Skończyło się na 3 wizytach. Chyba koło 20h tatuowania. I wstyd przyznać, ale zdjęć nie mam
W każdym razie - mogę na 10000% szczerze polecić ArtLine w Poznaniu. Chłopaki są rewelacyjni, naprawdę super atmosfera i maksymalny profesjonalizm.
_________________ Ze mną Brzeskie Koty Mięsożerne: Mefisto, Mia, Manga, Bambo, Nyks, Hades i Gizmo. [*] Maura [*][*Mocca[*]
Tymczaski: Krówka, Odra i Bruno.
Fundacja Brzeskie Koty
małga, na ich stronie też nie ma zdjęć Dominik wrzuca prace po wygojeniu a że my mu nie wysłaliśmy to ich nie ma.
Wypadałoby w końcu te foty zrobić. Nawet na przypadkowych zdjęciach (czyt. z kotami) nie znalazłam fajnie widocznego tego tatuażu, same skrawki.
Moje tempo odpisywania tutaj jest powalające. Rzadko zaglądam na forum.
_________________ Ze mną Brzeskie Koty Mięsożerne: Mefisto, Mia, Manga, Bambo, Nyks, Hades i Gizmo. [*] Maura [*][*Mocca[*]
Tymczaski: Krówka, Odra i Bruno.
Fundacja Brzeskie Koty
Ja ja mam pytanie, wiem , naiwne , ale naprawdę zastanawiam się jakimi motywami kierują się ludzie poddający się tatuażom? Dlaczego to robią? Co jest tak naprawdę powodem? Czym jest tak naprawdę, ten tatuaż? Raczej nie sądzę że robią go sobie to tak ,bo mam kaprys. (choć pewnie i tacy się znajdą) Ale mi bardziej chodzi o to co głębiej kryje się za tym?. A może nie powinnam doszukiwać się w tym czegoś głębszego? Ale przecież z założenia tatuaż jest symboliką , więc?
Niech mnie ktoś uświadomi
Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Wiek: 35 Dołączyła: 23 Sty 2013 Posty: 2660 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2016-06-12, 17:14
A ja się zastanawiam czemu ludzie mający tatuaże są zobowiązani bez przerwy się z tego tłumaczyć i co daje prawo ludziom bez tatuaży rozliczać tych pierwszych z tego co robią ze swoim ciałem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum