Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1576 Skąd: podlaskie
Wysłany: 2014-06-09, 18:39
W sprawie liści pomidorów/komary - miałam kiedyś dość dużą folię, pełną pięknych pomidorów - komary cięły w niej jak oszalałe W domu mam siatki we wszystkich lufcikach i jedno okno dla kota okratowane, też z moskitierą, W drzwiach na taras wisi zasłona na magnes, więc osiągnęłam, że w domu komar rzadko się pojawia. Za to w ogrodzie horror, żrą nawet na słońcu
garadiela
Barfuje od: niedawna
Udział BARFa: 50-75%
Dołączyła: 09 Sie 2012 Posty: 230 Skąd: czestochowa
Wysłany: 2014-06-12, 21:49
Ja drugi rok z rzedu uzywam i ani jednego komara w pokoju...Na dworze tna juz jak szalone
Uzywam tego http://droperco.com/image...o-30-noches.jpg
Nic sie nie dzieje (ale spimy przy otwartych oknach) procz braku komarow
moskitiery fajna rzecz ale co zrobić jak człowiek chciałby posiedzieć wieczorem na balkonie mam pomidora, bazylię, pelargonie a nawet specjalna roślinkę, która miała odstraszać komary i nic
a moje futra jakoś na komary nie maja ochoty polować- za mały kaliber
Meri
Barfuje od: 12.08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 07 Lip 2012 Posty: 863 Skąd: Nowy Targ
Wysłany: 2014-06-13, 10:51
Nie znacie jakiś sposobów, żeby odstraszyć osy? Na balkonie bez przerwy jakaś jest, mój dureń niestety nie boi się ich wcale, a nie chciałabym, żeby kiedyś wylądowała w jego paszczy taka żywa.
Urok kotów wychodzących - mnie tu muchy mordują i nie ma komu upolować zarazy. Jak Małe żyło to niczego nie trzeba było używać. Teraz trzeba było kupić
U mnie całe lato okna pootwierane. Wkładam do kontaktu jak jest potrzeba.
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2810
Wysłany: 2014-06-13, 16:50
Mgławica napisał/a:
moskitiery fajna rzecz ale co zrobić jak człowiek chciałby posiedzieć wieczorem na balkonie mam pomidora, bazylię, pelargonie a nawet specjalna roślinkę, która miała odstraszać komary i nic
a moje futra jakoś na komary nie maja ochoty polować- za mały kaliber
Najwyraźniej przynależne do mojego balkonu komary przeniosły się na Twoje terytorium - wiedzą, że ze strony Capsla i Buby nic im nie grozi
Moje kociska polują na wszystko co się rusza, niezależnie od rozmiarów.
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 29 Gru 2011 Posty: 3447
Wysłany: 2014-06-13, 17:13
Mój patent na komary i inne wścibskie żyjątka latające jest taki.
Jeśli na tarasie wypoczywająca jestem, to mam dach na sobą,drewniany, więc wkręcam hak i zawieszam moskitierę.
Wszystko wokół bzyczy i fruwa jak opętane a ja bezpieczna pod tiulem pykam :)
Podobnie jest w pokoju....okna pootwierane, bo upał (w tym roku dużo się go nie nabyło ale drzewiej bywały Panie upały )
.... a ja np. chciałabym coś poczytać, na Forum "popracować", manicure zrobić
...i znów ten sam patent, hak wkręcony w sufit, a on takoż z drewna, bom na wsi, wiec problemu żadnego nawet dla mnie słabej kobiety.
I siedzę jak mumia widoczna dla tych z zewnątrz, ale zupełnie nieźle obserwuje świat poprzez tiul moskitiery...
I na noc na łózko moskitierę opuszczam.
Hak nad łóżkiem na stałe, a i moskitiera z tych wielkich.
Najgorsza jest sytuacja gdy na dzień jej dobrze nie skręcę i jakiś cwany wampir schroni sie w zwojach.
Wieczór go nie przyuważę, zasypiam pierwszym mocnym snem sprawiedliwego, a on wampir na kolacje sie wybiera i to z doskonale wyostrzonym nożykiem.
Dopóki drania nie skasuję o spaniu mowy nie ma. Wiadomo powszechnie, ze pod moskitiera może być tylko jedno z nas :))
Sprawdza się. To tak trochę jak w parku safari tylko drapieżnik malusi ale bardziej zajadły i żądny ludzkiej krwi.
Zaproszone osoby: 2
Wariatka
Udział BARFa: 25-50%
Wiek: 25 Dołączyła: 01 Maj 2014 Posty: 61
Wysłany: 2014-06-22, 10:31
Na komary polecam mupić olejek aromat do ciast-waniliowy koniecznie waniliowy i posmarować odsłonięte części ciała. Komar siądzie ale ucieknie, nie ciachnie, bo nie znosi zapachu wanilii. Wypróbowałam na sobie-działa
_________________ Wolę zjeść na obiad ryż a kotu kupić puszkę, czy kawałek mięsa. Bo ja jestem wszystkożerna, a kot jest DRAPEŻNIKIEM, je MIĘSO. Tak jestem trochę nienormalna :)
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2014-06-22, 11:28
Wariatka napisał/a:
Na komary polecam mupić olejek aromat do ciast-waniliowy koniecznie waniliowy i posmarować odsłonięte części ciała. Komar siądzie ale ucieknie, nie ciachnie, bo nie znosi zapachu wanilii. Wypróbowałam na sobie-działa
Nie działa...
Wariatka
Udział BARFa: 25-50%
Wiek: 25 Dołączyła: 01 Maj 2014 Posty: 61
Wysłany: 2014-06-22, 18:44
A na mnie działa
_________________ Wolę zjeść na obiad ryż a kotu kupić puszkę, czy kawałek mięsa. Bo ja jestem wszystkożerna, a kot jest DRAPEŻNIKIEM, je MIĘSO. Tak jestem trochę nienormalna :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum