BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Olej i mączka z kryla
Autor Wiadomość
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2017-08-16, 17:16   

Tak, właśnie do porównania zrobionego przez Ewik zestawiałam ten "mój" olej. Różnice między NKO a Swanson widzę wyraźnie (np ogromne różnice w zawartości astaksantyny). To, co mnie zastanawia, to różnice pomiędzy samymymi produktami z opisem NKO u różnych dystrybutorów. Niby ten sam standard, a ceny 60-120 zł za opakowanie liczące tyle samo kapsułek o niemal identycznym składzie. Ale mędrkować nie będę, przeczytam jeszcze raz, więcej zostanie w pamięci.
 
 
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2017-08-24, 15:52   

Skusiłam się na olej z kryla NKO od Aliness.
Gdyby ktoś był ciekaw, olej wygląda tak:

jest dużo ciemniejszy od oleju z łososia, zapach ma intensywny (i dłuuuugo utrzymujący się na skórze). Miałam nadzieję, że skuszę nim moją nerkową Titkę więc hmm, zajadają się nim wszystkie zwierzaki, prócz Tity :twisted: Ale w mieszance jej nie przeszkadza.

Kapsułka z żelatyny rybiej jest twarda. Nie do pogryzienia dla moich kotów. Ciężko przebić igłą, a po przebiciu wycisnąć się i tak nie da. Jedyny sposób rozczłonkowania "na sucho" to przecięcie wzdłuż łączenia połówek kapsułki. Zdecydowanie lepiej wrzucić do lekko ciepłej wody i spokojnie poczekać, aż zmięknie i się rozpuści.

Choć sam smak dla mnie ledwo wyczuwalny na języku, to aromat krylowy rozchodzi się po jamie ustnej, głowie człowieka, człowieku i czuć go w każdym oddechu. Raz spróbowałam, nie zamierzam powtarzać :shock:
Skład:
[img][/img]
 
 
Agata.M. 

Barfuje od: 2017
Dołączyła: 30 Mar 2017
Posty: 11
Wysłany: 2018-06-03, 14:52   

Dzień dobry!
Przekopuję forum od wielu godzin i im więcej czytam, tym mniej wiem. Postów jest pierdyliard... ;-) Czytam wątek o oleju z łososia i oleju z kryla, szukając informacji o kwasach omega. Jakie podawać i w jakich ilościach? Kot ma mocznicę, dlatego chcę zwiększyć podaż kwasów. Karmiony Barfem ( do mieszanek używam oleju z dzikiego łososia Lunderland), ale aktualnie przeszłam na dobrą karmę bezzbożową, niskobiałkową. Waga 4,40. W związku z tym:

1. Czy olej z kryla, czy kwasy omega w kapsułkach?
2. Jeśli kapsułki, to jakie i w jakich ilościach? Postów na ten temat jest mnóstwo i pogubiłam się już w tym gąszczu informacji.
3. Jak forma podawania oleju jet łatwiejsza i chętniej akceptowana przez Wasze koty? Dodam, ze opcja dodawania do jedzenia u mnie jest trudna do zrealizowania, gdyż kot nie dojada porcji (ma słaby apetyt).
4. Właśnie robię zakupy na iHerb i tam znalazłam sporo produktów, ale który wybrać? Linki poniżej:

https://pl.iherb.com/c/Krill-Oil?bids=NOW%2CDRB%2CMCL&sr=4
https://pl.iherb.com/c/Omega-3-Fish-Oil-EPA-DHA?bids=NOW%2CSOL%2CDRB&sr=4

Zainteresował mnie ten produkt:
https://pl.iherb.com/pr/Now-Foods-Omega-3-180-EPA-120-DHA-200-Softgels/323

Wybrałam te firmy, gdyż sa to jedne z najlepszych na iHerbie. Kupuję je też dla siebie.

Bardzo proszę o pomoc, lub wskazanie miejsca na forum, w którym są te informacje skoncentrowane i uporządkowane. :-)
 
 
małga 


Barfuje od: 11.2014
Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 20 Lis 2014
Posty: 857
Skąd: znad morza/W-wa
Wysłany: 2018-06-03, 19:02   

olej z łososia przeczytaj od ok 30 strony (obecnie do 47) i wszystko masz :-D
_________________
Instrukcja Obsługi Wyszukiwarki THE TRUTH IS OUT THERE
 
 
Epi 

Udział BARFa: do 25%
Dołączyła: 28 Lut 2013
Posty: 76
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2019-04-18, 15:48   

Kochani, co powiecie o fluorze w oleju z kryla ?
_________________
Epi
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2019-04-29, 23:13   

Epi :kwiatek:
Poczytaj ten wątek od strony nr.6. Obawiam się że to są wszystkie informacje na Forum odnośnie tego pierwiastka w oleju.

Tak z ciekawości polecam do poczytania post Sandry
https://www.barfnyswiat.o...p=101669#101669
 
 
Epi 

Udział BARFa: do 25%
Dołączyła: 28 Lut 2013
Posty: 76
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2019-04-30, 13:35   

Shana dzieki za ciekawy artykul o jodzie. Czy Ty go przyjmujesz ? Czy mozesz polecic jakis preparat ?

Szukalam wiadomosci o fluorze, na tych stronach. Nie znalazlam odpowiedzi,, na moje pytanie. Czyli, czy flour moze zaszkodzic kotu ?
_________________
Epi
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2019-04-30, 15:20   

Epi :kwiatek:
W/g tabelki z postu Ewik72
http://i67.tinypic.com/xo0ac0.png
Olej z kryla fluoru ani metali ciężkich nie zawiera.
Z okazji rozważań o opłacalności cenowej mączka czy olej Ewik72 napisała:

Cytat:
Cenowo dawka dzienna wyglądałaby tak:
mączka 0,53 zł
NKO 2 zł
Olimp 0,96.

Wygrywa więc pod tym względem mączka. Ja jednak nie podałabym tego produktu moim kotom ze względu na obecność szkodliwych metali ciężkich oraz fluoru. Olej z kryla pozbawiony jest tych atrakcji.


Wychodzi z tej wypowiedzi, że olej z kryla fluoru nie zawiera więc nie jest szkodliwy.

Ja jodu nie biorę, bo jestem po jodzie radioaktywnym... :-(
 
 
yenberry 


Dołączyła: 01 Wrz 2015
Posty: 10
Wysłany: 2019-10-30, 13:34   

Podobnie jak osoba powyżej, im więcej czytam, tym mniej wiem :-P
Tabelka z porównaniem niestety nie działa. :(
Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić skąd wiemy, że w krylu liofilizowanym są metale ciężkie i fluor is skąd one tam są? Skoro podobno kryl taki bezpieczny i w oleju z kryla nie ma. :niewiem: :niewiem:
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2019-10-30, 17:01   

yenberry :kwiatek:
Olej z łososia hodowlanego ten który dostarcza Omega 3 w wielu przypadkach jest oczyszczany molekularnie
Dagnes pisała:
Cytat:
Destylacja molekularna oczyszcza olej m.in. z witamin (choć jej zadaniem jest przede wszystkim pozbycie się wszelkich szkodliwych zanieczyszczeń jak metale ciężkie i trujące związki chemiczne obecne w morzach i oceanach oraz koncentracja kwasów omega-3)

Dlatego wnioskuję, że olej z kryla również może być tak oczyszczany, dlatego nie ma w składzie metali ciężkich. Czego o mączce nie można powiedzieć.
Ale to tylko moje przemyslenia.
Na stronie Pokusy
http://pokusa.org/kryl-arktyczny/
jest specyfikacja liofilizowanej mączki z kryla. Pisze tam tak:

Zawartość metali ciężkich / 1000g
Kadm < 1mg
Rtęć < 0,1 mg
Ołów < 0,05 mg
Dioksyny (suma) < 1,25 ng
Dioksyny (suma) plus Dioksynopodobne PCBS < 4,0 ng
Arsen organiczny < 8 mg
Arsen nieograniczny < 0,5 mg
Chrom 0,9 mg
Aluminium 90 mg
Melamina < 0,1 mg

Składniki analityczne na 100 g produktu:
Żelazo 3,4 mg
Fosfor 1,2g
Cynk 4,2 mg
Miedź 6,2 mg
Wapń 1,8 g
Magnez 0,5 g
Fluor <1100ppm/kg
Jod 0,56 mg/kg

Poczytaj jeszcze dokładnie.
 
 
Artoo 

Barfuje od: lato 2017
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Lip 2017
Posty: 364
Wysłany: 2019-10-31, 09:29   

Moje spostrzeżenia prywatne:

1. Kryl jest zwierzęciem morskim występującym w obszarach arktycznych w oceanach
2. W obszarach arktycznych nikt o zdrowych zmysłach na całym świecie nie lokuje przemysłu
3. Wody arktyczne są jedne z najczystszych
4. Pokusa podała wartości graniczne z jakichś norm, które na pewno nie są przekroczone - patrz punkt 3

Podsumowanie:
Kryl pochodzi z jednych z najczystszych obszarów wód oceanicznych.
Tym samym zawiera najmniej z możliwych wszelkich zawartości toksycznych.

Z drugiej strony Łosoś norweski czy Islandzki to łosoś hodowany w małych klatkach i karmiony sztucznie najtańszymi produktami (opłacalność hodowli). Ryby tak hodowane są stale trute kiepską paszą odchodami własnymi oraz "środkami" dla ich zdrowia (antybiotyki itp).

Jak tu porównać jakość oleju czy mączki. Z jednej strony małe organizmy żyjące na wolności w obszarach najczystszych wód oceanicznych, z drugiej hodowane w klatkach, zatrute własnymi odchodami i chemią oraz fatalnie karmione ryby.

Za przeproszeniem z GÓ..NA czekolada nie powstaje.
I tym miłym podsumowaniem kończę ze swojej strony temat.
Nie będę dalej wchodził w żadną polemikę, bo to mija się z celem z uwagi na porównanie dziko żyjących organizmów ze zmutowanymi chemicznie i nie tylko rybami.
_________________

Homo Sapiens - brzmi dumnie, a myślenie nie boli
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2019-10-31, 12:03   

Artoo :kwiatek:

To po co w ogóle zabierałeś głos w temacie ?? Twój post nie jest odpowiedzią na konkretne pytanie Forumowicza.

Pytanie yenberry brzmiało:

Kod:
Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić skąd wiemy, że w krylu liofilizowanym są metale ciężkie i fluor i skąd one tam są? Skoro podobno kryl taki bezpieczny i w oleju z kryla nie ma. :niewiem:


Ja napisałam:
Cytat:
.... że olej z kryla również może być tak oczyszczany, dlatego nie ma w składzie metali ciężkich. Czego o mączce nie można powiedzieć.
Ale to tylko moje przemyslenia.


Nie porównywałam oleju z łososia z olejem z kryla.
Ale próbując dać odpowiedz na pytanie, o porównanie czystości mączki z kryla z olejem z kryla w sprawie metali ciężkich i toksyn, pomyślałam o oczyszczaniu destylacją molekularną.
Olej z łososia w większości przypadków w celu oczyszczenia z metali ciężkich i toksyn destyluje się molekularnie, pomyślałam, że może olej z kryla również, skoro jest "czysty" a mączka nie!! (nie jestem producentem to nie wiem).

Artoo

Jeśli masz konkretne informacje w tej sprawie to napisz!!
Może się wszyscy czegoś nowego dowiemy.

I tyle....
 
 
Artoo 

Barfuje od: lato 2017
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Lip 2017
Posty: 364
Wysłany: 2019-10-31, 13:22   

shana55

obawiam się że hasło "destyluje się molekularnie" jest świetnym produktem marketingowym

Ciekaw jestem jak przemysłowo producent dokonuje działań na poziomie molekularnym czyli niewidocznym gołym okiem, a jedynie pod najnowszymi mikroskopami elektronowymi.

Dla mnie to hasło to jest HIT marketingu aby jeden produkt uznać za gorszy niż taki sam tylko z ładnym hasłem na etykiecie.

Przemysłowo można oczyszczać metodami chemicznymi, fizycznymi bądź fizyko-chemicznymi.
Niestety żadna z tych metod nie jest metodą "molekularną"

PS:
Podaję link do opracowania dotyczącego metod molekularnych i ich zastosowania.
Widać czarno na białym, że służą one jedynie do badań i selekcji.
Na tym poziomie nie ma możliwości przemysłowego oczyszczania niczego większego niż np. fragment łańcucha DNA
https://portal.uj.edu.pl/documents/19497540/fc7153a9-9ec4-4668-ab48-fe1f0fd8b84f

https://botany.pl/index.php/pl/laboratoria/laboratorium-analiz-molekularnych

https://laborant.pl/index.php/wspolczesne-metody-oczyszczania-bialek
Ostatnio zmieniony przez Artoo 2019-10-31, 13:36, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2019-10-31, 13:27   

Artoo,
A jakieś podstawy do tego dorzucisz? Artykuł czy chociaż jakieś bardziej naukowe wyjaśnienie? No chyba, że są to wyłącznie Twoje własne przemyślenia - ale w takim wypadku uczciwość nakazuje o tym wspomnieć. Bo Shana oparła się na poście Dagnes, która opisała proces szczegółowo i profesjonalnie. Jako stary "wyjadacz" na Forum na pewno dotrzesz do tych informacji ;-) i może się do nich odniesiesz?
 
 
Artoo 

Barfuje od: lato 2017
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Lip 2017
Posty: 364
Wysłany: 2019-10-31, 13:32   

Anilina

przeczytaj proszę materiały i strony z zamieszczonych linków, a wszystko będzie jasne.

Ostatni z linków bezpośrednio odnosi się do wspomnianej nazwy.
Na stronie określone są metody oraz ryzyka w tym utrata właściwości "czyszczonego" białka

Jednym słowem nie jest to metoda przemysłowa jak wspomniałem
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne