Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 16 razy Dołączyła: 03 Cze 2013 Posty: 2811
Wysłany: 2015-02-16, 07:38
scarletmara, owszem, nie ma systemu idealnego, bo w każdym jest to samo słabe ogniwo - ludzie. Natomiast demokracja jest tym, który jak dla mnie ma najwięcej wad.
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4844
Wysłany: 2015-02-16, 08:41
scarletmara napisał/a:
Zmiana ludzkiej mentalności, zeby każdy z ofiary systemu i władzy, na którą nie ma wpływu zaczął postrzegać siebie jako istotną część społeczności, która potrafi sie zjednoczyć i wyegzekwować swoje prawa to jest wg. mnie własciwa droga bo wtedy żaden system i żadna władza nie bedzie mogła bezkarnie robić sobie co chce.
(...)
jesli nawet chcecie zmieniac system na taki, w którym ludzie bedą bezpośrednio decydowali o wszystkim np. przez głosowanie czy w jakikolwiek inny sposób to i tak potrzebna jest najpierw zmiana mentalności społeczeństwa w zakresie umiejętności przyjęcia pełnej odpowidzialności za własne czyny. Bo żeby dac ludziom władzę ustanawiania sobie praw i obowiązków najpierw trzebazeń być pewnym, że będa potrafili ciężar tych decyzji udźwignąć.
I doszliśmy do przełomu w dyskusji . Tylko społeczeństwo, czy też jego znaczna część, które potrafi się zjednoczyć i wyegzekwować swoje prawa jest w stanie zmienić system. Jedynie społeczeństwo, którego członkowie potrafią przyjąć na siebie pełną odpowiedzialność za własne czyny i udźwignąć ciężar podejmowanych decyzji może dokonać przełomu w postaci zmiany systemu na lepszy. Bez tego się nie da.
Dlatego od długiego już czasu wielu tych, o których pisałam, że działają na rzecz zmiany systemu, pracuje nad tym, by taka ewolucja w społeczeństwie się dokonała. Pierwszym etapem na drodze do "nowego człowieka" jest uświadomienie sobie, w jakiej rzeczywistości żyjemy i wyzbycie się złudzeń, że "może nie jest tak źle", następnym krokiem jest niezgoda na tą rzeczywistość, a kolejnym.... .
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 29 Gru 2011 Posty: 3447
Wysłany: 2015-02-16, 14:24
dagnes napisał/a:
Pierwszym etapem na drodze do "nowego człowieka" jest uświadomienie sobie, w jakiej rzeczywistości żyjemy i wyzbycie się złudzeń, że "może nie jest tak źle", następnym krokiem jest niezgoda na tą rzeczywistość, a kolejnym.... .
Świadomość (pisałam o niej kilka postów w góre )to jest naistotniejszy składnik przy wszelkich przedsięwzięciach decydujacych o tym w jakim kierunku bedzie rozwijał się Świat.
Nie specjalnie da się ominać ten etap w zmienianiu rzeczywistości gdy poryw serc ludzkich ma byc szczery i do krwi ostatniej.
Boimy się ? Chyba nawet nie.
Chyba bardziej jesteśmy wygodni i leniwi.
Tkwimy w tym co tworza wysokiej klasy specjaliści od reklam, implantując je do naszych umysłów.
Starorzymskie hasło "chleba i igrzysk" jest jak nabardziej aktualne i nic nie straciło na swojej aktualności.
Nam więcej nie potrzeba, nie różnimy sie specjalnie od ludu rzymskiego za czasów Cezara, Pompejusza czy Trajana.
Dzisiejsze igrzyska to ociekające krwią i seksem filmy i brukowce, a chleb taki jaki w supermarketach załadujemy po brzegi do wózka. Uradowani, ze mamy, ze nas stać.
I nawet wówczas gdy cały nasze fizyczne ciało choruje po zjedzeniu tego "chleba" dalej wierzymy, że jest nieźle. Jak wielu jest takich posród nas ?
Ktoś powie. Przeciez zyje sie lepiej niż kilka dziesiątek lat temu.
Och jaki to wazny i prawdziwy argument, a które kryterai sa porównywane ?
Cena bochenka chleba ?
Jakiego chleba ? Czy to taki sam zdrowy chleb ?
Przeciez UNia dała dotacje ? Kolejny wazny argument ludzi z wypranymi mózgami.
A ile zabrali, zabronili, zunifikowali ? I co jeszcze kują ?
Zatruta jest głównie nasza świadomość.
Dlaczego na to pozwalamy, dlaczego tak sie dzieje ?
Bo przedarli się do naszych umysłów i w najgłebszych pokładach podświadomości zasiali ziarno zła.
O tych sposobach nie pisze się drukowanymi literami w popularnej prasie typu "kolorowe magazyny" i "brukowce", a nawet i w tej bardziej specjalistycznej.
Nie mamy bladego pojęcia.
Oglądamy filmy typu "fantastyka naukowa".
Otwieramy oczy ze zdumienia, a wiele z tych cudownych i niezrozumiałych dla przeciętnego człowieka "cudów" juz działa.
Juz sie testuje te cuda na "owieczkach i barankach" nieświadomych niczego.
Czasem do prasy przeniknie jakiś szokujacy art. odważnego naukowca, dziennikarza aby po jakimś czasie ślad zginał...dalszego dalszego ciagu nie będzie ?
Kupic mozna kazdego.
To nie bajki, to rzeczywistość ale Ci którzy nie chcą wiedzieć nie muszą.
Wystarczy kliknać.
Całe wieki byli posród nas tacy, którzy widzieli wiecej, bardziej jaskrawo i przedzierali sie przez zamarzniete obszary ludzkiej świadomości.
Zaproszone osoby: 2
Verano [Usunięty]
Wysłany: 2015-02-16, 23:01
Sorry dziewczęta jeżeli Wam nieco popsuję ten sen o potędze mas, ale błądzicie i to bardzo.
Podstawowa sprzeczność jaką widzę w Waszych rozważaniach to same fundamenty na jakich chcecie budować ten nowy ład.
Fundament numer jeden: " ludzie muszą zacząć myśleć samodzielnie"
Fundament numer dwa: " społeczność musi się zjednoczyć"
I tutaj nie chodzi o żaden magiczny "system", "onych" czy innych "agentów". Wasze dwa fundamenty po prostu stoją w jawnej sprzeczności z biologią.
Ad. fundamentu #1 - OK, zaczną. Tylko, że to nie oznacza, że zaczną myśleć zgodnie z tym co zakładacie i czego oczekujecie. Dlaczego? Pomijając już nawet wszelką indoktrynację to weźcie proszę pod uwagę, że możliwości pojmowania poszczególnych ludzi mogą być skrajnie różne. Oczekiwanie, że osoba z (umownym i arbitralnym) IQ poniżej 90, jest w stanie ogarnąć i przeanalizować taką samą ilość danych i "poprawienie" je zinterpretować, jak ktoś wybitnie inteligenty jest z gruntu fałszywe żeby nie powiedzieć dosadniej.
Kolejną rzeczą, jaką pomijacie jest konformizm. Z pozoru pejoratywne określenie, jednak z biologicznego punktu widzenia absolutnie niezbędny czynnik do stworzenia i przetrwania jakiejkolwiek społeczności. Możecie tupać nóżkami do woli, ale niestety prawda jest taka, że to właśnie zachowania konformistyczne gwarantują spójność działań społeczności.
Ergo oczekujecie "objęcia odpowiedzialności" i konformizmu jednocześnie, a tak się po prostu nie da
Do sprawnego funkcjonowania jakiejkolwiek wspólnoty potrzebne są elity i konformiści. Inaczej się nie da. Stara mądrość żydowska mówi "ludzie pójdą za Tobą kiedy ich prowadzisz, a nie pchasz"
PS. A tak całkiem na marginesie to zastanawiam się czy osoby wysuwające tezy o "pospolitym rudzeniu świadomych mas" kiedykolwiek zarządzały choćby 10 osobowym zespołem...
Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Dołączyła: 06 Lis 2012 Posty: 1419 Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2015-02-17, 00:23
Verano ale są jeszcze takie pojęcia jak empatia i kompromis a myśleć samodzielnie nie jest tożsame z myśleć tylko o sobie, więc można mieć nadzieję, że kiedyś ludzkość (a przynajmniej jej większa część) dojrzeje do podejmowania samodzielnych decyzji w oparciu o kompromis z uwzględnieniem potrzeb innych jednostek. Choć to nie nastapi z pewnością w tym stuleciu. Wiem UTOPIA.
Nadal jednak przeszkodą na drodze do tej utopii sa i zawsze beda możliwości pojmowania i inteligencja poszczególnych jednostek a w połaczeniu z takimi cechami jak: chciwość, zazdrość, rządza władzy itp. to już wogóle katastrofa i powrót do tego co mamy tu i teraz. I tego nie przeskoczymy ani za sto ani za dwieście lat chyba że zaczniemy ludzi genetycznie udoskonalać niczym w filmach s-f żeby byli nie tyle piękni i zdrowi co mądrzy, uczciwi i dobrzy
Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Wiek: 35 Dołączyła: 23 Sty 2013 Posty: 2660 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-02-17, 00:29
scarletmara napisał/a:
zaczniemy ludzi genetycznie udoskonalać niczym w filmach s-f żeby byli nie tyle piękni i zdrowi co mądrzy, uczciwi i dobrzy
Mądrzy to jeszcze ujdzie, ale spróbuj być uczciwa i dobra, to zaraz usłyszysz, że frajer jesteś, bo niby co z tego będziesz miała? mam wrażenie, że to w dzisiejszym świecie przestały być dla ludzi jakiekolwiek wartości.
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4844
Wysłany: 2015-02-17, 15:12
Verano, nikt nie mówi o tym, że 100% społeczeństwa musi być świadome, myślące samodzielnie, o IQ ponad 90 i zjednoczone. Znasz zapewne pojęcie masy krytycznej? Funkcjonuje ono także w przypadku ruchu społecznego, stąd konieczne jest jedynie osiągnięcie tej właśnie masy krytycznej obywateli zdecydowanych na podjęcie działania (masa krytyczna nie tylko nie oznacza 100%, ale nawet nie oznacza większości).
Samodzielne myślenie oczywiście nie jest myśleniem zgodnie z czyimikolwiek założeniami. Nikt przy zdrowych zmysłach, kto myśli o jakimkolwiek społecznym oddolnym ruszeniu masy ludzkiej w celu zmiany systemu nie planuje narzucania w tej chwili ludziom swojego sposobu widzenia świata, a jedynie wskazuje drogę i możliwości do samodzielnego zdobywania wiedzy o świecie. To nie jest sekta. Tylko oparcie ruchu na ludziach faktycznie samodzielnie myślących, a nie takich, którym wydaje się, że nie są w żaden sposób manipulowani, jest uczciwe i może być podstawą do zmiany złego na lepsze. Jedynie ci, którzy są w stanie samodzielnie dojść do umiejętności widzenia mechanizmów funkcjonowania świata i zrozumieć swoją w nim rolę mogą dzięki temu zdecydować się na działanie, o jakie nam chodzi i do którego nikt nikogo "nie pcha". Jeśli chcemy pozbyć się systemu, którego podstawą są propaganda i manipulacja, to sami nie możemy ich stosować.
Konformizmu też nikt nie pomija. Jest on potrzebny i bardzo istotny z punktu widzenia dalszych losów tego społecznego ruchu, a także ściśle wiąże się z masą krytyczną, bo osiągnięcie masy krytycznej aktywnie działających "świadomych i zjednoczonych" wyzwala takie samo działanie u konformistów.
Osoby "wysuwające tezy o pospolitym ruszeniu mas" zapewne zarządzały/zarządzają dużymi zespołami ludzi .
Faktem jest też, że w warunkach polskich należy wziąć pod uwagę pewne dodatkowe czynniki, które muszą wystąpić by zjednoczyć naród, albo przynajmniej taką jego część, która osiągnie masę krytyczną. Ale to już jest temat dla tych, którzy będą chcieli/chcą taki ruch konkretnie w Polsce organizować.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Dołączyła: 06 Lis 2012 Posty: 1419 Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2015-02-17, 16:22
dagnes ale chyba to waśnie miała na mysli Verano pisząc o elicie i konformistach. Ta twoja masa krytyczna to w tym wypadku owa elita właśnie, która poprzez podejmowanie decyzji sprawuje władzę nad pozostałą konformistyczną częscią społeczeństwa. Czyli w pewnym sensie nic się nie zmienia. To nadal tylko chwilowy reset systemu, który nieubłagalnie bedzie dążył spowrotem do tego samego bo u władzy zawsze na dłuższa metę zostaną Ci wyrachowani, bezduszni dbający jedynie o siebie a uczciwi, dobrzy społecznikowcy albo sie wykruszą albo sami zmienią w bezdusznych myslących głównie o sobie osobników albo co najbardziej prawdopodobne zostana wyrolowani i odsunięci od władzy już na starcie zaraz po zmianie systemu bo przewroty wszelkiej masci zawsze były dokonywane rękami ludzi chcących coś zmienić na lepsze a rządy potem jakimś trafem przejmowali zupełnie nie Ci co powinni. Moze własnie dlatego, że Ci dobrzy zwykle wcale nie chcą rządzić. Sama napisałaś, ze ludzie, któzy pracują nad zmianą systemu wcale nie pchają sie do władzy. Co oznacza jak dla mnie już w tym momencie katastrofę bo jak nie oni to kto potem się do tej władzy dorwie ? Wiadomo.
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 29 Gru 2011 Posty: 3447
Wysłany: 2015-02-17, 17:42
Verano napisał/a:
Sorry dziewczęta jeżeli Wam nieco popsuję ten sen o potędze mas, ale błądzicie i to bardzo.
Dobrze, że jesteś i niczego nie popsujesz. Mnie na pewno nie.
Tak jak wcześniej pisałam zgoda w tym temacie nie jest konieczna, a nawet nie jest mile widziana.
Polemika jak najbardziej ale budująca, a taka moim zdaniem jest :)
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 29 Gru 2011 Posty: 3447
Wysłany: 2015-05-26, 09:51
Elity korporacyjne i rządzące nie chcą jeść GMO
Opublikowano: 06.05.2015
Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości ze świata, Zdrowie
Smutną ironią jest to, że korporacyjne i rządowe elity spożywają bezpieczną żywność ekologiczną, podczas gdy ludzie, którzy są rzekomo przez nie reprezentowani i chronieni, są zatruwani przez genetycznie zmodyfikowane organizmy, pestycydy i inne niebezpieczne środki.
Prezydencka rodzina żąda ekologicznej żywności w kuchni, ale za zamkniętymi drzwiami ściska dłoń przemysłu biotechnologicznego. Tak zwana wierchuszka Chin jest karmiona wyłącznie produktami z ogrodzonego ogrodu ekologicznego, podczas gdy reszta populacji konsumuje żywność skażoną GMO, skażone steroidami mięso i nabiał zaprawiony melaminą. Nawet pracownicy samego Monsanto żądają, aby w ich stołówce była tylko żywność niemodyfikowana genetycznie.
W czasie gdy pierwsza dama Michelle Obama uprawia organiczny ogród, jej mąż promuje GMO poprzez administrację. Wiedzcie, że w moim domu w ostatnim roku przeszliśmy na artykuły ekologiczne powiedziała Michelle Obama w wywiadzie dla gazety New Yorker podczas kampanii prezydenckiej Baracka Obamy w roku 2008. Produkty organiczne z tego ogrodu spożywa rodzina Obamy i odwiedzający ją dostojnicy.
To wszystko wydaje się być w porządku, dopóki nie przyjrzymy się długiej liście prezydenckich nominacji Obamy o biotechnologicznych powiązaniach: Roger Beachy, szef USDA, były dyrektor Monsanto; Michael Taylor, car bezpieczeństwa żywności FDA, były wiceprezes ds. polityki społecznej w Monsanto; Tom Vilsack, komisarz USDA, który stworzył Governors Biotechnology Partnership. W czasie rządów Obamy zatwierdzono 10 nowych upraw GMO jako bezpiecznych w konsumpcji.
Przywódcy Chin mają własne chronione źródła żywności najwyższej jakości. W Pekinie gospodarstwo ekologiczne jest otoczone płotem kolczastym o wysokości blisko dwóch metrów i jest strzeżone przez ochroniarzy. Ogród produkuje żywność tylko dla najwyższych urzędników. Sanatorium Beidaihe, nadmorski raj dla emerytów kadr partyjnych, serwuje wyłącznie specjalny organiczny ryż, wolny od GMO. Zwykli ludzie mogą kupować małe nadwyżki po cenach 15 razy wyższych od ceny normalnego ryżu. W tym samym czasie chiński rząd nadal zatwierdza GMO i szkodliwe chemikalia stosowane przy produkcji żywności.
Personel stołówki Monsanto powiadomił swoich klientów o usuwaniu, w miarę możliwości, genetycznie modyfikowanej soi i kukurydzy ze wszystkich produktów spożywczych serwowanych w naszej restauracji. Podjęliśmy powyższe kroki w celu zapewnienia, by państwo mogli mieć pewność co do jakości serwowanej przez nas żywności. Według rzecznika firmy, Tonyego Coombesa, jest tak dlatego, że wierzymy w prawo do wyboru.
Niestety, przeciętny obywatel nie może liczyć na możliwość takiego wyboru, biorąc pod uwagę fakt, że GMO przeniknęły do żywności i nie są oznakowane w Ameryce Północnej. Tylko ci, którzy mogą sobie pozwolić na znacznie droższą żywność ekologiczną, mogą bronić się przed szkodliwymi zanieczyszczeniami.
Źródło oryginalne: NeturalNews.com
Źródło polskie: Wolna-Polska.pl
Na Ziemi pojawiła się pierwsza genetycznie zmodyfikowana kobieta. Po raz pierwszy w historii, trochę więcej niż miesiąc temu rozpoczął się wspaniały eksperyment naukowy: pierwsza kobieta na świecie zmieniła swoje geny żeby być zawsze młodą.
Lekarze zdecydowali się cofnąć zegar biologiczny, interweniując w genom dorosłej kobiety. Amerykańskiemu badaczowi Elizabeth Parrish wprowadzono materiał genetyczny do żyły, który powinien przeniknąć do jądra każdej komórki i rozpocząć zmiany, które powstrzymają starzenie i odmłodzą ciało, podaje na stronie internetowej Komsomolskaja Prawda .
W tym samym czasie, ta rewolucyjna terapia nie była badana na ludziach, może spowodować nieznane skutki uboczne.
Odpowiadając na pytanie o możliwych zagrożeniach, Elizabeth Parrish powiedziała: Zdaję sobie sprawę, że mogę zostać poważnie uszkodzona, ale w tym samym czasie, rozumiem, że jeśli tego nie zrobię, to i tak umrę na choroby, które przychodzą z wiekiem. Jeżeli eksperyment okaże się sukcesem, to pomoże uratować miliony ludzi.
Wyznaje, że jej rodzina, przyjaciele i koledzy wspierają ten krok. Populacja osób starszych rośnie na całym świecie, i ci ludzie mają potencjał, aby być zdrowymi, silnymi i być w stanie zadbać o siebie, a nie do końca swoich dni być na wózkach inwalidzkich w domach opieki tłumaczy swoją decyzję.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum