nawilża.
Na wypryski przed okresem u mnie działa Skinoren i preparat punktowy Lierac. Kilak dni przed zaczynam robić maseczki z glinki. Taki detoks skóry znacznie ogranicza wysyp.
Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Lip 2014 Posty: 1292
Wysłany: 2015-10-19, 18:46
Snedronningen napisał/a:
Ale zdziwiło mnie, że dziewczyny zaczęły szukać innego problemu.
Zaczęłam szukać innego problemu, bo wiem, że niewłaściwa dieta ma znaczenie (jak u mojej mamy np.). Później dopisałam, że nie upieram się tylko przy diecie, a wiem że hormony mają też duże znaczenie.
A linki do innej strony na temat trądziku i tym podobnych podałam ot tak, do poczytania.
Niestety rzeczywistość okazała się brutalna i jak zwykle biznes zwyciężył, a konsumenci sprowadzeni zostali do roli golonych owiec. W tym żelu także jest ogrom alkoholu etylowego . Producent postanowił oszukać konsumentów i "podrasował" listę składników INCI tak, by nie świeciła po oczach alkoholem. Ukrył alkohol pod niewinnie brzmiącym ekstraktem z aloesu. Jakoś nieświadomie założyłam, że nie ma tam alkoholu, bo przecież kosmetyki dla niemowląt z definicji powinny być pozbawione etanolu. Błąd. Chciwość nawet w tym segmencie pokazuje swą oszukańczą twarz (choć zgodnie z prawem nikt nikogo nie oszukuje, bo prawo nie wymaga od producenta podania, czy ekstrakt roślinny jest alkoholowy, wodny, glikolowy, olejowy czy jakikolwiek inny). Jest to tym bardziej wstrętne, że dotyczy produktu dla niemowląt, reklamowanego jako najłagodniejszy i najdelikatniejszy. Dopiero głębsze badanie sprawy doprowadziło mnie na trop prawdy .
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Barfuje od: 2005
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 447 Skąd: z daleka
Wysłany: 2015-10-22, 17:45
Tiaaa, z tego wszystkiego wynika, ze kosmetyki w zasadzie powinnismy robic sobie w domu, bo niczego nie mozna byc pewnym To ten ekstrakt z aloesu to byl alkoholowy ekstrakt? Jedno slowo i taka roznica
Barfuje od: 08.2015
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 3 razy Dołączyła: 14 Lip 2015 Posty: 680
Wysłany: 2015-10-24, 20:11
Snedronningen, napisałam to dość enigmatycznie, ale tak. Nie widzę u siebie związku wyprysków z dietą, zmianą wody/otoczenia, stresem, czymkolwiek-innym. Po wieloletnich obserwacjach doszłam do tego wniosku. Dlatego też nie widzę sensu w leczeniu "od środka", a po prostu chcę sobie czysto usunąć już istniejące syfki, bo wiem, że później je rozdrapię i narobię sobie masakry na twarzy. Po kilku dniach przestają się pojawiać, także "kuracja" nie trwałaby dłużej jak tydzień na pewno.
Barfuje od: lipiec 2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Wiek: 37 Dołączyła: 28 Lut 2014 Posty: 464 Skąd: Włocławek
Wysłany: 2015-10-28, 11:58
Czy macie może jakieś pomysły na walkę z łupieżem? Próbuję wykombinować jakiś szampon (kupny albo przepis) dla znajomego, który twierdzi, że tylko head&shoulders mu pomaga - oczywiście skład jego za fajny nie jest...
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4844
Wysłany: 2015-11-24, 15:19
AniaR napisał/a:
To ten ekstrakt z aloesu to byl alkoholowy ekstrakt? Jedno slowo i taka roznica
Dragana napisał/a:
olivkah napisał/a:
A skąd wiadomo, że jest tam ten alkohol?
Też jestem ciekawa jak to sprawdzić.
I żeby tak alkohol niemowlętom dawać. No ładnie.
Zrobiłam małe "dochodzenie" i pytałam też osobę pracującą w wytwórni kosmetyków (innej). Urtekram miał we wszystkich swoich produktach alkohol wysoko na liście zanim "ulepszył" je zamieniając alkohol na ekstrakt z aloesu. Teraz we wszystkich produktach jest ekstrakt z aloesu, zwykle na pierwszym miejscu listy INCI i nie ma alkoholu. Ekstrakt z aloesu robi się standardowo jako wyciąg alkoholowy i jest on czym innym niż tzw. aloe vera gel, który jest po prostu sokiem z liści aloesu. Z tego co wiem nie da się zrobić kosmetyku całkowicie bez konserwantów i bez alkoholu, bo zepsuje się najdalej po tygodniu. Ponieważ konsumenci chcą mieć teraz kosmetyki bez konserwantów, to daje im się kosmetyki z alkoholem. Inaczej sprzedaż nie rośnie.
Dragana, spójrz na składy innych kosmetyków dla dzieci i niemowląt. W większości jest alkohol .
saphirith1987 napisał/a:
Czy macie może jakieś pomysły na walkę z łupieżem? Próbuję wykombinować jakiś szampon (kupny albo przepis)
Dla odmiany spróbuj skórę głowy natłuszczać zamiast wysuszać (szampony przeciwłupieżowe wysuszają). Sucha skóra się łuszczy, a tłuszcz zapewnia jej nawilżenie. Mówię o olejowaniu skóry głowy specjalnie skomponowanymi olejkami z dodatkiem ziół leczniczych. Poszukaj po necie, jest sporo informacji i przepisów, a nawet gotowych produktów. Poczytaj o metodach hinduskich (ajurweda). Sama stosuję ajurwedyjskie olejki i jestem bardzo zadowolona.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum