[Aniek]

NSO wklej kompletne wyniki jak już je dostaniesz.

[Verano]

Ja chyba jakaś głupia jestem, bo nie rozumiem czemu pies ma dostawać ekstra zastrzyk z czegoś co już ma w nadmiarze No chyba, że te karmy są bez tej witaminy i zastrzyki są po to żeby dostał konkretną dawkę i ani miligrama więcej...

Ja chyba jakaś głupia jestem, bo nie rozumiem czemu pies ma dostawać ekstra zastrzyk z czegoś co już ma w nadmiarze No chyba, że te karmy są bez tej witaminy i zastrzyki są po to żeby dostał konkretną dawkę i ani miligrama więcej...

[NSO]

Verano ja tez do konca tego nie rozumiem.
Powiedziano mi ze jest nadmiar B12, ale przy idiopatycznym zapaleniu jelit wlasnie podaje sie ta witamine raz w miesiacu w zastrzykach. I ze nadmiar mogl wyniknac z tego ze dostal dzien wczesniej (bo rzeczywiscie dostal) konska dawke.

Ja jeszcze i tak musze sie fizycznie udac do tej kliniki na owy zastrzyk i chce pogadac o zywieniu.

Bo ja planowalam od pazdziernika barf wprowadzic na minimum 2 miesiace a ona mi mowi ze bron boze surowe i gotowane mieso. Juz nawet ulozylam sobie jadlospis: zwacze plus dziczyzna, nic co sie urodzilo w zagrodzie u czlowieka i bylo przez niego karmione (no oprocz zwaczy bo nie pozyskam raczej zoladkow dzikich przezowaczy).
Wyczytalam tez ze pozywienie dla alergikow musi byc niskobialkowe. Moze o to jej chodzilo, zeby podawac jednak sucha karme?

[89ola]

ja bym zapytała tego konkretnego weta co myśli o karmieniu barfem w ogóle. bo jeżeli jest przeciwny karmieniu barfem nawet zdrowego psa to przy chorym nie ma sensu zaczynać tematu. co innego jak wet jest za barfem ale nie poleca w tym konkretnym przypadku-wtedy może warto z nim przedyskutować wszelkie za i przeciw.

a jak już wybierać pomiędzy hillsem a royalem to ja osobiście wybrała bym tą pierwszą karmę. choćby z faktu że rzadziej czyta się o problemach ze strony układu pokarmowego po niej.

[NSO]

Ja nie wybieram pomiedzy tymi karmami, bo moj Ori dostaje w tej chwili Brit Care z dziczyzna i ziemniakami. Tam sa tylko 3 skladniki: dziczyzna, ziemniaki i tluszcz z kurczaka (plus suplementy). Juz kiedys stosowalam ta karme i pies na nia dobrze reagowal, jednak potem zmienilam bo Ori robil nawet 6 razy dziennie kupe na tej karmie (pomimo ze dobbrze uformowama i dobrze wygladajaca). Teraz do tej karmy wrocilam i jest duza poprawa, w porownaniu z tym co bylo na Purizonie, ale niestety kupy sa czeste. Dzis pies byl 2 razy na spacerze i juz zrobil 4 kupy...

[Retriver]

http://www.vetforum.pl/viewtopic.php?t=999

NSO, nie tylko Ty borykasz się z takimi problemami, poczytaj.

Zgadzam się z Verano, nadmiar Vit B12 a podanie podskórne, dlaczego

[ Dodano: 2014-09-01, 18:53 ]
Przez jego jelita karma dosłownie przelatuje, wkrótce mogą wystapic niedobory, kosmki jelitowe nie ulegają regeneracji

[immortal]

wet jest śmieszny stawiając diagnozę IBD na podstawie badania krwi

dorobiłabym (jeśli nie miał): testy na alergię pokarmową z krwi, USG, badanie kału w kierunku pasożytów - najlepiej w labie felix (kał można wysłać kurierem)

a kosmki jelitowe regenerują się jak najbardziej. oczywiście nie z dnia na dzień

[ Dodano: 2014-09-01, 19:28 ]

[Retriver]

immortal, jesteś pewna z tymi kosmkami i regeneracją, mi vet nakładł pod sufit o kosmkach i ich uśmierceniu.

[Verano]

Jak się czyta takie historie to normalnie włosy dęba stają. Tak się zaczynam zastanawiać ile jest tych rodzajów karmy RC? Petrunia ma na dupce takie 2 kręciołki z sierści (to się chyba "młynek" nazywa) i one się układają w prawo, jak myślicie która karma RC sprawi, że się będą kręcić w lewo? Bo nie wątpię, że już taką wymyślili

NSO, naprawdę trzymam kciuki za Oriego. Mam nadzieję, że na złość wetowi okaże się, że wcale nie ma IBD, ani żadnych innych "literek"!
Mała uwaga co do dziczyzny. To jest mięso "wysokobiałkowe" i chude lub baaardzo chude. Zwłaszcza sarnina. Dzika nie biorę pod uwagę, mimo że dużo tłustszy, ale Aujszky nie śpi i ja osobiście wolę nie ryzykować i jakby miała już podać to jedynie gotowane (tak, tak możecie mnie ukrzyżować ). Zresztą psy zazwyczaj nie biorą surowej dziczyny - chyba czują, że z nią może być coś "nie teges". Jeżeli zdecydujesz się na dziczyznę, to zdecydowanie dodawałabym jakiś tłuszczyk, albo tłustsze mięso np. łatę wołową albo baraninę. Ori jest psem aktywnym/bardzo aktywnym więc dla niego ten tłuszczyk jest bardzo ważny.

Jak się czyta takie historie to normalnie włosy dęba stają. Tak się zaczynam zastanawiać ile jest tych rodzajów karmy RC? Petrunia ma na dupce takie 2 kręciołki z sierści (to się chyba "młynek" nazywa) i one się układają w prawo, jak myślicie która karma RC sprawi, że się będą kręcić w lewo? Bo nie wątpię, że już taką wymyślili

NSO, naprawdę trzymam kciuki za Oriego. Mam nadzieję, że na złość wetowi okaże się, że wcale nie ma IBD, ani żadnych innych "literek"!
Mała uwaga co do dziczyzny. To jest mięso "wysokobiałkowe" i chude lub baaardzo chude. Zwłaszcza sarnina. Dzika nie biorę pod uwagę, mimo że dużo tłustszy, ale Aujszky nie śpi i ja osobiście wolę nie ryzykować i jakby miała już podać to jedynie gotowane (tak, tak możecie mnie ukrzyżować ). Zresztą psy zazwyczaj nie biorą surowej dziczyny - chyba czują, że z nią może być coś "nie teges". Jeżeli zdecydujesz się na dziczyznę, to zdecydowanie dodawałabym jakiś tłuszczyk, albo tłustsze mięso np. łatę wołową albo baraninę. Ori jest psem aktywnym/bardzo aktywnym więc dla niego ten tłuszczyk jest bardzo ważny.

[NSO]

No wlasnie ja myslalam strikte o dziku, bo jeleniny i sarniny Ori za bardzo nie lubi. Moze rzeczywiscie za chude. Dzika juz jadl i smakowalo...

Czekam caly czas na te cholerne wyniki az dojda na maila.. eh juz tydzien mija odkad zostaly zrobione i nadal ich nie dostalam

Immortal, a teraz jak sie Oriemu zdecydowanie poprawilo, to myslisz ze jest sens robienia dalej badan?
Szczerze mowiac zastanawia mnie czy najbardziej nie zawinila wczesniejsza karma. Po odstawieniu jej dolegliwosci ustaly jak za dotknieciem rozdzki. Fakt, zbieglo sie to z podaniem lekow, ale czy to tylko ich zasluga?
Po zmianie karmy z Purizon na Brit Care kupy nagle sa wzorcowe... wydaje mi sie ze pies nie trawil w Purizonie tej calejdziwnej zieleniny ktora tam wystepuje (groszki, ciecierzyce, buraki, jablka..), a w Bricie ktorego podaje jest tylko ziemniak.

[immortal]

Ori chyba często ma problemy żołądkowo-jelitowe, ja mimo wszystko zrobiłabym przynajmniej badanie kału w kierunku robaków i pierwotniaków, one dają objawy zwykle okresowo.

[NSO]

Przyszly mi na maila wyniki Oriego ale nie dosc ze wszystko po angielsku, to jeszcze same medyczne skroty ktorych kompletnie nie rozumiem

Nie wiem co dalej

Planuje z Orim tygodniowy wyjazd do znajomych w gory i oprocz suchej karmy chcialabym zabrac mu puszki.
Niestety w Zooplusie nie ma juz od dluzszego czasu Nature Diet na ktore Ori dosc dobrze reagowal...
W zwiazku z tym w moich mozliwosciach finansowych miesci sie jeszcze Granata Pet. Myslalam o smaku Bawol plus dzik, to sa raczej miesa ktore nie beda uczulac go... pytanie po co oni tam dorzucaja jakichs dziwnych skladnikow typu zurawina i inne zieleniny... przepraszam, siedze na telefonie w pracy i ciezko mi sie wkleja linki, czy moglibyscie looknac na Zooplusa na te puszki i sie wypowiedziec na temat skladu? Czy takiemu wrazliwcowi nie zaszkodza? To ma byc tylko na jeden tydzien, nie na stale, ale mimo wszystko nie moge sie zdecydowac, przeszkadzaja mi w skladzie te pestki granatu i zurawina, nie wiem czy pies bedzie to trawil. A moze mial ktos ta firme i poleca?

[Aniek]

Jak będziesz mogła to wklej skan wyników.

Nie bardzo wiem po co chcesz eksperymentować z puszkami. Dopiero Ci się chłopak uspokoił na suchym, a Ty chcesz wprowadzić puszkę, w dodatku jakąś nową. Zostań przy tym bricie i nie kombinuj. Tym bardziej na wyjeździe.

[NSO]

Bo on dostaje zawsze rano gotowane mieso a wieczorem suche. Nie zabiore mu na wyjazd gotowanego miesa bo tam nie ma lodowki ,dlatego musze mu zakupic jakies puszki

Postaram sie wrzucic to wszystko jak bede przy kompie, moze komus z was uda sie odczytac te hieroglify.

[Verano]

NSO, ja bym wzięła na Twoim miejscu tylko chrupki. Jeżeli je dobrze toleruje to nic mu się nie stanie jak przez tydzień nie będzie dostawał gotowanego na rano. A jak mu dasz nową nieprzetestowaną wcześniej puszkę w dodatku w nowym otoczeniu to prawdopodobieństwo, że będziesz miała problem gwałtownie wzrasta. Skoro nie będzie tam lodówki to i pewnie do kliniki weterynaryjnej będzie daleko. Zastanów się czy warto psa narażać na rewolucje w obcym miejscu.

NSO, ja bym wzięła na Twoim miejscu tylko chrupki. Jeżeli je dobrze toleruje to nic mu się nie stanie jak przez tydzień nie będzie dostawał gotowanego na rano. A jak mu dasz nową nieprzetestowaną wcześniej puszkę w dodatku w nowym otoczeniu to prawdopodobieństwo, że będziesz miała problem gwałtownie wzrasta. Skoro nie będzie tam lodówki to i pewnie do kliniki weterynaryjnej będzie daleko. Zastanów się czy warto psa narażać na rewolucje w obcym miejscu.