BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Armani
Autor Wiadomość
ramon1410 


Barfuje od: 01.11.2015.
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 39
Dołączył: 11 Cze 2015
Posty: 33
Skąd: Bolesławiec
Wysłany: 2015-12-29, 22:32   

Bianka 4,Chodziło mi o to, że Armani ma podstawowe szczepienia. A znajdzie i tak zrobię te testy na FIV i FeLV. To kwestia max tygodnia. Tymi chorobami nie zarazi chyba mojego kota? A jak wyzdrowieje to szczepienia. Jutro kolejne zastrzyki to zapytam się weta co i jak.
 
 
Bianka 4 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 60
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1069
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-12-29, 23:10   

Ja rozumiem, że Twój kot ma podstawowe szczepienia. I super, że pomogłeś temu maluchowi :) Ja też mam kotkę (wieczną tymczaskę) podrzuconą pod schronisko... Jednak zaparłam się na testy FIV i FeLV zanim pozwoliłam jej powąchać się z innymi kotami. W tej kwestii są różne szkoły, jedni weci twierdzą, że przed którymś miesiącem życia testy nie mają sensu inni twierdzą, że mają. Ja zaufałam mojej ówczesnej wetce, która wyznaje zasadę, że w każdym wieku testy są miarodajne. Trzymam za Was ogromne kciuki :kciuk:
_________________
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
 
 
 
ramon1410 


Barfuje od: 01.11.2015.
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 39
Dołączył: 11 Cze 2015
Posty: 33
Skąd: Bolesławiec
Wysłany: 2015-12-30, 19:21   

Bianka 4, Dzięki za słowa wsparcia. Dzisiaj na badaniu wykryto szmery w płucach. Dostał kolejne zastrzyki i pudełko tabletek.
Bianka 4 napisał/a:
Ja też mam kotkę (wieczną tymczaskę) podrzuconą pod schronisko...

Ja na to nie mogę sobie pozwolić. Po wyzdrowieniu znajdziemy mu domek :-> . Trochę szkoda bo barfa wciąga jak odkurzacz, bez marudzenia. A wczoraj dałem skrzydełko z kurczaka. Zostały ino kosteczki.
Pozdrawiam i szczęśliwego nowego roku. :kwiatek:
 
 
yoashya 

Barfuje od: 11. 2011
Dołączyła: 16 Lis 2011
Posty: 137
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-03-25, 00:08   

No i co z kociakiem znajda teraz? Moze zostanie jednak u Ciebie? Armani miałby towarzysza zabaw-naturalny wytrącacz nadmiaru energii...
 
 
ramon1410 


Barfuje od: 01.11.2015.
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 39
Dołączył: 11 Cze 2015
Posty: 33
Skąd: Bolesławiec
Wysłany: 2016-03-30, 21:59   

yoashya,
Ze znajdą (dostał imię Behemot) jest tak, że oficjalnie dalej chcę go oddać, ale jakoś nie mam motywacji żeby zamieścić gdzieś ogłoszenie. Trochę mi go szkoda bo jest wzorowym barferem i świetnie dogaduje się z Armanim. Co do tego wytrącania energii to wytrącają ją głównie w środku nocy :-/

[img][/img]
Behemot jest wiecznie głodny. Zawsze coś wyniucha.
[img][/img]
Miskę potrafi okupować dopóki się coś w niej nie znajdzie.
[img][/img]
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2016-03-30, 22:15   

ramon1410 :kwiatek:
Para idealna :love: nawet oczy mają podobne :mrgreen:
Jeśli nie musisz się go pozbywać to go zatrzymaj, na pewno nie pożałujesz.
Ja mam taką znajdę, ukochanego Mruczusia przyniesionego do domu w styczniu z 16-sto stopniowego mrozu. Dziś ma prawie 12 lat, jest najstarszym kotem w domu i najmądrzejszym. Najgłośniej mruczy, pięknie je Barfa i odpłaca mi każdego dnia miłością za dom i opiekę. :love:
On zawsze wita nowo przybyłe zwierzaki i czuwa, żeby w domu nie było awantur co przy 6-ciu kotach i dwóch psach nie jest łatwe :twisted:
Życzę Wam wszelkiej pomyślności. :kwiatek:
 
 
yoashya 

Barfuje od: 11. 2011
Dołączyła: 16 Lis 2011
Posty: 137
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-03-30, 22:24   

Moim zdaniem oni idealnie pasują do siebie wyglądem i tym, że się świetnie zgrali.

Niefajnie tak się mądrzyć za kogoś nie znając całokształtu sytuacji-ale (kurde belferka jestem, mam to we krwi) ja bym nie psuła tej zażyłości, na pewno by tęskniły za sobą i cierpiały po rozdzieleniu. Co do tego, że kot nie powinien być sam, tylko co najmniej w dwupaku to już mówię głośno i bez czajenia się. Ja sprawiłam mojej kotce kocurka, żeby nie była sama i to była znakomita decyzja.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne