magdalenn
Wiek: 31 Dołączyła: 28 Sie 2018 Posty: 44
Wysłany: 2020-03-06, 14:26
migotka992 napisał/a:
Która frakcja? F3 czy F4 (czyli „Friends”). F3 spoko, F4 działa pobudzająco – dla już pobudzonej Migotki nie za bardzo.
to była frakcja F3 w stężeniu 2%. Podobno kiedyś były dostępne o stężeniu 4%, ale przeczesałam internet wzdłuż i wszerz, i nie znalazłam niestety :(
migotka992 napisał/a:
W jakiej dawce? Ta kocia 75mg jest o tyłek rozbić w wielu przypadkach. Znajoma działająca w fundacji mówiła mi, że u nich przy nerwowych kotach to od razu 225 mg (niby te dla średnich psów) leci i wtedy jest jakiś efekt. Tu nie namawiam, bo niby to więcej, niż zaleca producent, no ale wiesz, tak tylko wspomniałam o praktykach doświadczonych kociarzy 😉
Parę dni temu byłam z Migotką u weterynarza na badaniach i pytałam Panią weterynarz o tą dawkę zylkene. Powiedziała, że w ulotce jest informacja, żeby zweryfikować działanie leku po jakimś czasie i dostosować w odpowiedniej dawce. Sama powiedziała, że często u kotów stosuje dawkę 225mg, więc zaleciła, żebym przez dwa tygodnie podawała po 150mg i jeśli nie będzie efektu, to wtedy zwiększyć do 225 na kolejne dwa i później obserwować i ewentualnie zmniejszyć, jeśli w końcu zacznie reagować. Chyba tak też zrobię.
A masz doświadczenie z jakąkolwiek obróżką wyciszającą? Ja wiem, że nie jest to bezpieczne rozwiązanie, ale jeśli mogłoby pomóc, to może też powinnam spróbować? Wiem tylko, że zdarza się, że koty dostają podrażnienia od obróżki i często jest z tym więcej problemów niż pożytku...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum