Ja sie nosze z zamiarem ozdobienia trzech świeczników... bo jakos nie bardzo moge znalezc cos co mi sie pasuje a mam wolne miejsce na polce... NIestety czasu ciagle brak ;/
_________________ Tysiące lat temu czczono koty jako bogów. One nigdy o tym nie zapomniały.
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2012-04-28, 19:25 Decoupage - krzesło a moze raczej tron? str 2
Przedstawiam wam swoje ostatnie dzieło. Ponieważ zmieniłąm meble w pokoju córki, kupiłam piękne biurko do odrabiania lekcji, to było potrzebne także krzesełko.
Zwykłe drewniane surowe krzesło w stylu wiejskim zamieniło się w tron dla małej księżniczki...
Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Wiek: 60 Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1069 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-28, 22:46
Nawet nie pytaj jak się podoba To jest niesamowite
Mam w domu stare krzesła i taborety, których nie wyrzuciłam, bo są solidne... tak bardzo chciałabym je przerobić na takie cudeńka... ale jeszcze długa droga przede mną....
Barfuje od: 8marca 2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 22 Wrz 2011 Posty: 127 Skąd: Kalisz
Wysłany: 2013-03-07, 21:16
Córeczka zapewne jest zachwycona a i jej koleżanki zazdroszczą.
Sama ozdabiam tą techniką, przerabiam i takie tam przedmioty ozdabiam.
Świat z duszą. Nowe życie dla danego np starego przedmiotu.
Swoja drogą jak pokazujesz detale, one są bardzo ważne i tak jak np końcówki łodyżek kwiatów, warto dokładnie wyciąć z otoczki lub odedrzeć serwetkę/papier wokół i wycieniować np. gąbeczką by dokładnie wtopiło się w tło .
Pozdrawiam
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2013-03-07, 22:56
milenko, córeczka już przywykła - na krzesło stwierdziła - no ładne a kiedy poprawisz mi parapet? Wiem, że Diabeł twkwi w szczegółach ale takie łodyżki właśnie były na tej serwetce a cała kolorystyka krzesła nie pasowała mi do zielonego podcieniowania łodyżek.
Drugie krzesło póki co stoi i czeka - ma być kuchenne ale czeka na remont kuchni. A ten miał być we wrześniu...i nie wiadomo kiedy będzie
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2013-03-08, 00:15
Piękna rzecz
Kiedyś dawno temu, jak dzieci były małe, w sklepach pustki i nic w tv, a o internecie nikt nie słyszał też robiłam wiele rzeczy sama i ozdabiałam jak umiałam. Kwiatuszki z kordonka, kolorowe sweterki, patchworki na łóżko, haftowane powłoczki na podusie, ubranka dla lalek oj to były czasy
Barfuje od: 01.03.2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Wiek: 41 Dołączyła: 06 Sty 2013 Posty: 416 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-25, 16:44 Re: Decoupage - krzesło a moze raczej tron? str 2
isabelle30 napisał/a:
Przedstawiam wam swoje ostatnie dzieło. Ponieważ zmieniłąm meble w pokoju córki, kupiłam piękne biurko do odrabiania lekcji, to było potrzebne także krzesełko.
I jak wam się podoba?
Wow Iza, świetna sprawa Ja zawsze miałam dwie lewe ręce do takich rzeczy, podziwiam po czterokroć
Isabell, a robisz bombki w tym sezonie? Ja złapałam się na bakcyla decu w tamtym roku, zrobiłam kilkanaście maszkaronów i kilka deko lepszych bombek. W tym roku, choć brak mi artyzmu i nie jestem kreatywna plastycznie, zamówiłam kolejną partię i będę zdobić, a co!. Z przyjemnością podglądam różne blogi i realizacje i oddaję hołd twórcom starając się naśladować udane rozwiązania. Największym kłopotem są dla mnie farby i cieniowania:). Twoje pisanki są bardzo ładne, może poinspirujesz także bombkami?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum