Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1576 Skąd: podlaskie
Wysłany: 2015-11-23, 09:31
No właśnie - jeszcze raz szkoda, bo nie wszyscy tak świetnie umieją szukać w internecie, przez to trudno jest im odróżnić "ziarno od plewy"... Jakieś wskazówki są super pomocne
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 796 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-11-23, 11:28
kluniu3 napisał/a:
dagnes napisał/a:
Myślałam początkowo, że powyjaśniam tu szczegółowo problematykę homocysteiny, jednak doszłam do wniosku, że nie jest to dobry pomysł. Przyczyny są dwie: po pierwsze nikt tu nie ceni podawanej za darmo na talerzu wiedzy,
Chyba po raz pierwszy na tym forum się mylisz dagnes. Ja Twoje posty, informacje i wiedzę jaka przekazujesz bardzo cenię. Nie spotkałem nigdy, ani w realu, ani w necie osoby która skomplikowany język naukowy potrafiłaby przetłumaczyć w taki sposob jak robisz to Ty, zrozumiały dla kazdego, no prawie każdego.
I jeżeli kiedyś znajdziesz trochę czasu to przetłumacz nam te skomplikowane biochemiczne procesy dotyczace wysokiego poziomu homocysteiny
Podpisuję się pod tym rękami i nogami :)
Jako osoba z wykształceniem technicznym, która nawet biologii w technikum nie miala, sama nie mam szans niczego zweryfikować, nawet jeśli uda mi się wyszukać...niby po czym ja mam poznać, że ktoś ma rację a ten drugi nie?
Dlatego dla mnie Twoe opracowania są bezcenne (nawet jeśli czasem wybiorę inną drogę niż zalecasz :) )
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4844
Wysłany: 2015-11-23, 12:24
Kochani, ależ ja się nigdzie nie wybieram . Zostaję na Forum i nadal będę pisać posty oraz dawać wskazówki tym, którym są one naprawdę potrzebne. Tylko nie będzie już więcej opracowań i wykładów.
Proszę, nie zaśmiecajmy już tego tematu .
Na Forum jest 2.760 Użytkowników - na pewno ktoś zechce podjąć się analizy zamieszczonego w pierwszym poście tekstu.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Barfuje od: 12.2015
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 6 razy Dołączyła: 31 Mar 2015 Posty: 365
Wysłany: 2016-11-01, 18:07
Dręczy mnie ten temat od dawna. A że z chemią byłam na bakier w szkole, nie wspominając już o biochemii - tej to wogóle nie miałam. Czytam oglądam obrazki i dumam.
Wydumałam narazie tyle, patrząc na graf z wikipedii i czytając pub med i strony o Zespole Downa, że poziom homocysteiny może być wysoki z kilku powodów:
1. brak betainy -Cykl zamiany homocysteiny na metioninę jest zatrzymany jeśli nie ma betaniny
2. Nierównowaga "Cyklu kwasu foliowego" vs "cykl metioniny" -https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/d/d5/MTHFR_metabolism.svg. http://www.nature.com/nrc...nrc3557_F3.html
3. Brak witaminy B2 ( https://www.ncbi.nlm.nih....es/PMC3026708/) uczestniczy w cyklu kwasu foliowego
4. Brak Methylokobalaminy.
Weszłam na ten wątek z wypiekami na twarzy, miałam nadzieję, że dowiem się czegoś nt. homocysteiny, którą mój mąż ma w granicach 20!!!
Przeczytałam pierwszy wpis, nawet zdążyłam porobić notatki...okazuje się, że ten artykuł jest nieprawdziwy. Większość wpisów w necie informuje dokładnie o tym, o czym tekst z pierwszej strony - czyli B12, B6 i kwas foliowy, niektóre jeszcze wspominają o braku betainy.
Zatem co robić w przypadku podwyższonej homocysteiny, czy ktos dokopał sie do innych wiadomości?
Ostatnio zmieniony przez ..Asia.. 2018-03-08, 10:58, w całości zmieniany 1 raz
Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3009 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-15, 10:46
Lena06 napisał/a:
I to przebiałczenie wynikające z jedzenia mięsa też mnie zastanawia bardzo....
natrafiłam na wywiad przeprowadzony z p. prof. dr hab. Grażyną Cichosz z Wydziału Nauki o Żywności Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie Nie bójmy się cholesterolu w którym wspomina również o białku w diecie człowieka:
"Niedobór białka w diecie powoduje niedożywienie mózgu, zwłaszcza przy nadmiarze cukrów. Zachowania chuliganów stadionowych czy osiedlowych to niekoniecznie charakteropatia, lecz najprawdopodobniej wygłodzone mózgownice. Oczywiście takie poglądy jak moje są źle widziane nie tylko w środowisku uniwersyteckim, chociaż muszę przyznać, że do lekarzy –być może dzięki większej wiedzy z biochemii czy fizjologii – tego typu zastrzeżenia o tzw. żywności masowego rażenia docierają. Co gorsza, rzekomo w trosce o konsumenta w zaleceniach dietetycznych zmniejszono ostatnio (wywiad przeprowadzono w kwietniu 2011r.) rekomendacje co do potrzebnej ilości białka w diecie z 1,0-1,5g/kg masy ciała do zaledwie 0,8g/kg masy ciała. No cóż, przygłupkiem zawsze łatwiej manipulować.
Mówi się, że dieta wysokobiałkowa stanowi zagrożenie dla wątroby i nerek. Jednak czytając opinie dietetyków nt. „diety Dukana” odnoszę wrażenie, że tzw. specjaliści od żywienia 1kg mięsa, sera, ryb czy twarogu utożsamiają z 1 kg białka. Tymczasem zawartość białka w wysokobiałkowych produktach wynosi średnio ok. 20%. Krótko mówiąc, 1kg białka znajduje się w ok. 5 kg wymienionych produktów. Dieta wysokobiałkowa to powyżej 2,5g białka na kg masy ciała. Człowiek o wadze 70 kg powinien (przy diecie wysokobiałkowej) zjadać codziennie 175 g czystego białka czyli 875g wysokobiałkowych produktów, co rzeczywiście obciążałoby nerki i wątrobę. Tylko czy takie ilości białka są rzeczywiście konsumowane?"
_________________ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3009 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-18, 11:29
Kolejne ciekawe informacje nt. obniżania norm przez koncerny famraceutyczne, aby tylko leczyć zdrowych ludzi i liczyć zyski.
Cukrzyca, miażdżyca i nadciśnienie Leczenie ludzi zdrowych
"Dwudziesty wiek jawi się w dziejach ludzkości jako okres niebywałego rozwoju cywilizacji a jednocześnie nasilonej ekspansji chorób cywilizacyjnych. Żyjemy pod znakiem cukrzycy, miażdżycy, nadciśnienia – trzech współczesnych Jeźdźców Apokalipsy.
Leczenie objawowe, a do takich należy leczenie nadciśnienia, niczego nie leczy, jedynie zmusza organizm poprzez podawanie trucizn do zmiany jednego z trzech wskaźników: poziomu glukozy, poziomu lipidów oraz ciśnienia krwi zwanego marketingowo w Polsce tętniczym. Przy czym nie chodzi o ustawienie odpowiednich poziomów tych wskaźników, ale wyłącznie o obniżenie poziomów wysokich poniżej pewnych wartości. Poziomy zbyt niskie medycyna traktuje po macoszemu i zajmuje się nimi sporadycznie, tylko, gdy zagrażają życiu. Czy stosowane leki są truciznami? Oczywiście. Schabowego możemy zjeść jedno deko albo cały kilogram i nic się nie stanie. A spróbujmy zjeść dziesięciokrotnie większą dawkę leku na nadciśnienie.
Prześledźmy proces formułowania schematu leczenia nadciśnienia na klarownym przykładzie medycyny amerykańskiej. ....... "
Nie obawiaj się cholesterolu i Masz cholesterol? Będziesz zdrowy!
"Dość straszenia cholesterolem – ostrzega niemiecki profesor Walter Hartenbach, naukowiec, kardiochirurg i chirurg naczyniowy z kilkudziesięcioletnią praktyką. Według niego obniżanie poziomu cholesterolu jest bardzo szkodliwe. Kto niepotrzebnie martwi się wysokim cholesterolem, powinien zapoznać się z jego 100-stronicową książeczką pt. „Die Cholesterin-Lüge”, wydaną w Polsce pod tytułem „Mity o cholesterolu”."
Statyny, medyczna pomyłka? 5 sposobów żeby nie martwić się poziomem cholesterolu
_________________ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
Jak robisz na własny koszt, to nie warto dorzucać badań, które możesz bez problemu zrobić w ramach ubezpieczenia zdrowotnego . Z tych parametrów "ekstra", których raczej "za darmochę" robić nie chcą jak ktoś wygląda na zdrowego, to możesz dorzucić jeszcze homocysteinę, HbA1c (hemoglobina glikowana), a zamiast (albo oprócz) poziomu żelaza oznaczyć ferrytynę.
dagnes,skorzystałam z podpowiedzi i zrobiłam kilka parametrów ekstra a Ciebie poproszę o wsparcie w działaniach,bo wyniki smutne.
Homocysteina 16,58
B12 245 (norma 197-771)
Na B6 czekam na wynik,natomiast kwasu foliowego laboratorium zapomniało wykonać.
Moja prośba,jaką suplementację wprowadzić? Hydroxokobalaminę plus foliany i B6 każde osobno,
czy modulator homocysteiny z B12 w postaci metylokobalaminy?
Znalazłam takie preparaty:
hydroxokobalamina:
Co sądzisz o tych pozycjach? Albo nie umiem znaleźć albo faktycznie tak trudno o dobry specyfik w Polsce. Na razie mam takie,bo w większości innych dostępnych jak nie cyjanokobalamina to stearynian magnezu....
Te przyzwoite...chyba:)
sód 140 (norma 135-145)
potas 4,61 (norma 3,5-5,5)
wapń 9,91 (norma 8,8-10,8) tu chyba za wysoko
Czy mogę zacząć tankować D3 przy takim poziomie magnezu?
Co z pozostałymi niedoborami,można rozpocząć suplementację wszystkiego czy będzie się coś ze sobą kłócić.
Rzecz jasna chciałabym jak najszybciej poczuć się lepiej,ale nie chcę pośpiechem narobić większego bałaganu.
Dagnes
nie umiem sobie znaleźć wyjaśnienia...
mam zawyżony poziom cukru na czczo 6.1 [3.9 - 5.5]
HbA1c na dobrą 4.9 [4.8 - 5.9]
Homocysteinę mam chyba ok 10 [5.00 - 12.00] (od pół roku "tankuję" B12 (metylokobalamina), foliany itp)
co jest grane??
kilka razy powtarzałam badanie i cukier oscyluje 5.7 - 6.1
dodam, że od 4 lat jem dziennie około 60g węgli, jestem szczupła...niby ok?
Asia
Dzięki za namiar...Od czasu napisania postu przemyślałam wszystko raz jeszcze i doszłam do wniosku (mam nadzieję,że słusznie:))że przy zawyżonej homocysteinie nie należy się posiłkować hydroxokobalaminą,ale metylokobalaminą. Znalazłam również ten preparat,który linkujesz,ale obawiałam się czy aby nie za dużo tego wszystkiego (B1,B3,B4...) i w oczekiwaniu na wsparcie dagnes znalazłam takie tabsy:
https://www.witnatura.pl/...-extension.html
Tak jak Ty nadal wypatruje dagnes
bo nie wiem jak długo należy/można je zażywać by powtórzyć badania (dość duże dawki,zwłaszcza kwasu foliowego w kapsułce).
Może coś mi podpowiesz....
Asia,czy możesz zdradzić jaki miałaś poziom homocysteiny, B12,B6, kwasu foliowego...zanim zaczęłaś tankować? Po jakim czasie tankowania zrobiłaś kontrolne badania? Teraz homocysteinę masz na przyzwoitym poziomie,choć powinien być jeszcze niższy,ale do mojego prawie 17 to prawie ideał.:)
amme ja z homocysteiną to walczyłam, ale u męża, bo on miał 19.
Sobie zrobiłam "przy okazji" i po wyniku 12 zaczęłam brać to, co on.
Mój facet:
II 2018 - homocysteina 19
IV 2018 - homocysteina 10
VIII 2018 - homocysteina 9
III 2019 - homocysteina 9
Od lutego mąż brał naprawdę wysokie dawki -
B6 - 40mg
B12 - 5mg (5000 mcg)
folian 800 mcg
Widać po wynikach, że szybko spadł poziom, później przez cały okres aż do dziś brał to samo, a poziom homocysrteiny nadal praktycznie taki sam - czyli chyba tak już u niego zostanie.
Jednak w III i IV 2018r brał dodatkowo TMG BETAINA 500 mg, później zaprzestał i moze to miała wpływ na to, ze spadek homocysteiny się zahamował...nie wiem.
Ja uzywałam preparatów Swansona, jednak one maja średnio dobry skład, ale na tamta chwilę nie znajdowałam niczego innego w tak wysokich dawkach.
Z kolei ja:
V 2018 - homocysteina 12
III 2019 - homocysteina 10
Czyli naprawdę powolny spadek..... (brałam to co on, tylko bez tego TMG).
Więc może brak tego TMG spowalnia spadek u nas....sama nie wiem.
Nie robiłam badań wit B12, kwasu foliowego itp. po prostu po wynikach na homocysteinę zaczęliśmy brać te w.w.suple
Co do magnezu - używam proszek Swanson cytrynian magnezu, we krwi mam górny poziom. Biore 3/4 miarki (po całej miarce mam ..jak to dziewczyny z wątku o magnezie określiły...luźno w gaciach)
Asia,,dziękuję za szczegóły...zastanawiające te szybkie spadki do pewnego poziomu a potem zastój. Ciekawa jestem jak u mnie pójdzie,ale po Waszych wynikach można przypuszczać,że badania kontrolne warto zrobić najwcześniej po ok. 3 miesiącach.
Myślałam,że w moim preparacie na homocysteinę są duże dawki,ale jak widzę nie wszystkie, zwłaszcza jeśli chodzi o B12.
U mnie:
Witamina B2 (ryboflawina) 25 mg
Witamina B6 (fosforan 5 pirydoksalu) 100 mg
Kwas foliowy (L-5 metylohydrofolian) 5000 µg
Witamina B12 (metylokobalamina) 1000 µg
Czyli braliście dużo więcej B12 a dużo mniej folianów. Czy te dawki B12 5 mg ustaliliście z lekarzem czy sami dobraliście? Pytam,bo przyszło mi zastanowienie czy nie powinnam do mojego preparatu dorzucić jeszcze samej B12 ,choćby 1000 czy 2000 mcg. Właściwie wszystkie swoje ruchy względem suplementacji opieram na tym co wyczytałam z postów dagnes,niestety nie widziałam nigdzie info jakie są dawki tankowania poszczególnych grup witamin B.
I jeszcze pytanie,czy te dawki (B12 5 mg) braliście dzień w dzień przez okrągły rok?
O TMG BETAINA znalazłam info gdzieś w necie,ale,że dagnes nic o tym nie wspominała zrezygnowałam z zakupu.
Co do magnezu...gratuluję poziomu. Znasz swój wynik przed suplementacją czy też zaczęłaś ją bez badań? W tych 3/4 miarki masz ok. 500 mg magnezu,czyli podobnie tankuję ( u mnie 1 g zawiera 160 mg magnezu,pije 3 razy dziennie).
D3 i K2
Podczas tankowania (kalkulator wyliczył mi 24 000 D3 dziennie) ładowałam w/g wskazówek dagnes na każde 10 000 D3 400 mcg K2. (...najbezpieczniejsze wydaje się absolutne nie schodzenie poniżej 250-300 μg K2 na 10.000 IU D3..."). Może trochę za mało,ale starałam się przy zachowaniu bezpieczeństwa "ograniczać" ilość tabsów,bo było ich trochę.
Teraz już na co dzień stosuję się do zaleceń 100 K2 na 1000 D3. Ten Twój zestaw dwa w jednym bardzo fajny,ładny stosunek D3 i K2.
"Właściwie wszystkie swoje ruchy względem suplementacji opieram na tym co wyczytałam z postów dagnes"
dokładnie - ja postępuję identycznie
Coś mi sie wydaje, ze Dagnes pisała o TMG, bo skąd bym sobie to wzięła...ale nie mogę już do tego dotrzeć na forum...kurcze, teraz to zwątpiłam.
taki artykuł miałam niegdyś zapisany:
https://solgar.pl/leksykon/modulatory-homocysteiny
Co do magnezu - nie robiłam wyniku przed suplementacja, ale miałam okropne objawy jego braku. W dodatku z przyczyn "rodzinnych" dopadło mnie życie w skrajnym stresie i postanowiłam uzupełnić go, a potem zbadać poziom.
No i kawa....sporo jej piję, więc wypłukuje go sobie na potęgę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
. Zostaję na Forum i nadal będę pisać posty oraz dawać wskazówki tym, którym są one naprawdę potrzebne. Tylko nie będzie już więcej opracowań i wykładów.
.
. Z tych parametrów "ekstra", których raczej "za darmochę" robić nie chcą jak ktoś wygląda na zdrowego, to możesz dorzucić jeszcze homocysteinę, HbA1c (hemoglobina glikowana), a zamiast (albo oprócz) poziomu żelaza oznaczyć ferrytynę.
