shana55,
To co piszesz o swoich obserwacjach jest równie ciekawe i dla mnie bardzo ważne,bo sama już nie wiem co myśleć i w którą stronę iść.
Moje spostrzeżenia to nie jednorazowa kwestia,tak jak pisałam na 3 karmach ziemniakowych było podobnie,przy czym na Wolfsblut z koniną największa zmiana,pies nieustannie spał,jeszcze dobrze nie wszedł do domu a już był w swoim wyrku i po 5 minutach spał. Identyczna sytuacja była z psem mojej mamy kiedy dostawał ziemniakowe wersje,ale największe "uśpienie" również na Wolfsblut. Co dziwne u mojego psa na aktualnej Optimanova już podczas podnoszenia porcji ziemniakowej widoczna jest różnica w aktywności i ogólnym zachowaniu a u psiaka mamy nie jest to w takim nasileniu,mimo,że jest na pełnej dawce ziemniakowej wersji.
Co jeszcze mnie dziwi...plusy pomieszane z minusami...na obu wypełniaczach,ale bardzo widoczne,bo to nie są niuanse rozhisteryzowanej właścicielki.
Wieczna gotowość psa i właściwie brak snu "na ryżu" nie jest przecież normalnym zachowaniem,tak samo jak przespanie całego dnia "na ziemniakach".
Jeden i drugi wypełniacz ma chyba podobny niski indeks glikemiczny,więc nie w tym rzecz.
Z tego co piszesz shana55 również jest to widoczne u Twoich psiaków,więc to nie tylko "mój problem",jednak u Was chyba w mniejszym natężeniu.
Co jeszcze zauważyłam,ale nie wiem czy to coś wnosi,siła "uśpienia" psa jest zależna od ilości białka i tłuszczu w karmie z ziemniakami. Przygodę z ziemniakami rozpoczęliśmy od Wolfsbluta,ale od wersji niskobiałkowej i niskotłuszczowej (20% białko, 8,5 % tłuszcz) i na niej nie było takich zmian w zachowaniu. Powiedziałabym,że psy nie były takie nakręcone jak na zbożówce,ale nie zachowywały się jak na dobrych prochach. Po przejściu na "normalną wersję Wolfsbluta (białko 26%, tłuszcz 16%) zaczęły się "cuda" a psy były prawie nieobecne.
Shana55,dziękuję za Twój wpis...jednak coś jest w tych ziemniakach...przynajmniej w moim przypadku nie wnoszą nic dobrego,choć tak jak powiedziałam ryż też ma wpływ na psychikę psa,bo nieustanne nakręcenie to nic dobrego. Tak czy inaczej jeden i drugi wypełniacz wpływa bardzo skrajnie na psy,ale nie daje objawów "trawiennych" a głównie psychiczne, powiedziałabym.
Może jeszcze ktoś z podobnymi obserwacjami się odezwie,ale chyba tylko dagnes potrafiłaby rozwinąć wątek wpływu ryżu bądź ziemniaków na psa,przynajmniej mojego.
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2019-10-22, 14:06
..Asia..
To nie jest moja karma... Tez szukałam alternatywy dla chorego psa.
Dobrze liczysz stosunek wapń - fosfor.
A czemu pytasz? Nie znam się aż tak na gotowych karmach ....
Tamta chora sunia odeszła za tęczowy most nie z powodu karmy.
Ta druga, która jest w domu je teraz Rocco, póki co jest zdrowa a karma jej smakuje.
Dziękuję za odpowiedź :)
Wydawało mi się, że kiedyś karmiłas ta karmą, ale ostatnio bardzo dużo czytam i już moi się myli...
Od kilku dni mam pieska ze schroniska, okazuje się, że ma ok. roku.
Jako że mam kota, wiem ze Ca:P jest dość ważne. Kot je barfa, ale dla dużego psa fizycznie nie mam miejsca w zamrażarce.
Postanowiłam dawać mokre puszki, wielkie surowe kości do obgryzania i często czyścić zęby (mój poprzedni piesek zaczął chorować od zepsutych zębów, więc mam fioła, potem wysiadły nerki...)
Czy ta Animoda, którą powyżej pokazałam składem jest ok?
Podłączę się pod temat.
Czy karmy Renske są warte spróbowania?
Renske Dog Adult fresh meat turkey – to kompletna, pełnoporcjowa mokra karma ze świeżym mięsem indyka dla psów. Jest bezzbożowa, hipoalergiczna, pełnowartościowa i idealnie zbilansowana dieta. W 100% naturalna, zawiera 75% świeżego mięsa indyka, 5% wątróbki z indyka i warzywa.
traganek
Tak,jest,ale w minimalnej ilości i zastanawiam się czy warto jednak spróbować.
Najbardziej obawiam się tłuszczu,jest go tyle samo co białka. Czy to właściwe proporcje?
I jeszcze zapytam o stosunek Ca:P.
Wapń 0,62%, fosfor 0,47%
Wychodzi 1,3,chyba prawidłowy. Czy mimo tego wartości poszczególne nie są zbyt duże?
Wydaje mi się że skład jest inny niż na tej którą podałaś.
Co do składu karmy ( białko, tłuszcz itd) polecam Ci przeliczyć i tak wszystko na kg.mc i porównać z normami dla psów.
Bo jeśli w wynikach Twojego pieska jest np podwyższony wapń lub fosfor to sprawdziłabym jaki jest jego poziom w karmię na kg.m.c. porownałabym potem z normami żywieniowymi a potem stosunek wapń do fosforu. Co do białka i tłuszczu to też zależy jakie są wyniki badań krwi.
_________________ Dokąd idą psy, gdy odchodzą?
No bo jeśli nie idą do nieba,
to mnie tam także iść nie potrzeba.
traganek
Tak masz rację,jest różnica. Dziękuję za zwrócenie uwagi.
Polskie sklepy : wapń 0,62 %,fosfor 0,47 % na stronie producenta: wapń 0,33%, fosfor 0,78%
Tyko na stronie producenta to jakieś dziwne te wartości. Właściwie jeszcze się z takimi w karmie nie spotkałam. Gdyby były prawdziwe i nie wkradł się jakiś błąd na stronie w opisie to dyskwalifikują karmę?
Pytam w sensie "teoretycznej " analizy karmy. Cała prawda wyjdzie w badaniach.
Aktualnie psiak wapń i fosfor ma w normie.
Barfuje od: 12.2015
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 6 razy Dołączyła: 31 Mar 2015 Posty: 365
Wysłany: 2019-10-25, 20:25
amme, Ciekawe jak jest na opakowaniu :) pomijając tę zagwostkę to skład jest w miarę ok.Nie wiadomo co z Wit B więc poszukałabym tylko jakiejś dobrej karmy, która zawiera mięso i podróby(żołądeczki). A jeśli Twój piesek jest staruszkiem dodałabym troszeczkę tauryny (rozpuszczoną w wodzie).
Warto też dodać (jeśli tego nie podajesz) olej z łososia bez Wit D3 np Lunderland Omega 3 lub kapsułkowany i destylowany z Now Food.
_________________ Dokąd idą psy, gdy odchodzą?
No bo jeśli nie idą do nieba,
to mnie tam także iść nie potrzeba.
traganek
Opakowania nie widziałam,ale po kontakcie z producentem okazało się,że na jego stronie wartości są prawidłowe i nie ma mowy o błędzie. To polskie sklepy dostały błędny opis od dystrybutora,ale po wyjaśnieniu sprawy sklep w którym zamawiałam zmienił opis na zgodny z opisem producenta.
Reasumując,wszystkie wersje bezzbożowe mają Ca:P w okolicach 0,4,w polskich sklepach w opisie były dane z wersji z ryżem.
Barfuje od: 12.2015
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 6 razy Dołączyła: 31 Mar 2015 Posty: 365
Wysłany: 2019-11-04, 23:20
amme, Coś mi się przestaje podobać ta karma. Przeliczyłam wartości takie jak są podane na stronie producenta na suchą masę i wychodzi:
Białko: 35%
Węglowodany: 18.97%
Tłuszcz: 33%
Fosfor: 2,6%
Wapń: 1.10%
Zakładając, że pies waży 10 kg i zje 250 g karmy to wychodzi białka 2.6 g na kg. m. c , tłuszczu 2.5, a fosforu aż 195 mg na kg. m. c. Wapnia 82,5 mg na kg. m. c.
Może gdzieś popełniłam błąd, ale.... Albo producent nie wie co ma w środku albo pomieszał coś.
Podrążyłabym nadal.
_________________ Dokąd idą psy, gdy odchodzą?
No bo jeśli nie idą do nieba,
to mnie tam także iść nie potrzeba.
traganek
Podrążyłam...jednak były błędy w opisie. Nie wiem jak kobieta ze sklepu polskiego zdobywała info po raz pierwszy,ale przysłała po kilku dniach korektę. Wapnia jest jednak 0,62 % a fosforu 0,47 %. Sama również pisałam do producenta i potwierdził powyższe wartości.
Co ciekawe producent na stronie w swoim ojczystym języku ma już "dobre" wartości w opisie,natomiast w języku angielskim i niemieckim są nadal błędne-wapń 0,33 %,fosfor 0,78 %.
Korekta błędów przebiegła więc połowicznie.:)
Zakładając, że pies waży 10 kg i zje 200 g -bo jest dorosły to wychodzi białka 2.1 g na kg. m. c , tłuszczu 2, a fosforu aż 94 mg na kg. m. c. Wapnia 130 mg na kg. m. c.
Dużo tego fosforu wychodzi. I tak ma większość karm, które analizowałam.
_________________ Dokąd idą psy, gdy odchodzą?
No bo jeśli nie idą do nieba,
to mnie tam także iść nie potrzeba.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum