Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2014-05-13, 20:36
Nie, nie jest napisane, że nie podaje się jajek z drożdżami bo nie powinno być napisane. Natomiast wyjaśnione jest to, do czego się odnosisz jako powodu owego niepodawania - wiązania biotyny przez awidynę
tauryna, jeśli nie zostanie całkowicie rozpuszczona, powoduje podrażnienie żołądka, jelit, może prowadzić do biegunek i niechęci kota do spożywania pokarmu.
Uwaga Aniliny do Tauryny słuszna.
Wystarczy ją rozpuścić w wodzie w odpowiednim stężeniu i dodawać do posiłków np. kroplami czy mililitrami (strzykawką).
Osobiście większość suplementów rozpuszczam w wodzie (witaminy z grupy B, Tauryna itp).
Przygotowuję sobie roztwór łatwy do dozowania i dodaję do posiłków.
Mam w ten sposób dwie drogi do robienia gotowych posiłków:
1. klasycznie przygotowany BARF w porcjach mrożonych
2. na bieżąco przygotowana porcja z mrożonego mięsa uzupełniona suplementami z roztworu
Drugie rozwiązanie pozwala wykorzystać mięso odłożone dla nas dla ludzi. Po prostu szykując obiad wyjmuję zamrożone mięso, odkrawam kawałek dla pupila i przygotowuję na bieżąco danie dla kota i dla ludzi. Działa
dodałam cytat
Ostatnio zmieniony przez dagnes 2020-01-16, 21:16, w całości zmieniany 1 raz
Saga
Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 02 Sie 2016 Posty: 1489
Wysłany: 2020-01-15, 13:44
Artoo napisał/a:
anikaka brawo - myślisz samodzielnie
Hm... no ciekawy wniosek biorąc pod uwagę, że anikaka w co drugim poście używa słowa "podobno" to faktycznie, jest to wskazówka o samodzielnym myśleniu
Artoo napisał/a:
Wystarczy ją rozpuścić w wodzie w odpowiednim stężeniu i dodawać do posiłków np. kroplami czy mililitrami (strzykawką).
Tauryna w odpowiednim stężenie... ech
Wiesz co Artoo, w pewnym momencie to ja myślałam, że Ty to jakiś boot netowy, czy troll, czy jeszcze jakiś nowy twór, bo właściwie w każdym nowym temacie masz zawsze coś do powiedzenia i to często nie na temat. Byle coś napisać, zupełnie bez związku.
nie jestem bootem, co widać z treści jak i częstotliwości postów.
Czyżbyś była cieniem poprzedniej forumowiczki z tego posta i ma to być forma reakcji na wypowiedzi na inny temat, gdzie zostałem wprost bezpodstawnie obrażony?
A może to ta sama osoba tylko dwa osobne profile?
Jeśli cofniesz się do mojego posta zobaczysz, że sam dla dokładniejszego suplementowania od dłuższego czasu dla składników rozpuszczalnych w wodzie (tauryna i witaminy z grupy B) robię roztwory.
Na ten temat parokrotnie już pisałem - możesz wyszukać na forum.
Robię tak od 2,5 roku z dobrym skutkiem i tą sprawdzoną wiedzą się podzieliłem.
Użytkownicy forum również rozpuszczają np. Taurynę w wodzie dodawanej do mieszanki.
Czym to się różni?
Co do pochwalonej współuczestniczki uważam, że każdy z nas jako przedstawiciel Homo Sapiens powinien kierować się rozumem i samodzielnie podejmować decyzje.
Warto też korzystać z informacji i doświadczeń innych użytkowników pozostają otwarty na wiedzę lecz podejmując samodzielnie decyzje.
Nie obrażam nikogo jeśli się myli. Jest to rzecz ludzka.
Osobom, które mają problemy, na które mogę dać podpowiedź od pewnego czasu na tym forum właśnie z powodów bezpośredniej agresji odpowiadam na PW.
Jeśli porównać forum sprzed 2-ch lat i teraz - liczba postów drastycznie zmalała.
Moim zdaniem jest to bezpośredni efekt agresji na forum zamiast wymiany wiedzy i doświadczenia.
Saga
Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 02 Sie 2016 Posty: 1489
Wysłany: 2020-01-15, 14:59
Artoo napisał/a:
A może to ta sama osoba tylko dwa osobne profile?
Tak, i osobno się zarejestrowałam w odstępach rocznych, założyłam dwa różne wątki, pokazuję zupełnie różne koty w zależności od pogody, tylko po to żeby Artoo poczuł się sponiewierany weź no człowieku skup się i trochę pomyśl, to nie boli.
Jakiegoś sąsiedniego wątku nie czytam (bo chodzi o ptasią grypę?)
Artoo napisał/a:
Użytkownicy forum również rozpuszczają np. Taurynę w wodzie dodawanej do mieszanki.
Nie chodzi o rozpuszczanie jako takie, to jasne jak słońce, ze taurynę się rozpuszcza. Ale radzenie, by ją stosować w odpowiednim stężeniu, zwłaszcza osobie początkującej, strzykawką, w kropelkach, no to sorki ale to trochę cienkie . Taka osoba zaraz sobie pomyśli: "Jezus Maria, dałam pół kropli więcej, nie obliczyłam stężenia i zabiłam kota".
Artoo napisał/a:
Co do pochwalonej współuczestniczki uważam, że każdy z nas jako przedstawiciel Homo Sapiens powinien kierować się rozumem i samodzielnie podejmować decyzje.
Pełna zgoda!
Cytat:
Jeśli porównać forum sprzed 2-ch lat i teraz - liczba postów drastycznie zmalała.
Moim zdaniem jest to bezpośredni efekt agresji na forum zamiast wymiany wiedzy i doświadczenia.
Agresja? Na tym forum?? To Ty chyba nie wiesz co to jest agresja w necie. Jednym słowem mamy spektakl pod tytułem "Co dwóch widzi, gdy widzi to samo". Ech...
Hm... no ciekawy wniosek biorąc pod uwagę, że anikaka w co drugim poście używa słowa "podobno" to faktycznie, jest to wskazówka o samodzielnym myśleniu
Ciekawe spostrzeżenie Sago .A ile tych moich postów czytałaś?Bo użyłam tego określenia tylko w trzech postach na pięćdziesiąt cztery.Np.o ziemi okrzemkowej gdzie wszędzie trąbią ,żeby podawać pomiędzy posiłkami.Drugi post z ,,podobno,,dotyczy mieszania karm.Chodziło głównie o mieszanie mięsa sparzonego z mokra dobrej jakości karmą .Co jak czytałam tu na forum niektórzy stosują taka praktykę i nikt im z tego powodu nie docina.Trzeciego nie znalazłam może Ty poszukaj.
Anilina napisał/a:
skonsultuj więc to: tauryna, jeśli nie zostanie całkowicie rozpuszczona, powoduje podrażnienie żołądka, jelit, może prowadzić do biegunek i niechęci kota do spożywania pokarmu.
_________________
Żle się wyraziłam .Tę szczyptę tauryny rozpuszczam w wodzie przed dodaniem do jedzenia i inne suplementy też.Wbrew niektórych opinii czytam forum.
Artoo napisał/a:
Osobiście większość suplementów rozpuszczam w wodzie (witaminy z grupy B, Tauryna itp).
Przygotowuję sobie roztwór łatwy do dozowania i dodaję do posiłków.
A niby jak to wyliczyć na jedną małą porcję?Chętnie bym z tej wiedzy skorzystała aby nie marnować mięsa i ,,nie truć Felka,,
Pomógł: 2 razy Dołączył: 10 Wrz 2018 Posty: 398 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-15, 15:57
Anikaka - gotowany, parzony barf to też pewnego rodzaju sztuka.
Niektóre mięsa bardziej żylaste stają sie bardzo ciężko strawne po obróbce a inne zamieniają się w gumę przez co wymagają dłuższego gotowania w niskich temperaturach.
Jeśli już podajesz coś do puszek to też warto na to zwrócić uwagę.
Sam nie mam wiedzy czy łączenie puszek z gotowanym jest OK. Na pewno to najmniej problemowe połączenie. Proponowałbym na jakiś czas całkowicie odstawić surowe bez żadnych przekąsek itd. szczególnie jak kocio jest na enterosgelu
Co do supli ja każdego dnia dają wszystkie osobno do przygotowanego mięcha - nie ma problemu gdy korzystam z wagi jubilerskiej. Taką kapsułkę metylofoilianu, którego waga nie ogarnie po prostu wybieram miarką na oko np 1/8 i staram się zużyć w 8 dni jeśli takie jest zapotrzebowanie.
Dla forum lepiej jeśli udziela się rady na forum, a nie na priv. Dzięki temu jest szansa na dyskusję, poznanie tematu. Jeśli wypowiedź jest poparta dowodami naukowymi to krytykowanie jej w nieodpowiedni sposób powinno się skończyć ostrzeżeniem na forum.
Co do samodzielnego myślenia, to ja tutaj się nie zgodzę - tego też należy się wyuczyć poprzez naukę i doświadczenie innych jak i swoje. Na samym początku lepiej zapytać o wszystko jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości. Często stare zalecenia na forum są już nieaktualne, a polecane preparaty nie są dla każdego kota dobre. Oczywiście część osób może się frustrować gdy udzielała 5x odpowiedzi w ciągu kilku miesięcy na jedno pytanie - ale najwazniejszy jest w końcu kociak.
Czytanie wielu powyższych postów wypełnionych agresją i ironią jest bardzo nieprzyjemne i na pewno nie wpływają one korzystnie na forum.
Dla forum lepiej jeśli udziela się rady na forum, a nie na priv. Dzięki temu jest szansa na dyskusję, poznanie tematu.
Zgadzam się.
Artoo napisał/a:
(...) uważam, że każdy z nas jako przedstawiciel Homo Sapiens powinien kierować się rozumem i samodzielnie podejmować decyzje.
Artoo, wybacz, ale przez takie zdania właśnie prowokujesz ludzi do "agresji". Do kogo Ty mówisz?
Mam nadzieję, że zrozumiesz bez potrzeby wstawiania mema z Travoltą
Będę wdzięczna za posprzątanie obu tematów z ostatnich postów zostawiając jednak merytoryczne uwagi
Odpowiadam tylko merytorycznie bez włączania się w jakiekolwiek wycieczki kółeczek różańcowych:
Roztwory:
Rozpocząłem roztwory w związku z suplementacją Niacyny, której dawki mierzone są w mikrogramach.
W warunkach domomowych wagą laboratoryjną nie ma możliwości dokonać odpowiedniego pomiaru.
W związku z powyższym dokonałem pomiaru dla 200 dawek, wsypałem do miarki 100 ml i wymieszałem.
Otrzymałem roztwór, z którego odmierzając strzykawką 0,5 ml dostaję jedną bardzo precyzyjną i łatwo odmierzalną w warunkach domowych dawkę.
Podobne rozwiązania wprowadziłem dla innych suplementów podawanych w mikrodawkach.
Takie rozwiązanie pozwala w pełni kontrolować podawane ilości bez działania na oko.
Oczywiście sprawdza się to jedynie dla suplementów rozpuszczalnych w wodzie.
tauryna, jeśli nie zostanie całkowicie rozpuszczona, powoduje podrażnienie żołądka, jelit, może prowadzić do biegunek i niechęci kota do spożywania pokarmu.
Uwaga Aniliny do Tauryny słuszna.
Wystarczy ją rozpuścić w wodzie
Tauryna jest aminokwasem. Podobne rozpuszcza podobne - dlatego plamy ze smaru lepiej zmywa się olejem niż wodą.
Mój patent na suplementy jest wzięty z pieczenia ciast: mieszam wszystkie suche suple ze sobą, osobno blenduję mokre (olej z łososia, żółtka itp. ewentualnie dodając wodę lub wywar z gotowania marchwi do mieszanki lub "rosołku" przy gotowaniu wieprzowiny - wtedy robi się emulsja), po czym do emulsji wsypuję te suche i znowu dobrze blenduję a na koniec dopiero mieszam to z mięsem. Póki co żadnemu kotu nic nie było, a przerabiam już nie pierwszego trzustkowo-jelitowego, któremu szkodzi byle co.
Takie rozwiązanie pozwala w pełni kontrolować podawane ilości bez działania na oko.
Oczywiście sprawdza się to jedynie dla suplementów rozpuszczalnych w wodzie.
Metoda od lat stosowana do nawożenia w akwarystyce. Tylko tam się rozpuszcza sole mineralne - nie wiem jak to się sprawdza pod kątem trwałości witamin (czyt. jak długo zachowują swoje niezmienione właściwości od momentu rozpuszczenia), ale ogólnie metoda bardzo dokładna i sprawdzona.
Wysłany: 2020-04-11, 14:06 Za mało tauryny w barfie
Hej! Potrzebuję porady. Musiałam zrobić barf dla kotów ze zbyt małą ilością tauryny (30g za mało, porcja dla 5 kotów na 6 tygodni). Jak to można naprawić?? Dosypywanie im do misek raczej nie wchodzi w grę, bo wypadałoby 0,05 grama na miskę. Czy można im podać jednorazowo większą porcję (na przykład raz w tygodniu)? Czy taki niedobór tauryny przez 6 tygodni u kotów, które zawsze miały jej dość jest niebezpieczny? Mięso użyte do barfa to udziec wołowy (od krów pasących się na łące) 4kg, udo z kurczaka bez kości i skóry 4kg i łopatka wieprzowa 4kg. Wszystkie inne suple były OK, tylko zabrakło mi tej cholernej tauryny, która jest gdzieś w domu, ale nie wiem, gdzie, bo mam rozgrzebany remont, który miał się skończyć 2 tyg. temu ale przez lockdown (u nas jest zakaz poruszania się bez zezwolenia na odległość większą niż 2 km od domu, więc fachowiec nie dojedzie, żeby skończyć, bo nie jest na liście "essential workers") się nie skończył, cała kuchnia jest upchnięta po różnych miejscach w domu i w szopce i pomimo największych starań nie udało mi się znaleźć tauryny. Zamówiłam drugą, ale nie mogłam czekać z mięsem przez tydzień aż przyjdzie z zooplusa, bo by się mięso zepsuło (było już zmielone i z częścią supli).
Upewnij się tylko, czy nie za dużo Ci wyszło? Robiłam mieszanki na 10kg, ale tauryny wychodziło mi tak z połowę mniej niż Tobie, po prostu sprawdź jeszcze raz :)
O wieprzowinie, wiesz dlaczego nie jest polecana? Jej temat jest w mięsach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum