doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2015-01-18, 22:10
Wiesz Sne, rasowego pewnie nie musi mieć, ale z kundelkiem też zawsze loteria, szczególnie jeśli jest "w typie rasy".
A do tego trochę snobem jest, albo dzieci oglądały jakiegoś Super Psa czy Lessi...
Rasy ozdobne to się raczej w torebce mieszczą a nasz Kowalski ma trochę kompleks macho.
Barfuje od: 2005
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 447 Skąd: z daleka
Wysłany: 2015-01-19, 00:38
A ten Kowaski to ma takie wymagania, ze sie zastanawiam, czy on naprawde chce miec tego psa. To przeciez nie ma obowiazku. Moze pluszak wystarczylby, albo takie maskotki co mu sie glowki kiwaja. Nie brudza, nie szczekaja, wyprowadzac i karmic nie trzeba. Same korzysci.
Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Wiek: 35 Dołączyła: 23 Sty 2013 Posty: 2660 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-01-19, 01:08
Nie wiem jak to wygląda u psów, ale swoim kotom bez absolutnej potrzeby nie pozwoliłabym zabić zwierzęcia. O ile taka Aurelka wszystkiemu co dorwie czym prędzej odgryza głowę, o tyle np Arda gryzoniem rzuca przynajmniej kwadrans, zanim uzna, że jest zdatny do spożycia - mimo że dostaje go już martwego.
doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2015-01-19, 08:54
Szczerze mówiąc zdziwiłyście mnie tym podejściem, że lepszy kundelek od rasowego
Byłam przekonana, że rasowy lepszy, bo mniej więcej typ charakteru znany.
Wiecie, wydaje mi się, że te wymagania Kowalskiego, które podałam, są jednak "typowymi" dla ludzi.
Znam osobiście tylko jedną osobę, która z psem pracuje, a tak to znajomi mają beagla, setera, podhalana.
Wszystko psy mieszkające w bloku, wyprowadzane 3 razy dziennie, mooooże ten popołudniowy spacer dłuższy (więcej chodzenia wokół bloku), ale nie zawsze, bo przecież zimno, wieje, pada, plany na wieczór inne...
Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 16 razy Dołączyła: 03 Cze 2013 Posty: 2811
Wysłany: 2015-01-19, 10:36
doradora, a jaka wielkość psa interesuje dokładnie Kowalskiego? Jaka szata? Jakie cechy charakteru powinien ów pies posiada?
doradora napisał/a:
Byłam przekonana, że rasowy lepszy, bo mniej więcej typ charakteru znany.
Ale rasowe mają to do siebie, że część cech jest bardzo wyeksponowana. Np. u takich ras obronnych ich skłonność do obrony zasobów (czyli człowieka) jest bardziej wyeksponowana niż u kundla. U ras zaganiających bardziej wyeksponowane jest reagowanie na nawet drobny ruch niż u kundla. Bo w ten sposób rasy były tworzone. Brano psy, u których dana cecha jest silniejsza niż u innych i kojarzono z psami, u których ta sama cecha była bardziej rozwinięta. Mówi się, że kundle posiadają mądrość wszystkich ras, ale prawda jest taka, że to rasy psów posiadają tylko część mądrości kundli i to bardziej rozwiniętą niż jest to potrzebne im do życia a reszta jest albo wygaszana albo nie zwraca się na nią uwagi. Dlatego jak człowiek nie ma specjalnego przeznaczenia dla psa to lepszy jest kundel. A i do konkretnego przeznaczenia można znaleźć kundla z odpowiednimi cechami.
Barfuje od: 2005
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 447 Skąd: z daleka
Wysłany: 2015-01-19, 15:37
doradora napisał/a:
Szczerze mówiąc zdziwiłyście mnie tym podejściem, że lepszy kundelek od rasowego
Byłam przekonana, że rasowy lepszy, bo mniej więcej typ charakteru znany
Teoretycznie tak. W praktyce to roznie bywa. Czesto jest tak, ze hodowcy daza do uzyskania okreslonego wygladu pomijajac temperament i charakter. Wez na przyklad yorki - sa to teriery, ktore powinny miec taki charakter. Ale zostaly przez wielu zamienione w tchurzliwe kanapowce. I takich przykladow jet wiecej. Zeby znalesc rasowego psa o zachowanym okreslonym charakterze trzeba bylo wlozyc w to troche wysilku, zeby poszukac dobrego hodowce. A Kowalski chce miec "latwo"
Barfuje od: 3,5 roku
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 02 Sty 2014 Posty: 425 Skąd: Łuków/Warszawa
Wysłany: 2015-01-19, 15:57
a ja uważam, że nie ma rasy, której wystarczy spacer dookoła bloku. no błagam. spacer to podstawowy obowiązek posiadacza psa. to, że wielu ludzi tak traktuje swoje psy, nie znaczy, że tak można.
_________________ "ludzie, którzy patrzą na relację z psem przez pryzmat siły, i tak zobaczą tylko to, co chcą. szkolenie to nie pole bitwy. po prostu ucz swojego psa"
Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Dołączyła: 06 Lis 2012 Posty: 1419 Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2015-01-19, 16:59
ale to tak samo można powiedziec o kotach, ze nie ma kota, któremu wystarczy siedzenie całe zycie w domu. A jednak zdecydowana większość kotów spędza całe życie nie wyścibiajac noska poza próg :( Kazde zywe stworzenie potrzebuje przebywania na świeżym powietrzu jak najwięcej. Ludzkie dzieci też a i o tym coraz bardziej ludzie zapominaja to co mówić o psach i kotach.
Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 16 razy Dołączyła: 03 Cze 2013 Posty: 2811
Wysłany: 2015-01-19, 17:04
AniaR, ale też bardzo trudno jest znaleźć rasowca (z tych kojarzonych na wygląd), u którego nie występują dane zachowania w stopniu, jaki nie jest dla Kowalskiego uciążliwy.
garadiela
Barfuje od: niedawna
Udział BARFa: 50-75%
Dołączyła: 09 Sie 2012 Posty: 230 Skąd: czestochowa
Wysłany: 2015-01-19, 17:16
Z ras mniej problematycznych moze szetland?Jamnik dlugowlosy,terier tybetanski ,spaniel cavalier,szanucer mini-sredniak ...
Zalezy co ten kowalski chce od psa...Czy miec psa i tyle czy jednak bedzie na tyle ogarniety co cokolwiek z nim zrobic...
Swoja droga rozbito ogromna pseudo....
Multum psow do adopcji lub na domy tymczasowe...
Od akit po mopsy,yorki,westy , labradory ;/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum